Oprogramowanie Apple wyrosło na największe zagrożenie dla użytkowników Windows

Oprogramowanie Apple wyrosło na największe zagrożenie dla użytkowników Windows30.10.2015 16:01

Na liście zdezaktualizowanego, zawierającego luki wzabezpieczeniach oprogramowania, które najbardziej zagrażaużytkownikom Windows, to już wcale nie Java zajmuje pierwszemiejsca. Z badań przeprowadzonych przez Secunia Research wynika, żedziś największym zagrożeniem może być… oprogramowanie Apple.Tak jest przynajmniej w Stanach Zjednoczonych. Jednak w krajach,gdzie Jabłko nie jest tak popularne, też się nie ma z czego sięcieszyć.

Ponad 8 milionów osób z 14 krajów uczestniczyło wprzeprowadzanym przez Secunię badaniu aktualności oprogramowania zapomocą darmowego narzędzia Personal Software Inspector firmyFlexera (notabene aktualnego właściciela Secunii). Pokazało onoponury, a przecież wcale nie zaskakujący stan rzeczy – naogromnej liczbie pecetów znajdują się stare i niezałatane wersjeaplikacji, których luki mogą zostać wykorzystane w cyberatakach.

Tak jak dotychczas straszono użytkowników Windows głównielukami w Javie (szczególnie przeglądarkowej wtyczce Javy), tak odkilku miesięcy prymat w tej niechlubnej kategorii groźnegooprogramowania przypadł Apple. W momencie powstawania raportu wQuickTime 7 było 18 niebezpiecznych luk, z których wiele pozwalałona zdalne uruchomienie złośliwego kodu. Firma z Cupertino wydałaoczywiście poprawki, ale co z tego, skoro 61% użytkowników miesiącpo wydaniu łatek wciąż korzystało z przestarzałej wersji?Podobna sytuacja była z oprogramowaniem iTunes, w którym znalezionoraptem 106 luk i w którego przypadku 47% instalacji przypadało naprzestarzałe, niebezpieczne wersje.

Na liście głównych winowajców znajdziemy oprócz QuickTime iiTunes także niezawodnego Adobe Readera X (96 luk, 66% użytkownikówkorzystających z niezałatanych wersji, oczywiście Javę 8 (81luk, 36% korzystało z niezałatanych wersji), a nawet VLC MediaPlayer (6 luk, 41% korzystało z niezałatanych wersji). Wśródprogramów porzuconych, które już nigdy żadnej łatki nieotrzymają, pierwsze miejsce zajął oczywiście Flash Player 18, zktórego we wrześniu korzystało w USA 80% użytkowników, a wtakich relatywnie bardziej dbających o bezpieczeństwo Szwecji czyNiemczech – po 79%.

Za taki stan rzeczy podziękować można chyba tylko architekturzeWindows. Według badaczy Secunii na przeciętnym pececie ze Stanówznajdziemy dziś 76 aplikacji od 27 różnych producentów. By byćzawsze na bieżąco, należałoby więc korzystać z 27 różnychmechanizmów aktualizacji. Mało to prawdopodobne, w sytuacji, gdywiększość użytkowników instaluje oprogramowanie na bieżąco,zgodnie ze swoimi potrzebami, a potem o tym zapomina. I tak wsystemie pozostaje sporo starego oprogramowania, które nigdy niezostanie zaktualizowane lub odinstalowane. Może zresztą nie być godo czego aktualizować – według Secunii, 5,5% spośród zbadanychaplikacji, zostało porzuconych przez deweloperów i nie jest jużrozwijanych ani łatanych.

Kasper Lindgaard, szef działu badawczego Secunii zauważył, żedzięki niedbałości użytkowników o aktualizacje oprogramowania,stare exploity wciąż mają swoją wartość na czarnym rynku.Producentom oprogramowania trudno tu w tej kwestii coś zarzucić –kto może, wprowadza do Windows swój własny mechanizm aktualizacji,ale ile takich mechanizmów może działać obok siebie?

Na dziś dobrego, kompleksowego rozwiązania tego problemu nie ma.Z naszej strony możemy jedynie polecić wykorzystanie naszegoportalu jako źródła informacji o aktualizacjach oprogramowania.Jeśli pobrany od nas program oznaczycie jako ulubiony, poprzezsystem powiadomień będziecie otrzymywali informacje o pojawieniusię nowej wersji zaraz po tym, jak pojawi się w naszej bazie. Mechanizm ten dostępny jest dla wszystkich zarejestrowanych użytkowników.

Zainteresowanych pełnym raportem zapraszamy zaś na stronySecunii.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.