Nowy Tłumacz Google – sieć neuronowa i wizualne tłumaczenia na polski

Nowy Tłumacz Google – sieć neuronowa i wizualne tłumaczenia na polski30.07.2015 13:17

Tłumacz Google doczekał się właśnie sporej aktualizacji, która z pewnością będzie przydatna dla wielu użytkowników także w Polsce. Dzięki programowi Google możliwe jest już tłumaczenie na polski krótkich fragmentów tekstu w czasie rzeczywistym, za pomocą kamery. Największe wrażenie robi jednak fakt, że w przypadku pewnych par językowych tego typu funkcja jest dostępna bez połączenia z Siecią.

Google Tłumacz, a właściwie jego funkcja Word Lens, od teraz obsługuje kolejne dwadzieścia języków. Do przetłumaczenia tekstu za pomocą kamery w przypadku języka polskiego, konieczne jest jednak połączenie z Internetem. Imponujące jest jednak to, że dzięki pracy zaawansowanej sieci neuronowej wykorzystującej głębokie uczenie, można już tłumaczyć na angielski z francuskiego, niemieckiego, włoskiego, portugalskiego, rosyjskiego i hiszpańskiego, oraz w drugą stronę, bez połączenia z Siecią i w czasie rzeczywistym.

Word Lens jest bardzo proste w obsłudze. Po uruchomieniu Tłumacza wystarczy tylko wybrać żądaną parę językową, uruchomić funkcję Word Lens klikając na ikonę aparatu fotograficznego, oraz nakierować kamerę na tekst. Na jego miejscu pojawi się tłumaczenie. Całość działa z imponującą szybkością oraz robi spektakularne wrażenie.

[1/2]
[2/2]

Jakość tłumaczenia jest oczywiście nadal mocno wątpliwa, fenomenem jest jednak możliwość z korzystania z zaawansowanej sieci neuronowej za pomocą urządzenia mobilnego. Google uchyliło nawet rąbka tajemnicy odnośnie sposobu, w jaki udało się to osiągnąć.

Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że w całym procesie wspomniana sieć neuronowa jest wykorzystywana do rozpoznawania tekstu, identyfikowania znaków oraz odnajdywania odstępów pomiędzy słowami. Nie sposób jednak przechowywać na pamięci smartfona milionów obrazów znaków. Zaradzono temu między innymi dzięki analizie porównawczej – program zestawia rozpoznane słowa z jednostkami dostępnymi w słowniku, dzięki czemu może z dużą skutecznością odczytać słowo, a następnie je przetłumaczyć.

[1/2]
[2/2]

To tylko jeden z przykładów, w jaki Google zoptymalizowało sieć neuronową i ograniczyło jej apetyt na zasoby urządzenia. Google wyszło na przykład z całkiem rozsądnego założenia, że użytkownicy smartfonów mogą, ze względu na niewielkie wymiary tych urządzeń, ze sporą dokładnością ustawić kamerę prostopadle do linii tekstu. Sieć została zatem okrojona z możliwości skutecznego rozpoznawania liter „widzianych” przez kamerę pod kątem, co dało kolejne oszczędności. Oczywiście jakość tłumaczenia nie polepszyła się z powodu kilku istotnych problemów, którym uruchomiona na smartfonie wyspecjalizowana sieć, nie może zaradzić. Niemniej efekty jej pracy na urządzeniach mobilnych są bardzo dobre, a kolejne zastosowania poznamy pewnie już wkrótce. Tłumacza Google z funkcją wizualnego tłumaczenia w czasie rzeczywistym można znaleźć w naszej bazie programów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.