Samochód? Taki komputer na kółkach...

Samochód? Taki komputer na kółkach...09.07.2012 16:50

Reid Hoffman, założyciel LinkedIn i pierwszy w historii etatowy pracownik PayPala, w czerwcowym wywiadzie dla The Verge powiedział, że nasze samochody będą miały więcej linii kodu, niż obecnie ma LinkedIn. Hoffman nie powiedział ile to dokładnie linii, ale jestem przekonana, że wiele aut już ma więcej.

To, że samochody mają stacje dokujące do iPhone'ów i sterowniki napinaczy pasów bezpieczeństwa czy wtrysków powoli przestaje nas dziwić, podobnie jak wbudowany modem LTE czy centrum multimedialne dla pasażerów. Nie są to na razie maszyny łatwo dostępne, ale to powoli się zmienia. Zaprezentowany na ostatnim WWDC mechanizm Siri Eyes Free (możliwość komunikowania się z Siri w czasie jazdy i aktywacja asystentki specjalnym przyciskiem w zasięgu kierowcy) zadebiutuje, obok Jaguarów, BMW i Mercedesów, w najtańszych, typowo miejskich Chevroletach — Sparku i Sonicu. Google też nie śpi. Samoprowadzące się auta nie są żadną nowością i lada chwila będzie można je rejestrować w Nevadzie, a później zapewne w pozostałych stanach.

Czy doczekamy się więc samodzielnych samochodów? Na drogi już za kilkanaście lat powinny wyjechać „inteligentne” auta, a tych zaawansowanych jest coraz więcej. Według Juniper Research za 4 lata na drogach będzie ponad 90 milionów aut z możliwością podłączenia smartfona lub tabletu i uzyskaniem dostępu do Internetu oraz danych urządzenia z poziomu akcesoriów samochodowych. I nie chodzi jedynie o możliwość rozmowy z użyciem wbudowanego mikrofonu i samochodowych głośników — mowa o odtwarzaniu multimediów i korzystaniu z aplikacji, najlepiej niezależnie przez każdego pasażera. Zdaniem Intela samochody połączone z globalną siecią będą za rok czy dwa jednym z trzech najszybciej rozwijających się segmentów urządzeń z dostępem do Internetu.

Jak to będzie wyglądać za kilka lat? BBC przedstawia świat bez wypadków (samochody będą się wzajemnie wykrywać i unikać kolizji), bez korków (programy do nawigacji już teraz potrafią całkiem znośnie omijać korki, a zgodnie z zapowiedziami Forda będzie jeszcze lepiej) i bez świateł na skrzyżowaniach (samochody same będą się zatrzymywać żeby przepuścić ruch w innym kierunku). Oczywiście prowadząc takie auto (czy też raczej tylko w nim siedząc) nigdy się nie zgubimy. Dodatkowo pasażerowie będą mogli oglądać filmy (oczywiście przesyłane strumieniowo w czasie jazdy), a garaż otworzy się na podstawie identyfikacji RFID.

Oczywiście kradzież takiego auta będzie również bardziej zaawansowana — zamiast otwierać zamek drutem i uruchamiać auto stykając przewody uprzednio wyrwane ze stacyjki, będzie trzeba wyposażyć się na przykład w urządzenie pozwalające spreparować kluczyk. Obecnie masowo kradzione są najnowsze modele BMW, które producent wyposażył w bezprzewodowy „kluczyk”. Aby to zrobić, należy najpierw zagłuszyć sygnał zamknięcia zamka, aby nie uruchomić alarmu, podłączyć odpowiednie urządzenie do portu diagnostycznego, zakodować nowy kluczyk... i gotowe. Można jechać. Urządzenie wymagane do kradzieży jest oczywiście kilka rzędów wielkości droższe, niż drut.

Ceny takich samochodów są na razie zaporowe, ale to typowe dla nowości i za kilka bądź kilkanaście lat te komputery na kółkach powinny być już łatwo dostępne. Tylko czy będzie można im zaufać? Jak taki wynalazek zachowa się, jeśli przywiesi się zainstalowany na nim system lub wyjedziemy poza zasięg LTE wybranego operatora? A przede wszystkim, co zrobić jak takie monstrum się zepsuje w trasie?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.