Pochwalił się w sieci kradzieżą kilkuset tysięcy dolarów. Teraz zamierza nagradzać innych złodziei

Pochwalił się w sieci kradzieżą kilkuset tysięcy dolarów. Teraz zamierza nagradzać innych złodziei18.11.2019 16:43
Kolejny atak hakerów na bank

Internetowy włamywacz ma prawdziwy tupet. Ukradł kilkaset tysięcy dolarów i dane pochodzące z banku. Teraz zdobyte pieniądze zamierza przeznaczyć na gratyfikację innych włamywaczy.

Nietypowa sytuacja została przedstawiona przez portal Zaufana Trzecia Strona. Czytamy tutaj, że Phineas Fisher, dobrze znany z włamań do sieci producentów oprogramowania szpiegowskiego po raz kolejny pokazał kunszt swoich hakerskich umiejętności.

Wszystko wskazuje na to, że Fisher wykradł 2 TB danych i pieniądze z banku Cayman National Bank and Trust, który może być zamieszany w proceder prania pieniędzy oligarchów z Rosji.

Link do wykradzionych danych (m.in. historii rachunków i korespondencji pracowników banku) został zamieszczony na Twitterze organizacji "Distributed Denial of Secrets". Po jego publikacji Fisher "pochwalił się", że to jego sprawka.

Cały incydent opisał w manifeście, gdzie zaznacza, że posłużył się tym samym exploitem, który pozwolił mu złamać zabezpieczenia Hacking Teamu. Fisher podkreśla też, że ukradł kilkaset tysięcy dolarów, które przeznaczy na nagrody dla innych włamywaczy. Maksymalna gratyfikacja ma wynosić nawet 100 tys. dolarów.

Brak właściwych zabezpieczeń

W manifeście Fisher szczegółowo wyjaśnił, w jaki sposób dokonał ataku na Cayman National Bank and Trust. Wiedzę na ten temat uzupełnia raport opublikowany przez PwC. Ze zgromadzonych informacji wynika, że bank posiadał dziurawe zabezpieczenia.

Przerażające jest natomiast to, że włamywacz działał przez dłuższy czas, zanim pracownicy banku zorientowali się, że coś jest nie tak. Same dane zostały opublikowane dopiero… 3 lata od momentu ich kradzieży.

Fisher z dziecinną wręcz łatwością włamał się do systemu bankowego, który z założenia powinien być chroniony w szczególny sposób. Jest to kolejny dowód na to, że hakerzy są coraz sprytniejsi, a obecne zabezpieczenia niewystarczające.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.