Piraci przygotowali grunt, na którym wyrośnie Netflix

Piraci przygotowali grunt, na którym wyrośnie Netflix08.06.2015 12:35

Netflix zapowiedział start w trzech kolejnych krajach Europy i zbliża się wielkimi krokami do kraju nad Wisłą. Reed Hastings, szef firmy, jest dobrej myśli, a w piratach widzi doskonałych odbiorców płatnych treści, posiadających dużą wiedzę techniczną.

Netflix zapowiedział, że niebawem jego usługi będą dostępne we Włoszech, Portugalii i Hiszpanii, czyli krajów Europy zachodniej, w których łącza internetowe nie są w czołówce pod względem szybkości, a obywatele nie należą do najczęściej korzystających z Internetu. Według ubiegłorocznego raportu Akamai łącza w tych krajach są wolniejsze od polskich, więc mamy niezbite dowody na to, że przepustowość nie jest już dla Netfliksa przeszkodą. Usługa ma być dostępna w prawie 200 krajach do końca 2016 roku, a już w 2017 roku ma przynosić zyski. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo Netflix będzie próbował zdobyć sobie pozycję także na rynkach niezbyt bogatych i z ograniczonym dostępem do Internetu, więc z góry skazany jest na mniejsze zyski.

Z hiszpańskich mediów można dowiedzieć się, że cena Netflixa w tym kraju będzie wynosić około 8 euro. Nie wszystkie znane z amerykańskiej wersji seriale i programy będą dostępne od razu, ale Hiszpanie dostaną wszystkie produkcje Netflixa (Marco Polo, Orange is the new Black i podobne). Około 20% katalogu zajmą produkcje rodzime, w planie jest także przygotowanie tłumaczeń na inne niż hiszpański języki urzędowe kraju. Osoby, które założyły konta na Netfliksie wcześniej i korzystały z niego przez VPN będą mogły je zachować – po prostu dostaną dostęp do części biblioteki zależnej od miejsca, z którego się połączą.

Hiszpania jest jednym z bardziej liberalnych krajów, jeśli chodzi o naruszanie prawa autorskiego. Przemysł filmowy nie lubi tego kraju, a jego obywateli ma za pospolitych złodziei. Rząd Stanów Zjednoczonych zagroził nawet wpisaniem jej na „czarną listę” handlową, jeśli piractwo nie zostanie ukrócone. Efekty działań były jednak mizerne.

Reed Hastinga jest dobrej myśli, jeśli chodzi o przyjęcie Netflixa na tym rynku. Jego zdaniem piractwo przygotowało grunt pod jego usługę. Hiszpanie musieli często nieźle się „gimnastykować”, by zdobyć upragnione filmy bądź seriale i dzięki temu są doskonale przygotowani do zmian, zwłaszcza jeśli chodzi o nowinki techniczne z branży. To może być jeden z najlepszych startów Netfliksa i jeden z najbardziej dochodowych krajów – praktycznie nie ma tam konkurencji, a odbiorcy są przyzwyczajeni do oglądania wszystkiego, na co mają ochotę. Podobna sytuacja miała miejsce w Holandii i Kanadzie, gdzie Netflix radzi sobie bardzo dobrze, tylko że obecnie Hiszpanie liczą każdy grosz.

Netflix ma ruszyć w Hiszpanii w październiku. W sprawie Polski wciąż wiadomo niewiele, ale ostatnio sporo sygnałów mówiło o rychłym starcie usługi w naszym kraju – pojawiły się między innymi polskie napisy do filmów. Polska również może być dochodowym krajem dla Netflixa. Wielu z nas nie boi się nawet płacić za nieautoryzowane usługi, jeśli tylko pozwalają one oglądać filmy w dobrej jakości i bez problemów. A dzięki ostatnim działaniom policji Netflix ma coraz mniej potencjalnych konkurentów.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.