Sieć amerykańskich szpitali unieruchomiona po cyberataku. To prawdopodobnie ransomware

Sieć amerykańskich szpitali unieruchomiona po cyberataku. To prawdopodobnie ransomware29.09.2020 08:20
Trwa cyberatak na amerykańskie szpitale (fot. Sasin Tipchai, Pixabay)

Jak donosi NBC News oraz specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa, sieć szpitali Universal Health Services w Stanach Zjednoczonych została sparaliżowana atakiem skierowanym w infrastrukturę teleinformatyczną. UHS wydało jedynie lakoniczny komunikat i nie upoważniło żadnego pracownika do kontaktu z prasą. Nieoficjalnie mówi się o tym, że szpital padł ofiarą ransomware, a atak był na tyle zaawansowany, że wstrzymał łączność telefoniczną i internetową, a także zablokował wszystkie firmowe stacje robocze.

W pierwszych tygodniach pandemii koronawirusa pojawiały się informacje o tym, że liczba ataków na komputery osobiste wzrosła (z racji pracy z domu), ale chwilowo spadła właśnie w przypadku szpitali. Gdy szpitale ponownie zaczęły być atakowane, wywołało to mobilizację społeczności infosec w postaci wolontariatu w walce ze skutkami ataków. Pospolite ruszenie dobiegło jednak końca, a i przestępcom skończyły się resztki cierpliwości. Biznes rozkręcił się na nowo.Nic nie działa, nic się nie daUniversal Health Services to duża sieć ponad 400 prywatnych szpitali. Służba zdrowia w USA jest jednak po prostu świadczona prywatnie: także osoby uprawnione do świadczeń Medicare otrzymują je w ramach kontraktu z prywatną firmą (co niekoniecznie oznacza, że jest ona for-profit). Sieci szpitali są więc duże, a skuteczne ataki na nie mają bezpośredni wpływ na bardzo wiele osób.

Zaskakuje nie tylko szerokość, ale i "głębokość" ataku: według relacji, wszystkie stacje robocze z Windows 10 poinformowały o zamknięciu oprogramowania antywirusowego a następnie wyłączyły się, nie chcąc włączyć z powrotem. Ten sam los spotkał dedykowane maszyny z zaplecza medycznego (PACS, EKG itd.), często pracujące pod kontrolą Windows Embedded i Windows XP.

Blokada infrastruktury ma więc wpływ nie tylko na biurokrację, ale i na przeprowadzane zabiegi i dostępność opieki. Może się to skończyć śmiercią pacjentów. Nawet gdy nikt nie ucierpi na atakach fizycznie, może odczuć je inaczej: przestępcy przy okazji kradną dane osobowe oraz informacje wrażliwe dot. stanu zdrowia (co na pewno cieszy ubezpieczycieli).

Czy to ransomware?

Relacje pracowników, nieupoważnionych do rozmów na temat incydentu, nie zawierają wzmianek o żądaniach okupu ani cechach szczególnych, właściwych ransomware. Do czasu pierwszych informacji o plikach z rozszerzeniem *.ryk, sprawa mogła wyglądać wręcz na wyrafinowany sabotaż.

A co u nas?

Z powodów, które lepiej nazwać proceduralno-budżetowymi, polskie szpitale trudno byłoby skłonić do opłacenia okupu odblokowującego infrastrukturę, są więc one atakowane na znacznie mniejszą skalę i raczej punktowo. Ministerstwo Zdrowia rzadko porusza temat. Z kolei Ministerstwo Cyfryzacji ze swoim Krajowym Systemem Cyberbezpieczeństwa ma raczej ograniczony wpływ na placówki medyczne.

Istnieje jednak Centrum e-Zdrowia. To ono zajmuje się wspomaganiem ochrony zdrowia od strony technicznej. Ale dotyczy to głównie obrotu dokumentacją (jak e-recepty). Jedną z ostatnich informacji na stronie Aktualności CeZ jest dostęp do szkolenia z web-aplikacji dotyczącej koronawirusa (gdzie rzekomo można sprawdzić wyniki badań każdego Polaka, podając tylko PESEL).

Centrum oferuje wytyczne dotyczące zabezpieczania infrastruktury, ale są one dość ogólne. Nie dowiemy się też nic o case studies z przykładami prac zabezpieczających. Ostatni raz CeZ o ransomware wspominał lutym. Możliwe zatem, że w Polsce nie stanowi ono zagrożenia branego pod uwagę. Czas pokaże, na ile słusznie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.