Ofensywne bezpieczeństwo: ProtonMail chwalił się atakiem na stronę phishingową

Ofensywne bezpieczeństwo: ProtonMail chwalił się atakiem na stronę phishingową18.08.2017 13:54
Mariusz Błoński

Ataki hakerskie są w wielu krajach uznawane za działanie niezgodne z prawem i podlegają karze. Niezależnie od tego, kto ich dokonuje. Zatem firmy, które w odwecie za atak biorą na cel serwery cyberprzestępców, również popełniają przestępstwo. Nie wiadomo, jak duża jest skala takich odwetowych ataków, gdyż mało kto przyznaje się do ich dokonywania. Ostatnio przyznał się właściciel ProtonMaila.

Jak informuje Motherboard, wszystko zaczęło się od tweeta eksperta ds. bezpieczeństwa IT znanego jako x0rz, który zaprezentował screeny z e-mailami odsyłającymi odbiorców wiadomości do fałszywej witryny logowania ProtonMaila. W treści maila zachęcano do zalogowania się twierdząc, że w poczcie czeka informacja o przeterminowanej fakturze. To oczywisty prymitywny atak phishingowy, a przedstawiciele ProtonMaila nie zamierzali pozostawić spraw swojemu biegowi.

Zhakowaliśmy witrynę phishingową, więc odnośnik jest już nieaktywny, odpowiedzieli własnym tweetem. Dość szybko zorientowali się, że przesadzili, bo prawdopodobnie nie tylko popełnili przestępstwo, ale pochwalili się nim publicznie. Wpis szybko zniknął z Sieci, jednak Internet wszystko pamięta. x0rz zdążył bowiem wykonać zrzut ekranowy wpisu ProtonMail i go rozpowszechnić. Wkrótce potem, na prośbę przedstawicieli ProtonMail usunął swój własny wpis.

Some people are actually mad #ProtonMail (may) have hacked back to remove a phishing site. What do you think of it? #HackBack #phishing

— x0rz (@x0rz) 17 sierpnia 2017Rzecznik prasowy ProtonMail, pytany przez dziennikarzy o całą sprawę, zaczął wycofywać się rakiem. Stwierdził, że wpis o hakerskim rewanżu napędził niepotwierdzone plotki o tym, co mogło lub nie mogło się zdarzyć. Z przyczyn, które zapewne rozumiecie, nie możemy udzielać informacji o danych dotyczących próby ataku phishingowego i nie możemy potwierdzić ani zaprzeczyć, czy cokolwiek się wydarzyło.

Rzecznik przyznał jednak, że jego firma jest zadowolona, iż odnośnik do fałszywej witryny nie jest już aktywny. A co Wy myślicie na temat podobnych praktyk? Czy tego rodzaju ofensywne bezpieczeństwo powinno być karalne? A może administracja ProtonMail zasługuje w tej sprawie wyłącznie krytykę? Podzielcie się opiniami w komentarzach.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.