Ten miesiąc nie był dla mnie łatwy. Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, sesja oraz inne katastrofy naturalne stały na przeszkodzie powstania tego tekstu. Ale Gamikaze walczy, nie skomle. Oto więc zapraszam na trzecią odsłoną naszego comiesięcznego cyklu, tym razem w pełni poświęconego płci pięknej, lecz wcale nie słabej. Wakacje już rozpoczęte, nadmorskie piaski rozgrzane do białości, stąd i temat trzeciego Top10 bardzo przyjemny.
Bo któż nie lubi pięknych kobiet? I choć wszystkie dziewczyny wokół nas mają tę przewagę nad wirtualnymi, że są prawdziwe, nie znaczy to, iż nie warto docenić kunsztu designerów, którzy potrafią tchnąć iskierkę życia w trójwymiarowy obiekt. Ale nie tylko o wygląd zewnętrzny chodzi, o nie - to byłoby zbyt proste. Bohaterki dzisiejszego zestawienia są nie tylko pociągające, ale też inteligentne i dzielne. Bez mrugnięcia okiem pokonują stawiane przez programistów wyzwania, nierzadko radząc sobie z nimi lepiej niż ich męscy koledzy po fachu. Może to dzięki finezji, której brakuje napakowanym mięśniakom? Oceńcie sami.
Numer 10: Carla ValentiPonętna pani detektyw z jednej najlepszych gier poprzedniej generacji - Indigo Prophecy znanej także jako Fahrenheit. Nie ukrywam, że po części znalazła się na tej liście, gdyż chciałem przypomnieć Czytelnikom o tej wyjątkowej produkcji – lepszego thrillera ze świecą szukać. Ale i sama Carla ma sporo walorów, których zresztą nie obawia się okazać w odpowiedniej chwili w samej grze. Poza tym to naprawdę twarda babka: wysportowana profesjonalistka o nerwach ze stali, której nie potrafiły przerazić ani makabryczne zbrodnie, ani sceny walki rodem z Matrixa. Choć akurat wątpię, by wiedziała co to Matrix.
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8074" mode="custom" width="440" height="240"][break/]Numer 9: Claire RedfieldPierwsza z dwóch bohaterek serii Resident Evil w bieżącym zestawieniu wsławiła się szczególnie występem w Code Veronica na konsolę Sega Dreamcast, gdzie jako pierwsza miała zaszczyt eksterminować zombiaki w pełni trójwymiarowym otoczeniu. I trzeba przyznać, że poradziła sobie z tym zadaniem śpiewająco, ponieważ tamta pozycja zapisała się złotymi zgłoskami w historii gier wideo. A Claire była jej największa ozdobą, z obcisłymi jeansami i spiętymi z tyłu włosami. Pod warunkiem oczywiście, że ktoś lubi taki zadziornie motocyklowy styl.
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8075" mode="custom" width="440" height="240"]Numer 8: Joanna DarkChyba najniebezpieczniejsza kobieta w tym rankingu. Szkolona do infiltracji, szpiegostwa i cichego (choć z tym bywało różnie) eliminowania wskazanego celu. Szybka, wściekła, niepohamowana – z pewnością stanowi cel niejednego mężczyzny, choć raczej cel nieosiągalny. Lubi się zmieniać. W czasach Nintendo 64 nosiła ciemny kolor włosów i takiż strój. Jednak wraz z Perfect Dark Zero na Xboksa 360 uderzyła w dużo bardziej krzykliwe kolory. Obcisłe, futurystyczne wdzianko cudnie kontrastowało z płomienną fryzurą, przedzieloną białym pasemkiem. Aż strach pomyśleć, co na siebie włoży w kolejnej części swoich przygód...
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8085" mode="custom" width="440" height="240"][break/]Numer 7: Samus AranSamotnie przemierzająca otchłanie kosmosu łowczyni głów mogłaby się wreszcie ustatkować i znaleźć towarzysza swego losu. Jednak skuszenie odpowiedniego kandydata może być trudne, jeśli niemal bez przerwy nosi się zaprojektowany przez starożytną cywilizację kombinezon, który nadaje się do wszystkiego, poza eksponowaniem kobiecych wdzięków. Jedynie Ci, którzy ukończyli gry z serii Metroid z dostatecznie dobrym wynikiem mogli się przekonać o figurze i długich blond włosach głównej bohaterki. Niewątpliwie jednak każdy z grających w Prime dał się uwieść przez te głębokie niczym jeziora oczy odbijające się od wewnątrz w przesłonie hełmu...
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8078" mode="custom" width="440" height="240"]Numer 6: Alexandra RoivasByć może nie jest to najpiękniejsza kandydatka w rankingu, jeśli oprzeć się jedynie na pierwszym wrażeniu, a winę za nie możemy zrzucić na karb ograniczonej mocy konsoli GameCube oraz niewystarczających umiejętności grafików z Silicon Knights - autorów Eternal Darkness: Sanity’s Requiem. Alexandra to studentka wyższej matematyki, więc umysł ma lotny. Zresztą udowadnia to rozwiązując zagadkę morderstwa jej dziadka, co w rezultacie prowadzi do przeżycia przygody rodem z dzieł samego Lovercrafta. Ola ma także kilka wad, do których zalicza się pokręcona rodzina (jej przodkowie od pokoleń zamieszani byli w nadchodzący koniec świata) oraz pewna niestabilności psychiczna, objawiająca się rozmawianiem ze zmarłymi czy też… formatowaniem karty pamięci gracza!
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8079" mode="custom" width="440" height="240"][break/]Numer 5: Ada WongWitamy oto i drugą pogromczynię ożywionego mięsa w trzecim Top10. Ada być może nie jest pierwszoplanową postacią w serii Resident Evil, ale bez wątpienia należy do tych najbardziej tajemniczych. Kłamie, oszukuje, szpieguje, zdradza – słowem kwintesencja kobiety. Ale jak tu się jej oprzeć, kiedy potrafi emanować seksapilem nawet w trakcie eksterminacji zombie? Intrygująca fryzura i wyzywająca, czerwona sukienka z głębokim rozcięciem musi działać na Leona Kennedy, zwłaszcza jeśli spod rozcięcia widać takie nogi. Na dodatek, w tym skąpym stroju i tak potrafi ukryć jeszcze naładowany pistolet. I nigdy nie wiesz, czy kula w nim nie jest przeznaczona dla Ciebie.
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8080" mode="custom" width="440" height="240"]Numer 4: Jennifer TateProtagonistka owacyjnie przyjętego Primal wydaje się na pierwszy rzut oka normalną dziewczyną, może tylko nieco za mroczną. Ale nie każda emo-dziewczyna odkrywa równoległy (gotycko-groteskowy dodajmy) świat, któremu grozi zagłada. No i przyznajmy, że nie każda od razu wyrusza go ratować. Gdyby było inaczej, być może część z nich dowiedziałoby się, że podobnie jak Jennifer jest pół-demonem i potrafi transformować się w jedną z czterech form. