Test Oppo RX17 Pro – smartfon dla prowadzących nocne życie, z błyskawicznym ładowaniem

Test Oppo RX17 Pro – smartfon dla prowadzących nocne życie, z błyskawicznym ładowaniem25.11.2018 13:56
Oppo RX17 Pro – recenzja

Zapewne obiła wam się o uszy wiadomość o nadchodzącym wejściu na polski rynek marki Oppo. To jeden z największych producentów smartfonów w Chinach, obecny także w kilku krajach europejskich, znany z kilku bardzo interesujących rozwiązań. Nie inaczej jest w przypadku modelu RX17 Pro (w innych krajach znany też jako R17 Pro). W oprogramowaniu znajdziemy kilka smaczków, których nie ma u konkurencji, na uwagę zasługuje też autorskie ładowanie Super VOOC i świetny aparat.

RX17 Pro będzie dostępny w dwóch kolorach – charakterystycznym dla Oppo szmaragdowym i bardziej rozrywkowym, fioletowo-niebieskim. Obudowy różnią się nie tylko kolorem, ale i fakturą. Zielony jest zupełnie gładki i bardziej śliski od przypominającego proszkowany niebieskiego. Oba pięknie odbijają światło, by na obudowie rysowała się fala.

plecki robią wrażenie
plecki robią wrażenie

Wzrok przyciągają też inne detale. Góra i dół smartfonu są nietypowo wgłębione, a na górze ekranu znalazło się malutkie, „kropelkowe” wycięcie. Szukacie czytnika linii papilarnych? Znajduje się pod ekranem. Gniazda na słuchawki też nie ma, ale w zestawie znajdziemy przyzwoite słuchawki USB-C i silokonowe etui, barwione na zielono.

[1/2] głośnik został ukryty nad wycięciem, by nie marnować miejsca
[2/2] wykończenie krawędzi jest dość nietypowe
[1/2] Oppo stawia na małe wycięcie i zaokrąglone rogi ekranu
[2/2] 2 aparaty i sensor głębi IR, gołym okiem widać zmiany przysłony środkowego

Specyfikacja i wydajność

Specyfikacja smartfonu nie obejmuje komponentów z najwyższych pozycji benchmarków, ale wcale nie oznacza to, że zabraknie mocy. Przeciwnie. Mimo przycięcia kosztów tu i tam RX17 Pro działa jak błyskawica i sprawdza się śpiewająco w wymagających grach. Korzystanie z niego to czysta przyjemność.

OprogramowanieAndroid8.1Oreo+ColorOS5.2
ProcesorQualcommSnapdragon7106rdzeni22GHzKryo360Gold10nm\r\nAdreno616Pamięć6GBRAM-u128GBnadanebrakgniazdamicroSDEkran64cala2340×1080px195:9wycięcienagórze\r\nAMOLEDprzykrytyCorningGorillaGlass6\r\nczytnikliniipapilarnychpodekranemAparatyGłówny:12MP+20MP+3Dstereo(mapowaniegłębizużyciempodczerwieni)+LEDflash+zmiennaprzysłona\r\nSelfie:25MPmatrycaSonyIMX576f/20Akumulator2×1850mAhszybkieładowanieSuperVOOCFlashCharge(40%w10min.)USB-C3.1InneBluetooth5.0NFC4G/4G+Wymiaryiwaga1576×746×79mm183g

Wyniki benchmarków są zadowalające. Ciekawostką jest bardzo szybki odczyt danych z pamięci smartfonu, co pewnie częściowo tłumaczy szybkie reakcje systemu.

AnTuTu167583(CPU:66231GPU:45539UX:45923MEM:10148)
Geekbench1855(single-core)\r\n5952(multi-core)\r\n4032(compute)3DMarkSlingShotExtremeOpenGL:1841AndrobenchOdczytsekwencyjny:5062MB/s\r\nZapissekwencyjny:19305MB/s\r\nOdczytlosowy:11191MB/s2865085IOPS(4kB)\r\nZapislosowy:237MB/s606874IOPS(4kB)

Na wydajność w grach nie można narzekać. Nawet wymagający Asphalt i Tekken wyglądają doskonale. Czuję się za to nieco zawiedziona dźwiękiem. Niezłe słuchawki w zestawie narobiły mi apetytu, ale wbudowany głośnik jest średni w porównaniu na przykład do Honora Play.

[1/2] Asphalt 9
[2/2] opis przestrzeni gier
[1/2] Shadowgun Legends
[2/2] Tekken

Ciekawostką większej skali jest tu czytnik linii papilarnych, połączony z ekranem AMOLED. Znajduje się w dolnej części ekranu, a jego miejsce wskazuje animacja, którą można dobrać według własnego gustu. Czytnik działa niezawodnie i nie przeszkadzają mu lekko wilgotne palce.

