Tim Sneath odchodzi z Microsoftu nie szczędząc mu słów krytyki

Tim Sneath odchodzi z Microsoftu nie szczędząc mu słów krytyki20.11.2017 17:46

Od kilku dni Google może się cieszyć z nowego pracownika – Tim Sneath, który od 2000 roku pracował w Microsofcie postanowił zakończyć ten etap swojej zawodowej kariery i zmienić miejsce pracy. W Google będzie zajmować się rozwijaniem SDK Flutter przeznaczonego dla aplikacji mobilnych i pozwalającego za jednym razem tworzyć programy dla Androida i iOS-a.

Tim Sneath pracował przy wielu projektach Microsoftu, w tym bezpośrednio nad Windowsem, Visual Studio oraz Silverlight. Współpracował z programistami z Microsoftu i innych firm, tworząc aplikacje webowe oraz programy dla Windowsa, często współtworzył także prezentacje:

O odejściu z Microsoftu przeczytać można w jego wpisie blogowym. Sneath zaczyna od opisu jego zdaniem najlepszych lat w historii firmy, kiedy zaczynał pracę 17 lat temu. Zwraca uwagę na ówczesny monopol Internet Explorera, języka Visual Basic i Windowsa ogólnie oraz na sklepowe półki wypełnione oprogramowaniem Microsoftu. Później zwraca również uwagę na rozwój frameworka .NET oraz znaczenie Visual Studio wśród zintegrowanych środowisk programistycznych.

Byłem z Microsoftem od siedemnastu lat. Kiedy patrzę wstecz na moją dotychczasową karierę, chcę uszczypnąć się, aby upewnić się, że nie śnię. Robiłem prezentacje z takimi osobistościami z branży jak Bill Gates, Jim Allchin i Scott Guthrie. Pracowałem nad Windowsem, Silverlight i Visual Studio. Pracowałem nad keynotami dla PDC, MIX i Build (...) Krótko mówiąc, Microsoft był wspaniałą przygodą.

Na tym miłe słowa się jednak kończą. Na blogu nie zabrakło także krytycznych uwag wobec niektórych decyzji, w wyniku których firma zaczęła tracić zaufanie klientów. Zdaniem Sneatha wszystko szło dobrze do momentu premiery Windowsa Visty. Potem Microsoft pogubił się nieco nie umiejąc na czas dostosowywać swoich produktów, a później udostępniając platformę UWP, która wprowadziła dodatkowe zamieszanie i programiści niechętnie z niej korzystali.

Sneath dodaje, że przez wiele lat pracował przy aplikacjach i mobilnych frameworkach i pomimo wczesnego etapu rozwoju, Flutter ma jego zdaniem duży potencjał, więc z przyjemnością dołączy do zespołu, który przy nim pracuje. Wpis blogowy kończy zwięzłe podsumowanie: Microsoft, dziękuję za wszystko, czego mnie nauczyłeś! Google, witaj!

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.