ProtonMail atakuje Kalendarz Google. Choć w tej chwili to bardziej wymachiwanie patykiem

ProtonMail atakuje Kalendarz Google. Choć w tej chwili to bardziej wymachiwanie patykiem02.01.2020 04:30
fot. Shutterstock.com

ProtonMail wchodzi w Nowy Rok z nową usługą, kalendarzem ProtonCalendar, który wzorem poczty e-mail tego dostawcy oferuje pełne szyfrowanie danych. Firma wprost deklaruje, że chce stworzyć bardziej bezpieczną alternatywę dla popularnego Kalendarza Google, choć liczy sobie za ten rarytas 4 euro na miesiąc, przynajmniej chwilowo.

"Uważamy, że każdy ma prawo zaplanować kolację z przyjaciółmi bez powiadamiania Google o tym, kto weźmie w niej udział – czytamy na blogu ProtonMail. Cóż, doprecyzujmy raz jeszcze, mowa o każdym, kto chce przeznaczyć na ten cel 4 euro (ok. 17 zł) miesięcznie, gdyż usługa trafia tylko do subskrybentów płatnego planu ProtonMail Plus lub wyższych. Firma sugeruje, że w przyszłości może się to zmienić, ale nie podaje w tej sprawie żadnych konkretów.

Wiemy tylko, że w tej chwili ProtonCalendar znajduje się w fazie beta, a kiedy tylko ją opuści, zostanie udostępniony publicznie. Płatni subskrybenci otrzymają za to dodatkowe funkcje. I tak Bogiem a prawdą to jakieś funkcje by się tu przydały. Na razie mamy dość spartański harmonogram, który nie oferuje choćby udostępniania wydarzeń innym użytkownikom ProtonMail, nie wspominając już o tych z zewnątrz. No ale konkurencji nigdy za wiele, więc sama inicjatywa cieszy.

Use ProtonCalendar to keep your events private

Dlaczego ProtonCalendar? Bo twórcy obiecują, że nie handlują danymi z reklamodawcami

ProtonMail, w charakterystycznym dla siebie stylu, buduje marketing oparty na zaufaniu. "Przez długi czas czas, aby łatwo organizować wydarzenia, trzeba było pozwolić dużym korporacjom na ich monitorowanie" – czytamy we wpisie blogowym. "Firmy te przeglądają Twój kalendarz i wykorzystują te informacje do kierowania reklam" – dodaje ProtonMail.

Wprawdzie w roku 2017 Google oficjalnie ogłosił zaprzestanie wykorzystywania danych z Gmaila i Kalendarza w celach reklamowych, ale, mówiąc niezbyt literackim językiem, smród się za gigantem z Mountain View ciągnie. Zwłaszcza po ubiegłorocznym incydencie ze spamem niechcianymi zaproszeniami, po którym bajzel porządkowano przez blisko kwartał.

Trudno będzie ProtonMail nadgonić funkcjonalność Kalendarza Google, ale niech próbują

Trzeba jednak mimo wszystko przyznać, że Kalendarz Google to jeden z bardziej udanych produktów tej firmy. Świetnie synchronizuje się z innymi usługami; umożliwia dodawanie wydarzeń z poziomu Gmaila, łączenie ich z lokalizacjami, tworzenie list zadań czy eksport do PDF. Tymczasem rywal w aktualnej formie nie potrafi choćby importować danych. Jeśli ProtonMail nie podejmie intensywnych prac rozwojowych, to małe szanse, aby ich kalendarz zainteresował kogokolwiek ponad największych paranoików. Powtórzę jednak, że konkurencji nigdy za wiele.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.