Przez lukę 0-day w IE10 chińscy hakerzy zajrzeli do komputerów żołnierzy USA

Przez lukę 0-day w IE10 chińscy hakerzy zajrzeli do komputerów żołnierzy USA14.02.2014 12:21

Mimo wszystkich starań Microsoftu, nawet w najnowszych wersjachInternet Explorera regularnie odkrywane są noweluki, pozwalające napastnikom na zdalne ataki, w tymuruchamianie złośliwego kodu na komputerze ofiary. Redmond łata jew miarę regularnie, tak że osoby korzystające z aktualnych wersjisystemu i przeglądarki nie powinny się szczególnie martwić –ale czasem zespół odpowiedzialny za bezpieczeństwo InternetExplorera zostaje przyłapany z „opuszczonymi spodniami”. Takwłaśnie się stało teraz, gdy weterani armii USA padają ofiarąexploita wykorzystującego lukę CVE-2014-0322.

*Watering hole * to całkiem dobrze obmyślana forma cyberataku przeciwkokonkretnym grupom społecznym, które wydają się odporne na zwykłyphishing czy nawet spear phishing. Realizuje się go w trzechetapach: wpierw ustala się, z których witryn WWW korzysta danagrupa, następnie próbuje się zarazić daną witrynę szkodliwymoprogramowaniem, wreszcie zaś czeka, aż ktoś z członków grupyzostanie zarażony (i przeniesie dalej malware do pozostałych, np. wzałącznikach do wiadomości e-mail, znacznie chętniej przecieżotwieranych, gdy towarzyszą wiadomościom przesłanym przezkolegów). Taki właśnie atak, odkryty przez firmę FireEye, zostałwyprowadzony przeciwko weteranom wojskowym w USA, najprawdopodobniejprzez chińskich hakerów.

Jak informuje FireEye, napastnicyzdołali umieścić w witrynie organizacji US Veterans of ForeignWars (VFW) pływającą ramkę, która otwierała w tle stronęzawierającą ładunek z exploitem wcześniej nieznanej luki typu*use-after-free *(alokacjipamięci do wskaźnika po tym, jak została ona przez programzwolniona) w Internet Explorerze 10. Dzięki temu, że w ten sposóbnapastnik może zmodyfikować pamięć pod dowolnym adresem,systemowe zabezpieczenie ASLR nic w tym wypadku nie daje. Pozaładowaniu złośliwego kodu do przeglądarki, uruchamiany jestobiekt Flasha, przez który realizowana jest dalsza część ataku.

Ładunek szkodnika instaluje wsystemie furtkę ZXShell,która natychmiast po uruchomieniu łączy się z serwerem dowodzeniai kontroli, któregoadres prowadzi do Hong Kongu. W ten sposób mogli przejąćloginy i hasła ofiar, wykorzystywać ich komputery do ataków DDoS,uruchamiać zdalnie dowolne oprogramowanie.

Atak pozwolić miał nazinfiltrowanie nie tylko weteranów, ale też wielu aktywnychżołnierzy armii USA, których wielu w dniu ataku korzystało zwitryny VFW – 17 lutego jest dniem urodzin Jerzego Waszyngtona,federalnym świętem w Stanach Zjednoczonych. W tym czasie wielupracowników federalnych było wysłanych do domów, ze względu nasrogie warunki pogodowe.

To nie pierwsza taka operacja chińskich hakerów – w ten sposóbzaatakowano niezależny think-tank Council on Foreign Relations iwitryny kilku powiązanych z nim amerykańskich korporacji, późniejzaś atak przeprowadzono przeciwko hostowanym na serwerach Harvarduwitrynom grup dyskusyjnych zajmujących się kwestiami praw człowiekana Dalekim Wschodzie. FireEye twierdzi też, że napastnicy wcześniejatakowali innymi metodami liczne amerykańskie i japońskie firmy iinstytucje rządowe.

Na razie nie wiadomo, kiedywydana zostanie łatka dla luki CVE-2014-0322, Microsoft nie zdążyłjeszcze skomentować sprawy. Warto jednak podkreślić, że jeśliużytkownik IE10 korzysta z Zestawu narzędzi rozszerzonegośrodowiska ograniczającego ryzyko (EMET),exploit nie zdoła uruchomić złośliwego kodu – dlatego, jeślikorzystacie z Windows, zalecamy by EMET zainstalować (chroni on nietylko Internet Explorera, ale też praktycznie wszystkie inneaplikacje dla systemu Microsoftu).

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.