[MWC 2015] Nowa Opera Mini dla Windows Phone zapowiada się świetnie

Na konferencji Mobile Web Congress nie mogło zabraknąć firmy Opera Software i nowości związanych z jej produktami. Mamy dobrą wiadomość dla użytkowników Windows Phone: trwają intensywne prace nad zupełnie nową wersją przeglądarki Opera Mini dla tego systemu. Producent opublikował film przedstawiający aktualny stan, który pozwala przypuszczać, że szykuje się naprawdę udana aplikacja.

Jak do tej pory Opera dla mobilnego, kafelkowego Windowsa nie zbierała zbyt wielu pozytywnych ocen. Program wciąż znajduje się w fazie beta i boryka się z najróżniejszymi problemami – użytkownicy skarżą się na ograniczoną funkcjonalność, a także niestabilną pracę. Wiele można zarzucić także interfejsowi, który nie jest dopasowany do platformy Windows Phone, a raczej żywcem przeniesiony z wersji dla innych urządzeń. W efekcie korzystanie z Opery Mini bywa naprawdę trudne i użytkownicy częściej sięgają po wbudowanego w system, mobilnego Internet Explorera.

Nowa wersja najprawdopodobniej zmieni tę sytuację i z tego co widać na filmie, wygodą obsługi powalczy nawet z zupełnie nową przeglądarką Microsoftu, która zadebiutuje w Windows 10. Na zaprezentowanym filmie możemy zobaczyć nowy interfejs lepiej dopasowany do obsługi dotykowej na sporych ekranach skupiony na trzech głównych przyciskach do sterowania otwartymi kartami, wysuwanymi ustawieniami przeglądarki, a także otwierania ekranu startowego z przypiętymi ulubionymi witrynami. Posługiwanie się aplikacją powinno być znacznie wygodniejsze, a użytkownicy będą mieli także możliwość szybkiego sprawdzenia, jak Opera Mini radzi sobie z kompresją stron i ile transferu dzięki niej zaoszczędziliśmy.

Interfejs został spłaszczony i nieco rozciągnięty, co znacznie ułatwia przeglądanie zarówno ustawień jak i np. historii przeglądanych stron internetowych, które teraz są grupowane w obrębie przeglądanych serwisów. Prostsze jest także dodawanie stron do zakładek i ekranu startowego – wystarczy dotknąć przycisku przy pasku adresu, aby pojawił się pasek z odpowiednimi opcjami. Wyszukiwanie stanie się szybsze dzięki ładowanym dynamicznie podpowiedziom, a zarządzanie plikami ułatwi nowy menadżer pobierania. Co ważne, całość nie kłóci się już tak z interfejsem zaproponowanym przez Microsoft. Choć nadal nie są to rozwiązania ze sobą w pełni spójne, to robią znacznie lepsze wrażenie. Pamiętajmy też o tym, że to wersja poglądowa i wiele może się jeszcze zmienić.

Oczywiście jeżeli chodzi o wsparcie dla technologii webowych to najprawdopodobniej Opera Mini, którą znajdziecie w bazie naszego serwisu, zostanie zupełnie zmiażdżona przez Spartana. Nigdy nie była i nie jest to przeglądarka, która skupia się na takim aspekcie witryn internetowych. Dane przesyłane do smartfonu przechodzą przez serwery producenta, gdzie są kompresowane, wycinane są także niektóre elementy dynamiczne. Opera Mini to narzędzie do oszczędzania transferu, a biorąc pod uwagę popularność i niezawodność tanich urządzeń z Windows Phone na pokładzie, może stać się prawdziwym hitem. Jedyne czego jej trzeba to wygodny interfejs, oraz stabilne działanie.