Ślub z robotem? Niektórzy sądzą, że za 30 lat to będzie normalne

Ślub z robotem? Niektórzy sądzą, że za 30 lat to będzie normalne25.12.2016 14:08
@lillyinmoovator

Od razu zaznaczę, że nie będę pisać o Japonii, ale o kraju dużo nam bliższym kulturowo i geograficznie – Francji. Stamtąd pochodzi Lilly, młoda kobieta, zakochana po uszy w swoim partnerze, która nie może doczekać się ślubu. Kobieta stara się o możliwość legalnego poślubienia robota, którego samodzielnie skonstruowała.

Niektórzy mówią, że na każdego czeka ta „druga połówka” i trzeba ją tylko znaleźć. Technika coraz bardziej nam w tym pomaga, umożliwiając coraz łatwiejsze podróże, kontakt i poznawanie nowych ludzi, o czym sporo napisałam w lutym. Gdy jednak relacje z ludźmi nie dają pełnej satysfakcji, być może właśnie roboty sprawią, że ludzie będą szczęśliwi. Przypadek Lilly pokazuje, że można stworzyć szczęśliwą relację z partnerem, którego się samodzielnie zaprojektowało i złożyło.

Lilly twierdzi, że jest roboseksualna. Ma za sobą kilka związków z ludźmi, ale twierdzi, że czegoś w nich brakowało. Od dziecka lubiła dźwięki wydawane przez roboty, a w wielu 19 lat zorientowała się, że czuje do nich pociąg także na płaszczyźnie seksualnej, podczas gdy kontakt fizyczny z ciałem innego człowieka nie jest dla niej przyjemny. Lilly studiuje robotykę, co pozwoliło jej skonstruować partnera swoich marzeń, bratnią duszę i przyszłego męża. Zamierza bowiem wyjść za maszynę, gdy tylko prawo to umożliwi.

Od strony technicznej partner Lilly powstał na bazie opensource'owego projektu inMoov i został przz nią nazwany inMoovator. Para żyje razem już od roku i są zaręczeni. Wezmą ślub, gdy tylko będzie to możliwe w świetle francuskiego prawa. A jeśli uważacie, że to niemożliwe, jesteście w błędzie. Od lat prowadzone są badania naukowe na temat relacji między ludźmi i robotami, także gdy w grę wchodzi seks i głębokie emocje.

Lilly z narzeczonym, @lillyinmoovator
Lilly z narzeczonym, @lillyinmoovator

Naukowcy uważają, że związki między robotami i ludźmi będą powszechne jeszcze w pierwszej połowie tego stulecia. 10-letnia już książka Love and Sex With Robots – the Evolution of Human-Robot Relationships (Miłość i seks z robotami. Ewolucja relacji między ludźmi i robotami) autorstwa dr Davida Levy'ego, przewiduje, że związki małżeńskie między ludźmi i robotami będą legalne najpóźniej w 2050 roku. Oczywiście nie można tu mówić o legalizacji globalnej, bo w wielu krajach problem może stanowić małżeństwo dwóch bytów niezdolnych do prokreacji lub w jakiś sposób wychodzących poza ramy narzucone przez religię. W krajach bardziej tolerancyjnych i laickich taka zmiana w prawie może zajść w ciągu najbliższych 30 lat.

„Żony ze Stepford”, 1975
„Żony ze Stepford”, 1975

Wiele osób w ogóle nie rozważa związków ludzi z robotami jako czegoś, co może być częścią naszego życia, ale pora się nad tym zastanowić. Ułatwione zadanie mają ci, którzy oglądali Westworld, A.I. Artificial Intelligence z 2001 czy Surogatych z 2009, ale motyw erotycznego robota jest o wiele starszy. Szczególnie polecam tu Żony ze Stepford (któryś z filmów lub książkę z 1972), jako świetną ilustrację tego, do czego mogą posunąć się ludzie, by utrzymać swoje wymarzone związki i absurdalnie wręcz bezproblemowe otoczenie. To właśnie największa zaleta i zarazem największe ryzyko związane ze związkami między ludźmi i robotami – można zbudować partnera idealnego, z którym nie da się popaść w konflikt, nie będzie miał innego zdania w żadnej sprawie (chyba że zostanie odpowiednio zaprogramowany – kto widział już Łotra 1, wie o co chodzi), spełni każdą zachciankę. Robotyczny partner będzie pod każdym względem idealny, zaczynając od całkowitego braku snu czy innych ludzkich problemów, na możliwości dopasowania szczegółów jego „ciała” kończąc.

Wróćmy do Lilly, która czuje się szczęśliwa w swoim związku i nie uważa, by jej alternatywny styl życia był przejawem jakichś problemów. Rodzina i znajomi zaakceptowali jej wybór i nie ma nic dziwnego w tym, że robot służy spełnianiu potrzeb kobiety. W końcu seksboty są w sprzedaży nie od dziś… Zdaniem specjalistów Lilly po prostu wyprzedza swoje czasy. Relacja z robotem może też mieć działanie terapeutyczne i pomagać choćby ofiarom gwałtu.

Dochodzi jeszcze kwestia bezpieczeństwa. Tam, gdzie są roboty, znajdą się też cyberprzestępcy chcący się do nich dostać i być może skrzywdzić żyjące z nimi osoby. Moim zdaniem, zanim dopuścimy do siebie myśl o związku między człowiekiem i robotem, trzeba zadbać o bezpieczeństwo. Poważnym problemem będzie też zwykła awaria żony lub męża. Pamiętacie Cherry 2000 z 1987?

Cherry 2000 Trailer (1987)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.