Nowa wersja ustawy antyterrorystycznej: zostać terrorystą będzie znacznie łatwiej

Nowa wersja ustawy antyterrorystycznej: zostać terrorystą będzie znacznie łatwiej06.05.2016 15:16

Pierwszy projekt ustawy antyterrorystycznej zelektryzowałpolskich internautów. Koniec anonimowych kart pre-paid, swobodawładz w dziedzinie blokowania stron internetowych i możliwośćdowolnego podsłuchiwania cudzoziemców nie zostały przyjęte zentuzjazmem. Eksperci wskazywali, że skuteczność tych rozwiązańdo zwalczania zagrożenia terrorystycznego jest znikoma. FundacjaPanoptykon określiła projekt ustawy antyterrorystycznej wręcz jakouderzający w prawa obywatelskie pod pretekstem walki z terroryzmem.A przecież może być znacznie gorzej. Pod koniec kwietnia po cichuna rządowych stronach pojawił się nowy, odświeżony projektustawy. Wynika z niego dość jednoznacznie, że zostać terrorystąw Polsce będzie teraz bardzo łatwo.

Poważne oblicza terroryzmu

Zdefiniować „terroryzm” niełatwo. To pojęcie bardziejpolityczne, niż wojskowe – nic więc dziwnego, że definicjiterroryzmu jest przynajmniej kilkadziesiąt, przynajmniej wg danychOrganizacji Narodów Zjednoczonych. W większości z nich terroryzmjest jednak ujmowany jako zorganizowane działanie osób lub grup,które chcą na społeczeństwie i władzach państwowych wymusićokreślone zachowania za pomocą różnych form przemocy, maksymalnienagłaśniając swoje działania w mediach. Zgodnie z tą definicjąza pierwszych terrorystów możemy uznać assasynów Starca z Gór,Sinana Raszida ad-Dina, którego zamaskowani wojownicy z twierdzyAlamut podejmowali się samobójczych misji przeciwko niewiernym.

You are a Terrorist (Du bist Terrorist) German, English Subtitles

W Niemczech każdy może zostać terrorystą?Za terrorystów uznawano też partyzantów, walczących oniepodległość swoich krajów (np. podziemnych armii okupowanejprzez Trzecią Rzeszę Europy), czy też separatystów, walczących oniepodległość swoich krajów (np. IRA w Irlandii Północnej, czyETA w Kraju Basków). Znaczący był też terroryzm „czerwony”,skrajnie lewicowy, organizacji takich jak włoskie Czerwone Brygady,niemiecka Frakcja Czerwonej Armii czy japońska Armia Czerwona.Dzisiaj o terroryzmie myślimy przede wszystkim w kontekściewojującego islamu. Do jednego worka wrzucane są takie grupy jakwalczący o wolność Libanu Hezbollah, walczący o wolną PalestynęHamas, zwalczająca USA i Izrael Al-Ka'ida czy też prowadzącedżihad w celu budowy teokratycznego państwa Państwo Islamskie. Jakwidać – zawsze tu jednak chodzi o poważne sprawy, o ludzi niewahających się mordować, by osiągnąć swoje polityczne cele.

I ty możesz zostać terrorystą

A jak będzie z tym terroryzmem w Polsce? Przygotowana przezMinisterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nowa wersja ustawyantyterrorystycznej wprowadza jedną niewielką, ale brzemienną wskutki zmianę. Pojawił się zapis, który stwierdza, żeprzestępstwem o charakterze terrorystycznym jest czyn zagrożonykarą pozbawienia wolności z górną granicą powyżej trzech lat.Wcześniej niczego takiego w projekcie ustawy nie było, natomiastkodeks karny (art. 115 § 20) mówił co następuje:

Przestępstwem o charakterzeterrorystycznym jest czyn zabroniony zagrożony karą pozbawieniawolności, której górna granica wynosi co najmniej 5 lat,popełniony w celu:

  1. poważnego zastraszenia wieluosób,
  1. zmuszenia organu władzypublicznej Rzeczypospolitej Polskiej lub innego państwa albo organuorganizacji międzynarodowej do podjęcia lub zaniechania określonychczynności,
  1. wywołania poważnych zakłóceńw ustroju lub gospodarce Rzeczypospolitej Polskiej, innego państwalub organizacji międzynarodowej – a także groźbapopełnienia takiego czynu.

Co zrobić znacją terrorystów?Obniżenie tej górnej granicy dotrzech lat zmienia zupełnie obraz sytuacji. Wojciech Klicki, prawnikFundacji Panoptykon zwraca uwagę, że teraz za przestępstwo ocharakterze terrorystycznym będzie można uznać np. znieważenieprezydenta RP. Art. 135 kk wyraźnie mówi, że, ten, kto publicznieznieważa Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, podlega karzepozbawienia wolności do lat trzech… a zatem jeśli ktośpublicznie powie, co myśli o Pierwszej Osobie w państwie, to wświetle zapisów ustawy antyterrorystycznej właśnie popełniłprzestępstwo o charakterze terrorystycznym.

Każdy taki incydent otwiera zaściekawe możliwości dla władzy – ogłaszony zostaje na danymterenie (nawet na terenie całego kraju) tzw. stopień alarmowy(ALFA, BRAVO, CHARLIE lub DELTA), otwierający drogę dozastosowania, jak to określono, przedsięwzięć i procedurzarządzania kryzysowego. Treść ustawy antyterrorystycznej niepozostawia wątpliwości: po ogłoszeniu stopnia alarmowego władzamoże, zgodnie z prawem zawiesić prawa obywatelskie, zakazaćzgromadzeń publicznych, wstrzymywać ruch drogowy, nakazaćewakuację, przejąć własność materialną i zmusić stronytrzecie do udzielenia pomocy w tych działaniach.

Służbana rzecz bezpieczeństwa

Sporo w ustawieantyterrorystycznej o zwalczaniu zagrożeń w Internecie. Aby walczyćz propagandą terrorystyczną (a pamiętajmy, że za taką może byćnp. nakłanianie do czynów zabronionych zagrożonych karąpozbawienia wolności do lat trzech), Agencja BezpieczeństwaWewnętrznego będzie mogła blokować „dane informatyczne wsystemie teleinformatycznym”, a więc zarówno strony internetowejak i innego rodzaju zasoby, na maksymalnie 30 dni (z ewentualnymwydłużeniem później o trzy miesiące) . Nie jest w tym celuwymagana żadna zgoda sądu, lecz jedynie jego powiadomienie. Sąd mapięć dni na ustosunkowanie się, i dopiero jak zgody nie wyda, toABW blokadę będzie musiało zdjąć.

Inna warta uwagi możliwość,którą nowa ustawa obdarza ABW, to pełen dostęp online do danych wurzędach skarbowych, ZUS-ie, wydziałach ksiąg wieczystych czybazach ministerstwa finansów. Służba ta będzie mogła przeglądaćnasze zeznania podatkowe, bez konieczności informowania o tymkogokolwiek, bez jakiegokolwiek nadzoru i konieczności wyjaśniania,po co te dane są zbierane.

To wszystko może czekać nas jużw tym roku – ustawa ma przecież wejść w życie z 1 czerwca, takby zdążyć przed Światowymi Dniami Młodzieży i szczytem państwNATO w Warszawie. Czy trzy tygodnie wystarczą rządowi, parlamentowii prezydentowi na stworzenie ram prawnych dla prawdziwegoPanoptykonu?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.