Prawo do bycia zapomnianym ma w Polsce wysoki współczynnik odrzuceń

Prawo do bycia zapomnianym ma w Polsce wysoki współczynnik odrzuceń13.10.2014 14:57
Redakcja

W połowie maja firma Google przegrała w sądzie spór o tzw. prawo do bycia zapomnianym. Po dwóch tygodniach przedstawiła odpowiedni formularz, który umożliwia nam wysłanie wniosku o usunięcie z wyników wyszukiwania wzmianek na nasz temat, oraz stron, które takie informacje zawierają. Teraz możemy dowiedzieć się, jak wiele żądań otrzymało Google i jak wiele stron zostało z wyszukiwarki usuniętych.

Odpowiedni raport z podziałem na poszczególne kraje Unii Europejskiej znajdziemy na specjalnej stronie przygotowanej przez firmę. Dzięki niej dowiemy się, że od końca maja Google otrzymało już niemal 150 tysięcy żądań usunięcia, a oceniło prawie pół miliona adresów internetowych, do których się one odnosiły. Oczywiście wysłanie żądania nie gwarantuje, że będzie ono spełniać wymogi jakim musi podlegać, a tym samym żadne wyniki wcale nie musza z wyszukiwarki znikać. Usuwanie wszystkich stron groziłoby nadużyciom, a te i tak mają już miejsce. Do tej pory usunięto niecałe 42% z raportowanych adresów, co może skłaniać do przypuszczeń, że niektóre osoby w sposób nieprawidłowy wypełniają wnioski, lub domagają się usunięcia rzeczy, które nie podlegają temu prawu.

W Polsce odsetek odrzuconych wniosków jest jeszcze większy, bo wynosi prawie 66%. Firma otrzymała w tym przypadku ponad 3700 żądań mówiących o prawie 14800 adresach. Dla ciekawostki przygotowano również opisy piętnastu przykładowych spraw z żądaniami. Np. pewien szwajcarski finansista żądał usunięcia wyników dotyczących jego aresztowania i skazania za przestępstwa finansowe, ten wniosek został odrzucony. Ofiara pewnego przestępstwa mającego miejsce kilkadziesiąt lat temu we Włoszech poprosiła o usunięcie linków do artykułów, które go dotyczyły – te zostały z wyszukiwarki usunięte. Jak więc widać, decyzja w znacznej mierze zależy od tego po której stronie „barykady” znajduje się zgłaszający. Nie brakuje także próśb wynikających z głupoty (np. świadomie umieszczeni materiałów, które nas kompromitują), te nie spotykają się jednak ze zrozumieniem.

Inna statystyka dotyczy witryn, których najczęściej dotyczą wnioski wysyłane przez użytkowników. Nic dziwnego w tym, że najczęstszym źródłem informacji jest Facebook. Na drugim miejscu znajduje się serwis profileengine.com (oba po około 3300 adresów). Znacznie dalej pojawia się YouTube, a także popularny portal społecznościowy Badoo, czy nawet strony grup dyskusyjnych Google. Cała najpopularniejsza dziesiątka nie stanowi dużego procenta wszystkich zgłoszeń, można więc podejrzewać, że znacznie częściej wnioski dotyczą jakichś określonych witryn np. lokalnych serwisów informacyjnych, lub stron, które archiwizują doniesienia i poruszają na nowo nieco starsze problemy.

Jak wygląda sytuacja w przypadku innych dużych wyszukiwarek? Konkurencja w postaci Binga od Microsoftu nie śpieszyła się tak bardzo, bo nie było po co. Prace nad formularzem rozpoczęły się połowie czerwca, jeszcze bez jakichkolwiek żądań ze strony Unii Europejskiej – ta korporacja widząc losy Google najwyraźniej uznała, że kwestią czasu jest fakt otrzymania przez nią podobnego nakazu. Gotowe narzędzie pojawiło się miesiąc później, można z niego korzystać już teraz. Tak Bing jak i inne wyszukiwarki nie znaczą na tym rynku zbyt wiele, większość tortu zgarnia bowiem Google. To powoduje, że nie muszą się one obawiać regulacji i ograniczeń tak bardzo, jak swoisty monopolista.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.