Test GOCLEVER 3D Printer Invention: rysowanie w 3D dla dużych i małych

Test GOCLEVER 3D Printer Invention: rysowanie w 3D dla dużych i małych17.08.2017 16:12

Rok szkolny zbliża się wielkimi krokami i jeśli szukacie ciekawej zabawki, która nie jest typową pomocą naukową, warto spojrzeć w kierunku GOCLEVER 3D Printer Invention. To ręczna drukarka 3D, czyli długopis rysujący rozgrzanym plastikiem. Urządzenie sprawdzi się w rękach kreatywnych osób w każdym wieku i dostarczy mnóstwo dobrej zabawy.

3D Printer Inventor przypomina spory długopis o wymiarach 18,4 × 3,1 × 4,6 cm. Bez filamentu waży tylko 65 g, ale sprawia wrażenie nieco cięższego, gdy zostanie podłączony do zasilacza. Przy rysowaniu trzeba też uważać, by nie pociągnąć kabla (problem znany pracującym z lutownicą :)). Drukarka może pracować w dwóch trybach dla materiałów ABS (210-235°C) i PLA (160-250°C), co można zmienić przyciskami obok ekranu zaraz po uruchomieniu drukarki. W czasie pracy te same przyciski służą do regulowania temperatury z dokładnością do 1 stopnia, o aktualnej poinformuje liczba na ekranie. Czerwona dioda informuje o grzaniu, zielona zaś o gotowości. Podczas testów z PLA nagrzewaliśmy ją zwykle do 170 stopni, co zajmuje około 10 sekund, więc nie trzeba długo czekać, by przystąpić do zabawy. Nieużywana drukarka przechodzi w stan uśpienia.

Przyciski sterowania podawaniem filamentu zostały umieszczone w bardzo wygodnej pozycji, przynajmniej dla osób praworęcznych. Wtedy przycisk podawania znajdzie się pod kciukiem, a palcem wskazującym można regulować tempo – do tego służy „suwak”. Ręka naturalnie układa się na obudowie i zupełnie się nie męczy. Leworęczni jednak mogą mieć problem.

By wyjąć filament wystarczy nacisnąć przycisk „w górę”. Warto też zaznaczyć, że po zakończeniu „pociągnięcia” filament zostanie delikatnie cofnięty, by uniknąć wyciekania, jednak nie zapobiega to zupełnie wyciekaniu, jeśli drukarka zostanie odłożona. Na filmie zobaczycie też, że materiał nieco się „ciągnie”, więc warto przysiąść do figurki z nożyczkami, by ją elegancko wykończyć.

GOCLEVER 3D Printer Invention w akcji

Po doświadczeniu z kilkoma podobnymi urządzeniami można odnieść wrażenie, że drukarka GOCLEVER bardzo intensywnie wypuszcza filament. Skala regulacji jest za mała dla bardzo precyzyjnych prac, za to nie zdarzyło nam się korzystać z maksymalnego tempa wypychania filamentu. Do wad można zaliczyć też dźwięki wydawane przez drukarkę – trochę szumi, trochę piszczy, a wrażliwsze osoby będą też słyszeć wizg zasilacza. Na dłuższą metę może to być męczące, ale jako że mamy do czynienia z niedużym silnikiem, nie da się tego uniknąć.

Jako że mamy do czynienia z urządzeniem nagrzewającym się do wysokich temperatur, warto zadbać też o bezpieczeństwo. Producent zapewnia, że dysza na zewnątrz nie nagrzewa się do temperatury powyżej 60°C i rzeczywiście wydaje się bezpieczna dla skóry. Większe zagrożenie stanowi gorący filament. 3D Printer Invention nadaje się dla dzieci powyżej 8 roku życia. Obsługa ręcznej drukarki jest intuicyjna i banalnie prosta, a do zabawy potrzeba tylko trochę miejsca na biurku.

W zestawie z drukarką znajdziemy 5 kolorowych kawałków filamentu PLA o długości 3 metrów każdy. Drukarka korzysta z wkładów o średnicy 1,75 mm, które można bez problemu kupić w sklepach z materiałami do drukarek 3D (850 gramów PLA kosztuje około 80 zł). Dysza ma średnicę 0,7 mm, co jest wartością odpowiednią zarówno dla detali, jak i wypełniania większych powierzchni. Pod tym względem trudno drukarce cokolwiek zarzucić.

W pudełku jest też wydrukowany (na papierze) schemat pierwszego modelu, ale lepszą zabawą jest tworzenie własnych dzieł. Na koniec można ewentualnie wspomnieć o podstawce, która jest niestety zbyt niestabilna, by jej używać w codziennej pracy. Szkoda, by pomysł jest bardzo dobry. Trzeba jednak zaznaczyć, że to jedna z tańszych ręcznych drukarek 3D, jakie można kupić w Polsce, więc nieudaną podstawkę można producentowi darować – zwłaszcza że drukarka działa bez zarzutu i przez cały czas testów nie sprawiała żadnych problemów ani nie trzeba było jej przetykać.

Kilka porad dla rysujących w 3D

Rysowanie materiałem PLA nie jest tak łatwe, jak sobie to na początku wyobrażaliśmy. Fizyki nie da się oszukać i często się zdarzało, że kolejne warstwy tworzywa stygły na tyle wolno, że figurka traciła kształt. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i przy rysowaniu większych konstrukcji dawać kolejnym warstwom czas, by wystygły. W ten sposób można spokojnie „rysować” nawet takie elementy jak kółko do pierścionka z muszlą, widoczne na zdjęciach.

Trzeba też przyzwyczaić się do tego, żeby prowadzić dyszę pół milimetra nad powierzchnią, po której rysujemy, a materiał zostawiać za nią. Inaczej tworzywo będzie się „zwijać”, gromadzić na końcówce, „ciągnąć” i nic dobrego z takiego rysowania nie wyjdzie. To oczywiście tylko kwestia wprawy i stabilnej ręki.

Warto też dodać, że filament PLA można łatwo kształtować także po „wydrukowaniu” czegoś. Nie jest żadnym problemem narysowanie płaskiej struktury, na przykład przerysowanie wydrukowanego obrazka, a następnie ukształtowanie go z pomocą zwykłej suszarki. To zdecydowanie łatwiejsze rozwiązanie niż próby rysowania „w powietrzu”. W testach doskonale sprawdziło się też rysowanie na szklanych i ceramicznych obiektach. Bryły można bez problemu od nich oddzielić i zdjąć, uzyskując w ten sposób różne koszyczki i kubeczki. Bardziej złożone modele, jak kwiatek, warto składać z mniejszych części, rysowanych na płaskiej powierzchni.

Warto też pamiętać, że PLA i ABS mają inne właściwości niż klej na ciepło – gorzej sprawdzają się przy łączeniu elementów z różnych materiałów, ale za to są bardziej precyzyjne i szybciej stygną. Jak w każdym rzemiośle, trzeba treningu i dobrego poznania materiału, by osiągać imponujące efekty.

Plusy
  • wygodna, ergonomiczna konstrukcja
  • praca z ABS i PLA
  • całkowicie bezproblemowe działanie
Minusy
  • najwolniejsze podawanie filamentu wciąż jest zbyt szybkie
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.