Od zera do 40 proc. w 10 minut

Oppo RX17 Pro w czasie ładowania
Oppo RX17 Pro w czasie ładowania

W środku Oppo RX17 Pro znalazły się 2 akumulatory o łącznej pojemności 3700 mAh. Ten zabieg, w połączeniu z autorskim systemem ładowania, pozwala naładować smartfon do 40 proc. w ciągu zaledwie 10 minut, a do pełna w około 40 minut. Niezawodność i bezpieczeństwo 10-minutowego ładowania potwierdza instytut standaryzacji Tüv. Ładowanie w tym tempie jest możliwe wyłącznie, jeśli skorzystamy z oryginalnej ładowarki i oryginalnego kabla. W sumie system ten ma 5 zabezpieczeń, z czego jedno jest w kablu, a kolejne dwa w ładowarce.

Oppo Super Vooc w R17 Pro

Reprezentanci Oppo twierdzą, że maltretowany takim ładowaniem akumulator straci 20 proc. pojemności w ciągu 2 lat, ale o tym przekonamy się za jakiś czas.

Nocna fotografia na wysokim poziomie

Możliwości fotograficzne smartfonu Oppo RX17 Pro są naprawdę imponujące. Przede wszystkim, jest to prawdopodobnie najlepszy smartfon do fotografii nocnej, jaki miałam w rękach w tym roku. Nie bez powodu promowany jest hasłem „Seize the night”. Aplikacja do obsługi aparatu ma świetny tryb nocny, który pozwala na długą ekspozycję i zebranie sporej ilości światła. Do fotografowania miasta nocą trudno o lepsze rozwiązanie.

[1/2] lampa w klubie, naruralna czerwień
[2/2] do takich sytuacji został stworzony RX17 Pro
[1/2] przetwarzanie zdjęć nocnych wydobywa wszystkie szczegóły
[2/2] widać mnóstwo detali pomnika
[1/2] nie zabrakło trybu HDR
[2/2] w dzień RX17 Pro też wypada dobrze

Nie zrozumcie mnie źle – w większości nie są to zdjęcia, które chciałabym wydrukować w rozmiarze plakatu, większość krawędzi jest przerysowana, a ruchome elementy zostawiają „duchy”. Daleko im do profesjonalnych. Jeśli jednak zdjęcia mają wylądować na Instagramie, Facebooku albo w postaci małych wydruków na lodówce, nie widzę przeciwwskazań. W większości przypadków kolory są na nich doskonale odwzorowane, szum nieźle zredukowany i doskonale widać, co chcieliśmy pokazać.

W dzień do akcji wchodzi podwójna przysłona aparatu, zmieniająca aperturę między f/2,4 i f/1,5, zależnie od warunków. Na uwagę zasługuje też świetna stabilizacja obrazu i imponujący zoom. Jak na 10-krotne cyfrowe powiększenie, daje całkiem niezłe efekty.

[1/2] tryb automatyczny, pochmurno
[2/2] zoom 10x

Dzięki autorskiej technice mapowania przestrzeni TOF (Time Of Flight), która mierzy głębię sceny podobnie jak Kinect, portrety także zyskują nową jakość. Warto zauważyć, że na potrzeby zdjęć portretowych, aparat zwęża kąt widzenia. To oczywiście zapewnia bardziej naturalną geometrię fotografowanych twarzy. Tryby portretowe sprawdzają się też przy fotografowaniu niewielkich przedmiotów i robieniu zbliżeń (jedzenie, drinki… wiecie, o co chodzi :-)).

[1/2] nocny portret z oświetleniem jednokolorowym
[2/2] zbliżenie na mozaikę, tryb portretowy

Jeśli chodzi o selfie, także mamy do dyspozycji wykrywanie głębi, nie jest ono jednak tak szczegółowe, jak w przypadku aparatu głównego w trybie portretowym. Na poniższych zdjęciach możecie zobaczyć, jak radzi sobie z rozpoznawaniem tła SI Oppo i jak postanowiła niemal w całości usunąć moje kolczyki. Możemy też skorzystać z ręcznego ustawienia upiększania twarzy lub wyłączyć wszystko i pokazać się światu w stanie naturalnym.

[1/2] zero efektów (poza niewyspaniem)
[2/2] rozmycie tła i upiększanie przez SI

Ciekawostki w Color OS

Telefon dla osób, które lubią nocne spacery, powinien mieć tryb nocny dla ekranu. Nie inaczej jest w tym przypadku. Color OS zapewnia nam trzy warianty – ciepłe barwy, redukujący emisję niebieskiego światła, czarno-biały i komfortowe czytanie w nocy, czyli czarno-biały negatyw, zakładający, że zwykle czytamy tekst na białym tle. Zwracam tu uwagę w szczególności na tryby czarno-białe, które na ekranie OLED mogą zapewnić dodatkową oszczędność akumulatora.

Na noc można też ustawiać tryb „nie przeszkadzać”, w którym wszelkie powiadomienia zostaną wyciszone. Ma on jednak pewną furtkę bezpieczeństwa, o której warto powiedzieć najbliższym. Drugie połączenie telefoniczne w ciągu 3 minut od tego samego numeru może nie być wyciszane. Jeśli więc dzieje się coś ważnego, przyjaciele i rodzina mają możliwość skontaktowania się z nami, mimo że smartfon zostanie w pełni wyciszony.

