Oszuści już podrabiają FaceApp. Ta wersja aplikacji na pewno jest niebezpieczna

Oszuści już podrabiają FaceApp. Ta wersja aplikacji na pewno jest niebezpieczna21.07.2019 11:34
Kaspersky Lab ostrzega przed podróbkami FaceApp
Redakcja

W ostatnich dniach głośno było o aplikacji FaceApp. Jedni ostrzegali, inni - w tym Ministerstwo Cyfryzacji - na spokojnie tłumaczyli. W tym przypadku zagrożenie jest realne.

Badacze z firmy Kaspersky wykryli fałszywe narzędzie podszywające się pod FaceApp, które w rzeczywistości infekuje urządzenia mobilne z Androidem trojanem MobiDash.

Pojawienie się klona nie powinno dziwić. To normalna praktyka cyberprzestępców - widzą coś popularnego, natychmiast to podrabiają, aby wykorzystać zainteresowanie.

Po pobraniu fałszywej aplikacji z nieoficjalnego źródła i zainstalowaniu jej na smartfonie użytkownik widzi komunikat o błędzie. Wyświetlane informacje sugerują, że pobrana aplikacja została odinstalowana. To nieprawda. Aplikacja działa i zaczyna wyświetlać reklamy.

W tym przypadku kłopotów łatwo uniknąć. Wystarczy nie instalować FaceApp (ani żadnych innych programów) z nieznanych i niepewnych źródeł. Niestety duża popularność aplikacji nie sprzyja analizom. Każdy chce jak najszybciej pobrać hit internetu, zapominając o podstawowych zasadach.

Na to uczula Ministerstwo Cyfryzacji. Na specjalnej konferencji minister zapewnił, że na razie nie ma sygnałów, aby FaceApp działało inaczej niż inne tego typu aplikacje (co oczywiście niekoniecznie oznacza, że możemy spać spokojnie, biorąc pod uwagę, jakie dane gromadzą popularne programy). Użytkownicy muszą jednak pamiętać o innych czyhających zagrożeniach.

Minister podkreślił też, że zawsze powinniśmy czytać regulamin usługi i sprawdzać, na jakie uprawnienia się zgadzamy. Oby szum związany z FaceApp sprawił, że więcej osób zacznie zwracać na to uwagę. Na razie jest z tym kiepsko. Z badań firmy Kaspersky wynika, że 63 proc. użytkowników nie czyta umów licencyjnych, a niemal połowa (43 proc.) bez zastanowienia wyraża zgodę na wszystkie uprawnienia podczas instalowania nowych aplikacji.

"Prawdziwe" FaceApp stanowi według niektórych zagrożenie, bowiem twórca, Jarosław Gonczarow, to były pracownik Yandexu, rosyjskiego molocha technologicznego i właściciela tamtejszego odpowiednika Google'a. W komentarzu dla WP Tech Piotr Maciążek z portalu osluzbach.pl podkreślał, że "w kraju takim jak Rosja budzi to w naturalny sposób zainteresowanie służb".

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.