Samsung Galaxy S5 mini wcale nie będzie taki mały

Do bogatej oferty smartfonów Samsunga zostanie wprowadzony kolejny model, który będzie uboższą wersją flagowego modelu. Jeśli wierzyć doniesieniom, w sprzedaży dostępny będzie model Galaxy S5 mini, którego produkcję nietrudno było przewidzieć i który ze względu na wielkość ekranu nie dla wszystkich może być edycją „mini”.

Samsung oferuje smartfony w każdym przedziale cenowym i stara się zaoferować odpowiednie urządzenie niemal każdemu użytkownikowi. Firma nie byłaby sobą, gdy nie wypuściła mniejszej wersji swojego flagowego modelu Galaxy S5. Jednak nowy model wcale nie będzie małym urządzeniem jak sugeruje jego nazwa.

Galaxy S5 mini zostanie wyposażony w 4,5-calowy ekran, którego rozdzielczość będzie wynosiła 720 × 1280 pikseli. Wyświetlacz będzie wykonany w technologii Super AMOLED. Android w wersji 4.4.2 nie powinien mieć problemów z płynnością działania, ponieważ do dyspozycji dostanie procesor Snapdragon 400 lub jeszcze niedostępny Exynos 3 Quad o taktowaniu 1,4 GHz. Układ ten będzie wspomagany przez 1,5 GB RAM-u. Nasze dane będziemy mogli przechowywać na 16 GB pamięci, z możliwością rozszerzenia kartami microSD. Po swoim większym bracie model Galaxy S5 mini, oprócz wyglądu, odziedziczy też czytnik linii papilarnych oraz sensor, który może zmierzyć liczbę uderzeń serca na minutę. Z tyłu Samsung umieścił aparat 8 MP z lampą LED, natomiast z przodu 2MP. Smartfon zostanie wyposażony w baterię o pojemności 2100 mAh. Nie wiadomo czy ten model będzie wodoodporny, ale gumka umieszczona na tylnej klapce może sugerować, że urządzenie powinno wytrzymać zanurzenie w wodzie.

Model Galaxy S5 mini będzie poprawioną wersją swojego poprzednika. Jednak zastanawiam się czy zastosowanie 4,5-calowego ekranu w tym smartfonie ma sens. Według mnie optymalnym rozmiarem w Samsungach z linii S mini byłby wyświetlacz 4 — 4,3-calowy, ale czasy takich małych modeli skończyły się wraz z linią S3. Osoby szukające mniejszej wersji flagowego modelu raczej nie zdecydują się na Galaxy S5 mini i zmuszeni zostaną do poszukania innego, lepszego dla siebie rozwiązania. Mimo iż mi najbardziej odpowiadają urządzenia z dużymi wyświetlaczami (4,5 — 5 cali) to uważam, że pchanie coraz to większych ekranów nawet do tańszych modeli nie ma sensu, ponieważ nie każdy chce nosić ze sobą sprzęt o dość sporych rozmiarach.

W tym samym czasie w Sieci znalazły się także zdjęcia 7-calowego tabletu Samsunga, który prawdopodobnie będzie znany jako Galaxy Mega 7.0. Jego specyfikacji jeszcze nie znamy.

Nieco więcej wiemy o Galaxy Tab S 8.4, którym Samsung wyraźnie chce konkurować z supercienkim tabletem firmy Sony. Urządzenie ma ważyć 287 gramów, a jego wymiary to 125,6 × 212,8 × 6,5 mm.