Na tegorocznej konferencji Samsung Premiere, odbywającej się w Londynie, większość pokazów była wyłącznie potwierdzeniem informacji przedostających się do Sieci. Mimo to, Samsung zaskoczył perełką — hybrydą, i to także w kontekście działania dwóch systemów na jednym urządzeniu. Ciężko powiedzieć, czy jest to jeszcze tablet, czy już notebook, ale na pewno ATIV Q będzie rozpoznawany i wywoła sporo emocji wśród miłośników nowych gadżetów.
Nowe urządzenie Samsunga charakteryzuje dotykowy ekran o przekątnej 13,3 cala, wyświetlający ogromną rozdzielczość 3200×1800 pikseli, co daje zagęszczenie na poziomie 275 ppi. W połączeniu z dobrym podświetleniem i ostrymi kątami widzenia, zapewnia on wygodną pracę także w terenie. Dodatkowo, przy zachowaniu mobilnych rozmiarów, sprzęt został wyposażony w wysuwaną klawiaturę. Konstrukcja nieco przypomina telefony z fizyczną klawiaturą QWERTY, które można było odchylić i postawić na blacie, czy też model Eee Pad Slider Asusa.
Specyfikacja urządzenia zdecydowanie bardziej przybliża je do notebooków. Na podkładzie ATIV Q pojawia się procesor Intel Core i5 Haswell, który w obliczeniach wspierany będzie przez 4 GB pamięci operacyjnej, oraz układ graficzny Intel HD 4400. Na dane i system przeznaczony jest dysk SSD o pojemności 128 GB. Wychodząc ponad wersję standardową można zamówić dysk o dwukrotnie większej pojemności. Producent informuje, że odpowiednio dobrane i zoptymalizowane podzespoły zapewnią wysoką wydajność (chociażby do obsługi tak dużej rozdzielczości) i pozwolą na pracę nawet przez 9 godzin z dala od gniazdka.
Samsung zdecydował się połączyć w jednym urządzeniu dwa najbardziej popularne obecnie systemy – Windows i Android. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to konstrukcja z dodatkowym układem ARM obsługującym Androida, ale wiadomo na pewno, że z obu systemów będzie można korzystać na zawołanie, przełączając się w czasie rzeczywistym między nimi. Patrząc na specyfikację, wielce prawdopodobne jest emulowanie systemu Google'a z poziomu Windows. Nie zmienia to jednak faktu, że urządzenie pozwoli na korzystanie z dobrodziejstw obu systemów, a w tym przypadku obsługa aplikacji pisanych pod Windows w połączeniu z mobilnymi, jakże licznymi i często świetnymi aplikacjami dla Androida brzmi bardzo zachęcająco. Wiadomo również, że dane generowane na obu systemach będzie można synchronizować.
Producent, aby w pełni wykorzystać ekran dotykowy i umożliwić wykonywanie na nim również precyzyjnych czynności, dołączył do ATIV Q pojemnościowy rysik. Przy tak dużej rozdzielczości przyda się na pewno w aplikacjach Windowsowych.
Samsung być może pozazdrościł Asusowi jego produktów (tutaj mam na myśli Transformer Book Trio), ale na pewno miło zaskoczył podczas konferencji. Nie zdradzono jeszcze daty pojawienia się sprzętu w sklepach, ani też nie zdradzono ceny, ale warto na te informacje czekać. Sprzęt zapowiada się naprawdę dobrze.