Nowy Mac Pro nie ma rywali? Porównywalny PC droższy o 2200 dolarów

Nowy Mac Pro nie ma rywali? Porównywalny PC droższy o 2200 dolarów24.12.2013 12:02

Cen komputerów Apple'a z linii Mac Pro nigdy nie można byłookreślić jako niskie. O ile jeszcze laptopy z Jabłuszkiem mogłyrywalizować z wysokiej klasy laptopami z Okienkami, to już wwypadku tych apple'owych stacji roboczych o cenowej rywalizacji niebyło mowy: za te same pieniądze można było skonstruować znaczniewydajniejsze markowe PC na równie dobrych podzespołach. Mac Propozostawał sprzętem dla tych, którzy uwielbiają OS-a X i FinalCuta, i z tych czy innych powodów nie chce im się bawić wbudowanie Hackintoshy (do czego gorąco namawiał popularny blog dlafilmowców-amatorów nofilmschool.com).Kilka dni temu na rynku pojawił się jednak zupełnie nowy Mac Pro –i niespodziewanie dla wszystkich całkowicie zmienił ten stanrzeczy.Gdy pierwszy Mac Pro pojawił się na rynku jesienią 2007 roku,niczym się praktycznie nie różnił od dobrej, drogiej stacjiroboczej z Windows czy RHEL-em. Ot, nieco ładniejsza obudowa, niżto zwykle przyjęte w świecie PC. Konstrukcyjnie jednak była tonormalna obudowa typu tower, z dużą płytą główną,wymienialnymi procesorami i kostkami pamięci, miejscem na karty PCIei kilka napędów pamięci masowej. Na pierwszy rzut oka nikt nieodróżniłby tego komputera od jego poprzednika, Power Maca G5,zbudowanego jeszcze wokół procesorów IBM z rodziny Power. Kolejne„odświeżenia” Maka Pro różniły się tylko drobiazgami.[img=macpro]W czerwcu tego roku Apple pokazało podczas konferencji WWDC coś,co radykalnie zerwało z dotychczas przyjętą konstrukcją stacjiroboczych. Mac Pro drugiej generacji to niewielka maszyna w kształciecylindra, w której najbardziej rozbudowanych modelach można znaleźćnawet 12-rdzeniowego Intel Xeona E5-2697, 64 GB RAM DDR3 ECC i dwiekarty AMD FirePro D700. Co najciekawsze, w tym walcu o wysokości 25cm i średnicy niespełna 17 cm mieści się też zasilacz, w gęstoupakowanej konstrukcji nie ma za to napędu SATA SSD – w zamianApple umieściło w środku własnościową konstrukcję pamięcimasowej SSD na złączu PCI-e, o pojemności do 1 TB. Taka „wypasiona” konfiguracja swoje kosztuje – w oficjalnymsklepie Apple'a zapłacimy 9600 dolarów. Na pierwszy rzut oka cenawydaje się ogromna, i w pierwszych dniach po pojawieniu się nowegoMaka Pro w sprzedaży panowało powszechne przekonanie, że w tymwypadku „podatek Apple'a” musi być ogromny, sugerowano nawet, żeinnowacyjny design tej maszyny może odpowiadać nawet za połowęceny Maka Pro.A jak jest w rzeczywistości? Pierwsi za budowę maszynydorównującej w specyfikacji nowej stacji roboczej Apple'a wzięlisię redaktorzy serwisu FutureLooks. Ich celem nie było zbudowanieHackintosha, co znacznie ograniczyłoby zbiór dostępnychpodzespołów – brali wszystko, co dostępne na rynku, co będziedziałało pod kontrolą Windows. Ile może kosztować „okienkowy”odpowiednik Maka Pro?Popatrzmy. Wykorzystano obudowę mATX FT03 firmy Silverstone,która jest „tylko” dwa razy większa od Maka Pro (są na rynkumniejsze obudowy mITX, ale niewiele się w nich mieści), zapewnia zato dobre chłodzenie. Do tego dodano modularny zasilacz Silverstone850 W. Łączna cena obudowy i zasilacza: 360 dolarów.Jedyną płytą główną microATX, która pozwalałaby nazamontowanie 12-rdzeniowego Xeona (w gniazdku LGA2011) jest obecnieAsus Rampage IV Gene. Nie ma co prawda złączy Thunderbolt, alezapewnia pełen komplet złączy USB 3.0 i SATA. Sytuacja z RAM niewygląda jednak za ciekawie – nie ma możliwości, by pecetowejkonstrukcji zapewnić 64 GB RAM ECC. Znaleziona płyta głównaobsługuje maksymalnie 4 kostki po 8 GB zwykłej DDR3. Po dodaniu dotego Wi-Fi i Bluetootha na USB, cena płyty głównej wyniesie około330 dolarów. [img=macpro-chlodzenie]12-rdzeniowy Xeon, taki sam jaki zastosowano w Maku Pro kosztuje,bagatela, 2750 dolarów, do tego należy dokupić cooler (wybranyNZXT Kraken X40 kosztował 90 dolarów). Jako RAM wybrano zestaw 32GB DDR3 od Corsaira za 360 dolarów. Czas na grafikę. W sprzedaży kart zaprojektowanych przez AMD dlaApple'a nie ma, ale można znaleźć inne modele FirePro oanalogicznych parametrach. Dostępny w sprzedaży model W9000przynosi 6 GB pamięci GDDR5, około 4 TFLOPs wydajności dlapojedynczej precyzji i 1 TFLOPs przy podwójnej precyzji. Cena? 3400dolarów za sztukę.Jako że w środku stacji roboczej na Windows znalazły się dwiekarty graficzne, pamięć SSD na PCI-E już się nie zmieści.Pozostało zrobić macierz RAID0 z dwóch napędów Samsung 840 EVO ołącznej pojemności 1 TB. Łączna cena: 920 dolarów.W ten sposób uzyskujemy pecetowy odpowiednik Maka Pro w ceniezaledwie 11600 dolarów (plus 200 dolarów za licencję na Windows8.1 Pro). To 2200 dolarów więcej niż maszyna od Apple'a, wdwukrotnie większej obudowie, będąca w zasadzie jedynie zbioremumiarkowanie przetestowanych ze sobą części. Czy nie da siętaniej? Oczywiście, da się taniej, można zastosować zwykłydesktop, zamiast Xeona kupić podkręcone Core i7, drogie FireProzastąpić znacznie tańszą Nvidią Quadro – zapewne na tej samejzasadzie, jak robi się wydajnościowy odpowiednik Porsche ztuningowanego Volkswagena.Pozostaje nam pogratulować Apple – zdołało zbudować watrakcyjnej cenie potężną, innowacyjnie zaprojektowanąmaszynę, która na rynku nie ma dziś konkurencji. A jako że dziśmamy gwiazdkę, pozostaje życzyć Wam, drodzy Czytelnicy, by takiMac Pro zawędrował do Was pod choinkę.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.