Project Helium: stare oprogramowanie zoptymalizowane jak nowe

Project Helium: stare oprogramowanie zoptymalizowane jak nowe04.01.2016 17:01

Każdy użytkownik komputera, który nie zaczął z niego korzystać wczoraj, z pewnością może wspomnieć choćby jeden program, który wykorzystywał z przyjemnością i efektywnością przez długie miesiące, jednak z różnych powodów nie przetrwał on próby czasu i nie jest już rozwijany. Adobe, we współpracy z Massachusetts Institute of Technology, pracuje nad Project Helium: algorytmem, który w zautomatyzowanym procesie zoptymalizuje kody źródłowego leciwego oprogramowania do warunków sprzętowych będących standardem w 2016 roku.

Podstawowym problemem w kwestii optymalizacji starego oprogramowania do dzisiejszych realiów są, według grupy zaangażowanej w Project Helium, nie tylko kwestie sprzętowe, ale także nowe kompilatory. Jak wiadomo, nawet najpopularniejsze niegdyś oprogramowanie, porzucone w pewnym momencie przez twórców i społeczność, mimo zgodności architektury, czy możliwości uruchamiania oprogramowania w trybie kompatybilności ze starszymi systemami operacyjnymi, działa dziś ociężale czy też część funkcji jest w ogóle niedostępna. Te problemy można byłoby oczywiście rozwiązywać przez systematyczne aktualizacje, niemniej liczba godzin roboczych w tym przypadku często wielokrotnie przekracza przewidziany na to budżet.

Przykład może stanowić choćby Winamp, niegdyś niekwestionowanym król odtwarzaczy muzyki na zdecydowanej większości domowych komputerów. Po tym, jak w 2014 roku Winamp został przejęty przez radio internetowe Radionomy, do dziś nie zostały opublikowane żadne aktualizacje. To ma się wkrótce zmienić: według jednego z niegdysiejszych twórców Winampa, program ma pojawić się ponownie już za kilka tygodni. Nie będzie jednak posiadał nowych funkcji, całość prac pochłonęło właśnie dostosowanie nieaktualizowanego od dwóch lat kodu do dzisiejszych warunków sprzętowych i systemów operacyjnych. To, nad czym pracuje Adobe i MIT to możliwość automatycznego dokonywanie tego procesu.

Project Helium ma na tym polu już pewne osiągnięcia, a poligonem doświadczalnym dla Helium były starsze wersje Photoshopa. W miarę rozwoju edytora, Adobe miało coraz większe problemy z optymalizacją poszczególnych modułów obciążających zarówno CPU, jak i GPU. Szczególnie problematyczny miał być proces optymalizacji nakładania filtrów i to właśnie w tym aspekcie dokonano pierwszych testów zautomatyzowanego algorytmu optymalizującego.

Po skonfigurowaniu filtra, Helium analizowało algorytmy wykonywane na wejściowym obrazie oraz analizowało końcowy efekt. Następnie usuwało kolejne procesy jednocześnie porównując wejściowy obraz i kolejne efekty optymalizacji procesu ustalając na tej podstawi cezurę, w którym na konfiguracja i końcowy efekt filtra zostaną zachowane przy jednocześnie jak największej liczbie wyłączonych procesów. Według programistów z MIT udało się w ten sposób przyśpieszyć nakładanie filtra na grafikę o około 75% w przypadku siedmiu jąder Photoshopa. Środowiskiem testowym był także program IrfanView, którego wydajność po potraktowaniu kodu źródłowego Helium miała wzrosnąć ponad czterokrotnie.

Przykład Photoshopa bardzo obrazowo, dosłownie i w przenośni, prezentuje działania Helium, niemniej według pracowników MIT, algorytm, który automatycznie optymalizuje kod źródłowy, a następnie go rekompiluje, może być w teorii zastosowany w przypadku każdego oprogramowania. Efekty pracy nad Project Helium znalazły się już w repozytorium GitHub. Niewykluczone zatem, że wkrótce czeka nas wysyp dawno zapomnianych aplikacji, które, rozwijane przez społeczność, choć częściowo wrócą do łask.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.