Jak przystało na smartfon z ekranem AMOLED, RX17 Pro może wyświetlać zegarek na wygaszonym ekranie. Mamy też do dyspozycji takie udogodnienia, jak wybudzanie puknięciem ekranu lub przy podniesieniu ekranu oraz odblokowanie rozpoznawaniem twarzy, które działa niezwykle szybko. W ciemności smartfon doświetli twarz ekranem, co ułatwia rozpoznawanie.

Wśród aplikacji znajdziemy też krokomierz, kalkulator z różnymi trybami pracy, menedżera plików i inne niezbędne narzędzia. Jeden z ekranów został zarezerwowany na asystenta, gdzie możemy umieścić najpotrzebniejsze skróty, informacje o wydarzeniach z kalendarza i tym podobne. W systemie działa także wyszukiwarka ułatwiająca odnalezienie aplikacji i ustawień. Ponadto Oppo daje nam możliwość przygotowania sobie podręcznego menu z często używanymi skrótami. W razie potrzeby można też uruchromić dwie aplikacje obok siebie na ekranie. Jeśli macie samochód z łącznością Bluetooth, warto skorzystać z trybu „inteligentnego kierowcy” – pozwala on szybko połączyć się z autem, blokuje powiadomienia, które mogą zasłonić nawigację i przyjmuje połączenia telefoniczne tylko od wybranych kontaktów.

[1/2]
[2/2]

Color OS ma też kilka ciekawostek związanych z zabezpieczeniami. Mamy do dyspozycji szyfrowanie wybranych aplikacji, by bez odcisku palca nie dało się ich uruchomić, oraz klonowania, by korzystać z jednej aplikacji na różnych kontach. Mamy też możliwość umieszczania plików w zaszyfrowanym schowku. Opcjonalnie można odblokować go także odciskiem palca lub rozpoznawaniem twarzy i umieścić skrót na pulpicie, lepiej jednak zachować go w tajemnicy. Ponadto wrażliwe dane można zabezpieczyć kodem prywatności, który zostanie zapisany na poziomie sprzętowym. W razie ataku na pamięć smartfonu niemożliwe będzie więc odczytanie danych zaszyfrowanych z jego pomocą. Warto też dodać, że do wpisywania haseł uruchamiana jest specjalna, bezpieczna klawiatura systemowa, która nie przechowuje żadnych danych. Nie da się zrobić zrzutu ekranu nigdzie, gdzie występują wrażliwe dane. Kontakty zaś można ukryć przed wścibskimi aplikacjami, które bez dostępu do nich nie działają prawidłowo. Wisienką na torcie jest możliwość podania kontaktów awaryjnych i uruchomienia specjalnej przestrzeni dla dzieci z ustalonymi z góry ograniczeniami.

Nie zabrakło przestrzeni gier. Kiedy będzie aktywna jedna z dodanych do niej aplikacji, zablokowane zostanie wyświetlanie powiadomień, pozostałe aplikacje zaś będą miały ograniczony dostęp do internetu. Zakończone zostaną też wszystkie niepotrzebne procesy, by zwolnić RAM. Przestrzeń dla gier obiecuje nam także lepszą wydajność przy zmniejszonym użyciu energii, ale zyski, jeśli są, trudno zmierzyć.

Oppo w Polsce

Niestety jeszcze nie jestem w stanie podać Wam przewidywanego terminu premiery Oppo RX17 Pro w Polsce ani jego ceny. Na pewno będzie to miało miejsce na początku przyszłego roku, ale szczegóły debiutu są wciąż ustalane. Wiem za to, że nie możemy spodziewać się, że Opoo będzie walczyć na polskim rynku ceną, nie stawia też na agresywny marketing, a rynek chce zdobywać powoli.

Smartfony Oppo nie będą należały do najtańszych, ale będą kusić innowacyjnymi rozwiązaniami i niebanalnym wzornictwem. RX17 Pro nadrabia fenomenalnym ładowaniem, świetnymi możliwościami fotograficznymi i urodą. Jego tańszy brat, RX17 Neo, także ma sporo do zaoferowania, na czele z identycznym ekranem z ukrytym czytnikiem linii papilarnych i szybkim ładowaniem.

koperta z roślinką z hiszpańskiego serwisu Oppo
koperta z roślinką z hiszpańskiego serwisu Oppo

Oppo ma jeszcze jedną charakterystyczną cechę – bardzo dba o szczegóły. Widać to nie tylko po otwarciu pudełka, gdy zobaczymy, jak elegancko spakowane są słuchawki i kabel do ładowania. Firma stara się, by jej linia produkcyjna była energooszczędna, a hiszpański serwis odsyła naprawione smartfony w kopertach, w których zaszyte są nasiona kwitnących roślin. Kopertę można umieścić w doniczce. Moim zdaniem takie drobiazgi także czynią z Oppo markę wartą zainteresowania.

Plusy
  • dobry aparat i oprogramowanie do robienia zdjęć
  • kilka przydatnych funkcji w systemie
  • estetyczna obudowa
  • słuchawki, etui i folia na ekran w zestawie
  • fenomenalne szybkie ładowanie
Minusy
  • prawdopodobnie wysoka cena
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.