Plany Partii Piratów uderzą w Open Source?

Plany Partii Piratów uderzą w Open Source?28.07.2009 10:55
Redakcja

Jednym z ważniejszych planów szwedzkiej Partii Piratów jestskrócenie czasu obowiązywania praw autorskich do pięciu lat.Okazuje się jednak, że plany te zdecydowanie nie przypadły do gustujednemu z twórców ruchu wolnego oprogramowania, RichardowiStallmanowi. Jego zdaniem, taka zmiana może zagrozić takim systemomlicencjonowania jak Copyleft. System Copyleft zezwala użytkownikom na dowolne używanie,modyfikowanie oraz redystrybucję oprogramowania. Jednak jednym zgłównych jego założeń jest wymóg, by wszystkie produkty jakiezawieją kod chroniony przez Copyleft były objęte tym samym systememlicencjonowania. Innymi słowy, producent nowego programu(stworzonego w oparciu o składniki licencjonowane na bazieCopyleft) jest zmuszony do opublikowania kodu źródłowego swojegoproduktu. W przeciwnym razie może zostać oskarżony o pogwałceniepraw autorskich. Rozwiązania proponowane przez Partię Piratów, zdaniem Stallmana,doprowadziłyby do zmniejszenia znaczenia ruchu Open Source i ilościwolnego kodu dostępnego w Sieci. Producenci oprogramowaniamusieliby się stosować do wymogów systemu licencjonowania Copyleftjedynie przez pięć lat, a po tym czasie kod źródłowy nie musiałbybyć dalej upubliczniany. Oczywiście po takim samym okresieprzestałyby również obowiązywać bardziej restrykcyjne licencje iużytkownicy mogliby dowolnie korzystać z objętych nimi programów.Jednak kod aplikacji nigdy nie byłby publikowany. Problem ten można jednak rozwiązać na kilka sposobów. Jednym z nichjest dodanie do proponowanych zapisów prawnych wyjątkuprzedłużającego okres obowiązywania licencji darmowegooprogramowania do 10 lat. Na takie rozwiązanie nie chce się jednakzgodzić Partia Piratów argumentując, że jakiekolwiek wyjątki byłybyniesprawiedliwe. Nieco odmiennego zdania jest sam Richard Stallman. Twierdzi on, żeprogramy objęte innymi licencjami niż Open Source same w sobie sąjuż wyjątkiem. Wszystko dlatego, że ich kod źródłowy nigdy nie jestpublikowany, co utrudnia ich modyfikację. Zaproponowałem PartiiPiratów rozwiązanie na mocy którego kod źródłowy takich programówbyłby publikowany po pięciu latach. Moim zdaniem byłobysprawiedliwe. - pisze Richard Stallman na oficjalnej stronie GNU. Cała sprawa rzuca nieco światła na to, jak bardzo skomplikowane sąobecne przepisy dotyczące praw autorskich. Ich nierozsądnamodyfikacja może bowiem uderzyć zarówno w niektórych producentówjak i samych użytkowników. Czas pokaże jak zakończy się batalia ozmianę przepisów prowadzona przez Partię Piratów. Miejmy nadzieję,że na całym zamieszaniu najwięcej zyskają użytkownicy.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.