PewDiePie przeprasza za niestosowne żarty i odbija piłkę w stronę liberalnych mediów

PewDiePie przeprasza za niestosowne żarty i odbija piłkę w stronę liberalnych mediów16.02.2017 23:39
Mariusz Błoński

PewDiePie, jeden z najpopularniejszych youtuberów, zaliczył ostatnio poważną wpadkę. Zażartował sobie z Żydów, przez co Disney i YouTube, nie chcąc mieć nic wspólnego z żartownisiem, wycofały się z już podpisanych z nim umów sponsorskich. Youtuber chyba jednak znalazł sposób na wybrnięcie z sytuacji, mimo że wiele mediów i liberalnych polityków nie zostawia na nim suchej nitki.

Teraz w nowym wideo PewDiePie przeprasza za niestosowne żarty. Przez około minutę. Kolejne 10 minut poświęca na oskarżanie mediów o swoje kłopoty. Szczególnie dostaje się The Wall Street Journal. Youtuber twierdzi, że pismo wyrwało jego słowa z kontekstu, przez co zostały źle odebrane. Nie nazwali ich żartami. Stwierdzili, że to posty. Uważam, że media wyjęły z kontekstu to, co mówiłem. Zrobiły to po to, by przedstawić mnie jako nazistę – mówi mężczyzna.

The Wall Street Journal znalazł się na celowniku blogera, gdyż opublikował artykuł, z którego dowiadujemy się, że od sierpnia ubiegłego roku antysemickie żarty lub nazistowska ikonografia pojawiają się w dziewięciu filmach PewDiePie. Disney zerwał kontrakt z youtuberem właśnie po tym, gdy dziennikarze poprosili przedstawiciela firmy o komentarz.

Zarzuty, jakie WSJ postawił mężczyźnie są różnej wagi. Dziennikarze piszą, że w jednym z filmów pojawia się porównanie polityki YouTube'a z przemówieniem Hitlera. W innym widzimy, jak PewDiePie płaci ludziom, by trzymali napis „Śmierć wszystkim Żydom”. Mężczyzna mówi, że w ten sposób wyśmiewał witrynę Fiverr, za pomocą której freelancerzy oferują swoje usługi klientom. To głównie za ten żart PewDiePie przepraszał. Uważam, że można zrobić żart o niczym, ale sądzę również, że istnieje dobry i zły sposób żartowania. Uwielbiam przekraczać granice, ale uważam się za początkującego komedianta i z pewnością popełniam błędy takie, jak ten – mówi youtuber.

Przyznaję, że posunąłem się za daleko, ale reakcja na moje postępowanie była chora, stwierdza dalej PewDiePie i dodaje, że z jego doświadczeń wynika, iż media dla własnych korzyści celowo przedstawiają ludzi w nieodpowiednim świetle. To był atak ze strony mediów, które próbują mnie zdyskredytować, próbują zmniejszyć moją popularność i wartość rynkową – dodaje.

Trudno się dziwić jego stanowisku, gdyż głównym założeniem najnowszego filmu jest stwierdzenie, że tradycyjne media nie lubią gwiazd internetu gdyż boją się ich wpływu i popularności. W materiale, który swoją drogą warto obejrzeć, padają pod adresem mediów zarzuty, które słyszymy od wielu lat z różnych stron. Może warto zatem, by czasem media przyjrzały się samym sobie i poszukały belki w swoim oku.

Jedno pozostaje pewne – amerykańska lewica już oskarżyła szwedzkiego gwiazdora YouTube o zbrodnię najcięższą. Ma on być wyznawcą supremacji białej rasy, który 50 milionów swoich widzów zamierza nawrócić na faszyzm. Znany amerykański serwis The Verge już zaś porównuje PewDiePie z samym Donaldem Trumpem. W tych kręgach PewDiePie już więc chyba sympatii nigdy nie odzyska.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.