Na nowe Mass Effect jeszcze poczekamy. Twórcy jednak zapewniają, że jest na co

Na nowe Mass Effect jeszcze poczekamy. Twórcy jednak zapewniają, że jest na co28.07.2014 10:53

Mass Effect to seria, która narodziła się na Xboksie 360, aby później trafić również na inne sprzęty do grania. Electronic Arts zainwestowało niegdyś pieniądze w kosmiczną epopeję RPG, która szybko zamieniła się w trylogię i zyskała tylu fanów, co przeciwników, bo z każdą kolejną odsłoną była upraszczana, aby dotrzeć do możliwie najszerszego grona odbiorców. Chociaż ostateczne zakończenie historii, które pod presją graczy zostało zmodyfikowane, dawało szansę na kontynuację wątku Komandora Sheparda i spółki, opracowywana na bazie technologii Frostbite 3 kolejna gra w ramach marki pójdzie swoją drogą. Poczekamy na nią kilka lat, niemniej twórcy zapewniają, że warto.

BioWare E3 Official Trailer - Mass Effect and New Title Update

Nie tylko z uwagi na potężny silnik graficzny u podstaw, gwarantujący między innymi rozległe obszary do zwiedzania oraz zaawansowaną destrukcję otoczenia. BioWare Montreal we współpracy z BioWare Edmonton ma zamiar spojrzeć na to, co było w całej serii najlepsze i przeszczepić to do nowego produktu. Na tegorocznym San Diego Comic Con ujawniono, w jaki sposób zespół podchodzi do sprawy. Przede wszystkim zostanie przywrócone rozbijanie się po planetach pojazdem Mako, co wpłynąć powinno na lepsze wczucie się w klimat gry, gdyż nie ma to przecież jak wylądować na odległym globie, aby później samemu odkryć tam ważne dla fabuły lokacje. Ponieważ historia zabrać ma nas w wiele odległych zakątków wszechświata, deweloperzy obiecują popracować nad przyjemnością z prowadzenia sześciokołowca. Może kosmiczny Need for Speed to nie będzie, ale też nie poczujemy się, jakbyśmy siedzieli za sterami ledwo sunącego do przodu czołgu. Co ciekawe, projekt w dalszym ciągu nie jest nazywany Mass Effect 4.

Tutaj oczywiście zapala się w głowie lampka ostrzegawcza, zwłaszcza że przebąkuje się o umiejscowieniu akcji mniej więcej w czasie wydarzeń znanych z trylogii, ale w innej galaktyce, co może oznaczać też chociażby popularny ostatnimi czasy prolog (czyli tzw. prequel). Główny bohater to nie Shepard, lecz tak jak niezapomniany heros ktoś z N7, oddziałów specjalnych Przymierza. Pancerz będzie przypominał bardziej coś na wzór strojów z Halo, niż ME, oferując przy tym jednak opcję modyfikacji wyglądu, podobnie zresztą niby jak Mako. Skoro spędzimy na jego pokładzie wiele godzin, twórcy wyszli z założenia, że należałoby umożliwić także edycję pojazdu. Do (odległej) premiery wszystko może się jednak naturalnie jeszcze zmienić, a nawet wręcz stanąć na głowie.

W tytule pokładane są naprawdę ogromne nadzieje, zwłaszcza że co by się złego nie mówiło o części trzeciej serii, jako całość niosła ona niezapomniane przeżycia, co potwierdzę ja oraz wszystkie osoby, które przechodziły całą trylogię od początku, aby zobaczyć, jak na dalsze wydarzenia wpłyną inaczej podjęte decyzje. Przenoszenie wyborów pomiędzy odsłonami było świetnym pomysłem, lecz nowy Mass Effect chyba tego nie zapewni. Powtórzę, iż nie mówi się otwarcie o kontynuacji, sugerując jedynie duchowego spadkobiercę serii. Za wcześnie też jeszcze na omawianie systemu walki.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.