Najbezpieczniejszy z systemów wyłącza wielowątkowość w procesorach Intela

Najbezpieczniejszy z systemów wyłącza wielowątkowość w procesorach Intela20.06.2018 16:31

Jeśli ktoś myśli, że mydlana opera o lukach tkwiących wsprzętowej architekturze Intela skończyła się wraz z wydaniemwszystkich możliwych łatek na systemy operacyjne i poprawionegomikrokodu procesorów, to jest w błędzie. Twórcy uważanego zaekstremalnie bezpieczny systemu OpenBSD właśnie zdecydowali sięwyłączyć w czipach Intela mechanizm wielowątkowości(Hyper-Threading), ze względu na ryzyko, jakie ma się z nim wiązać.

Na łamach listy dyskusyjnej deweloperów OpenBSD pojawiła sięinformacjao łatkach na kernel i sterownik procesora, które wyłączająwielowątkowość typu SMT – czyli jednoczesne uruchamianie dwóchwątków na jednym fizycznym rdzeniu. Odpowiedzialny za to opiekunsystemu Mark Kettenis wyjaśnia, że istniejące implementacje takiejwielowątkowości dzielą między sobą bufor TLB (tablicy fragmentówstron pamięci) oraz pamięć cache L1. Znacząco to ułatwia atakina cache procesora i zdaniem deweloperów OpenBSD otwiera drogę dogroźnych exploitów na miarę Spectre.

Najgorzej sytuacja wygląda z implementacją Intela, znaną jakoHyper-Threading, gdzie dochodzi do jednoczesnego uruchamiania różnychdomen bezpieczeństwa w różnych wątkach na tym samym rdzeniu.Zaradzenie temu na poziomie planisty kernela nie jest sprawątrywialną, więc uznano, że lepiej jest z Hyper-Threadingucałkowicie zrezygnować. Jako jednak że większość nowychkomputerów nie pozwala na wyłączenie Hyper-Threadingu z poziomuUEFI/BIOS-u, zdecydowano się zrobić to software’owo.

Domyślnie OpenBSD wyłącza wielowątkowość na procesorachIntela. Użytkownik może ponownie ją włączyć, przełączająckontrolkę hw.smt, ale nie jest to zalecane. Mark Kettenisprzypomina, że wcale nie należy się obawiać utraty wydajności: wwiększości obciążeń roboczych na procesorach mających więcejniż dwa rdzenie Hyper-Threading ma wręcz spowalniać komputer.

A co z procesorami AMD? No cóż, implementacja SMT w Ryzenach teżnajwyraźniej nie została uznana za bezpieczną. W planach jestwyłączenie wielowątkowości także w procesorach innych niż Intelproducentów, także na innych niż x86-64 architekturach.

Wyjaśnienia są jak widać dość lakoniczne, ale najwyraźniejprzeprowadzono w tej sprawie głębsze badania. Kilka dni temu PhilipGuenther, również z drużyny OpenBSD, wspomniało konieczności czyszczenia rejestrów ogólnego przeznaczenia (GPR)przy wejściu do kernela z przestrzeni użytkownika, aby podsunięteprzez użytkownika wartości nie mogły brać udziału wspekulatywnym wykonywaniu instrukcji, które zostaną odrzucone, alebędą miały widoczne efekty w cache. To samo zrobionow systemie DragonFly BSD, a w wiadomościwysłanej do szefa OpenBSD Theo de Raadta, na końcu znalazł siędopisek: wyłączcie Hyper-Threading Intela tam gdzie go nietrzeba, póki nie będziemy wiedzieli więcej.

O problemie wspominateż na łamach listy dyskusyjnej OSS-SEC niezależny haker LoganadenVelvindron, pisząc że do oficjalnego ujawnienia miałoby dojść 27czerwca. Jeśli faktycznie do tego dojdzie, wszystkie systemyoperacyjne musiałyby zmodyfikować działanie swoich planistów, byuniknąć przenikania się domen bezpieczeństwa w niebezpiecznysposób.

Nieciekawie to wygląda dla Intela – od niepamiętnych czasówfirma z Santa Clara dumna była z Hyper-Threadingu, zawsze wspecyfikacji procesorów wspominając o liczbie rdzeni i liczbiejednocześnie uruchamianych wątków (a więcej to przecież lepiej).Marketing i PR zdołały jakoś zneutralizować rynkowy efekt Spectrei Meltdowna, ale czy zdołają drugi raz zrobić wrażenie naklientach tą samą sztuczką?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.