Nowy projekt open source ma sprawdzić, czy w twojej okolicy czają się tajniacy

Nowy projekt open source ma sprawdzić, czy w twojej okolicy czają się tajniacy12.08.2020 11:40

Idea jest kontrowersyjna, ale, jak mniemam, wielu przypadnie do gustu. Grupa studentów z Uniwersytetu Waszyngtonu pracuje nad narzędziem, które ma umożliwić wykrycie tzw. IMSI-catcherów, czyli fałszywych nadajników sieci komórkowej używanych w mniej lub bardziej bezpośredni sposób do śledzenia ludzi.

Projekt Fake Antenna Detection, znany też pod akronimem Fade, jest rozwijany w ramach większej inicjatywy Seaglass, która ma być akademickim głosem sprzeciwu przeciwko cenzurze. Oprócz grupy studentów, stoją za nim społecznicy z Open Technology Fund, niedochodowej organizacji czuwającej nad szeroko pojętą wolnością internetu, oraz również charytatywna grupa South Lighthouse, skupiająca się głównie na prawach człowieka.

Zespół powziął za cel stworzenie listy IMSI-catcherów we wszystkich największych miastach świata, co jest oczywiście wyzwaniem szalenie ambitnym, ale entuzjazm widać spory.

Dla niewtajemniczonych – chodzi o sprzęt, który udaje stację przekaźnikową (BTS) poprzez odbiór sygnału z faktycznej stacji i dalszą transmisję. Korzystając z prawidłowości, że telefon zawsze szuka najmocniejszego źródła sygnału, IMSI-catcher wkrada się pomiędzy BTS a użytkownika, by gromadzić dane. Książkowo jest to więc atak kryptologiczny typu man in the middle, a kolokwialnie – po prostu podsłuch.

Choć samo słowo podsłuch tak naprawdę nie oddaje pełni możliwości tych zabawek. Ruch sieciowy mogą one bowiem nie tylko nasłuchiwać, ale też np. przekierować, co jest jednym ze sposobów instalacji Pegasusa. Albo innego, de facto dowolnego malware'u.

Powtórzmy, założeniem projektu Fade jest wykonanie światowej mapy IMSI-catcherów. Jakim sposobem? – zapytacie. Otóż zaangażowani twierdzą, że dysponując odpowiednio czułym odbiornikiem GSM, można z pewnym prawdopodobieństwem odróżnić fejka od prawdziwego BTS-u. Chodzi tu o monitoring parametrów fizycznych, a więc m.in. mocy sygnału czy opóźnień i wzajemne zestawienie tych parametrów.

Wolontariusze zainstalowali wielokanałowe odbiorniki w swoich samochodach i krążyli tak po wybranych miastach Ameryki Łacińskiej. Przykładowo, w Caracas w Wenezueli wykonano blisko 900 tys. pomiarów, co pozwoliło zlokalizować 2635 stacji przekaźnikowych, w tym 33 o podejrzanym zachowaniu.

Przy czym, jak zapowiadają, już wkrótce taka gimnastyka nie będzie konieczna. W tej chwili trwają prace nad aplikacją mobilną, która pozwoli przekształcić w wykrywacz niemalże dowolny smartfon. Jedynym warunkiem jest posiadanie feature phone'a zgodnego z otwartoźródłową implementacją stosu GSM, Osmocom, który posłuży za antenę.

Niestety, dla wszystkich zacierających ręce na myśl o zdemaskowaniu lokalnych agentów Tomków jest też wiadomość zła. Mianowicie w tej chwili nawet sami twórcy Fade nie są w stanie powiedzieć, jaka jest realna skuteczność ich rozwiązania. Zamiast tego wprost przyznają, że część wskazań to prawdopodobnie wyniki fałszywe, co może wynikać chociażby z częściowego uszkodzenia nominalnie nieszkodliwego przekaźnika.

A to przecież tylko kwestie techniczne. Wątpliwości budzi ponadto aspekt moralny demaskowania tajnych służb, które w zdrowym systemie są po to, aby państwo i obywatela chronić. Autorzy Fade zarzekają się, że ich projekt powstaje wyłącznie z myślą o dyktaturach i regionach opresyjnych, ale nie da się wykluczyć, iż skorzystają na nim osoby o zamiarach złych.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.