Prawnicy FSFE: możesz śmiało zmieniać firmware, to nie unieważnia gwarancji na sprzęt

Prawnicy FSFE: możesz śmiało zmieniać firmware, to nie unieważnia gwarancji na sprzęt06.11.2012 17:57

Są ludzie, dla których nowy, wyjęty prosto z opakowania telefonczy tablet jest dość dobry, i nie odczuwają większej potrzeby, bycoś w nim zmieniać. Są też tacy, którzy nie mogą znieśćdomyślnego firmware'u i spędzają swój czas na forachxda-developers, szukając coraz to lepszych ROM-ów dla swojegosprzętu. Ryzykując przekształceniem urządzenia w cegłę,wyciskają z niego znacznie więcej, niż producent zamierzył,reanimują też stare urządzenia, skazane na niekompatybilność znajnowszymi wersjami oprogramowania. A między nimi jest liczne gronoużytkowników, które może i chciałoby, ale się boi, żemajstrując przy urządzeniu straci gwarancję i będzie miałokłopoty w razie awarii czy ewentualnej odsprzedaży. Większość producentów stawia sprawę jasno: majstrowanie przyoprogramowaniu urządzeń, wgrywanie nieautoryzowanego przez nichsoftu oznacza utratę gwarancji. Autor tego tekstu przekonał się otym niedawno, kupując tablet jednego z polskich producentów.Preinstalowany na nim Android 4 był tak niedorobionym tworem, żekorzystanie z niego nawet przy tak trywialnych rzeczach jakprzeglądanie WWW było mozołem, a gdy wskaźnik naładowaniabaterii spadał poniżej 15%, urządzenie nadawało się tylko doponownego ładowania. Rozmowy z serwisem zakończyły się konkluzją:zainstalujesz pan Cyanogena, to zapomnij pan o gwarancji. Cóż,o gwarancji trzeba było zapomnieć, za to tablet z Cyanogenem 10działa znakomicie.[img=rooting]Zdaniem prawników z FreeSoftware Foundation Europe, deklaracje producenta tabletu nie mająjednak żadnej wartości. Matija Šuklje i Carlo Piana opublikowalina blogu tej fundacji analizę, z której wynika, że rootowanieurządzeń mobilnych – czyli wykorzystanie rozmaitych sztuczek, byuzyskać pełen dostęp do urządzenia, a co za tym idzie, możliwośćwgrania alternatywnego firmware'u (lub po prostu uruchamianiaingerujących w system aplikacji), w świetle europejskiego prawa nieunieważnia producenckich gwarancji.Według panów Šuklje i Piana,problem wziął się z niezrozumienia unijnejdyrektywy 1999/44/EC. Wielu producentów dołącza do swoichproduktów gwarancje, w których zapisach mowa jest, że wgranieinnego niż dostarczony systemu operacyjnego uczyni je nieważnymi.Oczywiście producent może sobie napisać co chce w takiejdobrowolnej gwarancji, jednak zastrzeżenia takie nie mają żadnejwartości w świetle przewidzianych przez Unię Europejskąobowiązkowych gwarancji wobec konsumenta. We wspomnianej dyrektywienie ma ani słowa o tym, by można było tego typu klauzule dogwarancji wprowadzić.Wymagane w UE producenckiegwarancje dla konsumentów są jednoznaczne: każda usterka wurządzeniu, która ujawni się ciągu pierwszych sześciu miesięcyod jego zakupu, jest uważana za istniejącą w urządzeniu wmomencie jego sprzedaży. W tej sytuacji sprzedawca ma obowiązekzrealizować gwarancję bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Jeśliusterka ujawni się w okresie od sześciu do 24 miesięcy od datysprzedaży, to sprzedawca może odmówić realizacji gwarancji, podwarunkiem że uda mu się udowodnić, że usterka powstała z winykonsumenta. Sądy uznają zwykle, że jeśli na urządzeniunie ma śladów niewłaściwego traktowania, usterka wystąpiładlatego, że była w urządzeniu obecna od początku –wyjaśniają prawnicy Fundacji.Czy wgranie alternatywnegofirmware'u nie może być jednak uznane za „niewłaściwetraktowanie”? Raczej nie, gdyż bardzo niewiele usterek sprzętowychmoże zostać wywołanych przez oprogramowanie, i to sprzedawcamusiałby udowodnić, że to zmienione software doprowadziło dousterki. Jeśli więc sprzedawca odmawia realizacji gwarancji,wówczas należy założyć mu proces cywilny i sprawę zgłosić dolokalnych organizacji konsumenckich. Prawnicy Fundacji radzą też,by przed oddaniem sprzętu wgrać na niego z powrotem oryginalneoprogramowanie, by nikt nie mógł zarzucić, że to nieautoryzowaneoprogramowanie uszkodziło telefon czy tablet.Więcej dowiecie się z blogaMatiji Šuklje. Miejmy nadzieję, że ich analiza przyda siępodczas sporów prawnych z producentami niedorobionych urządzeńmobilnych.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.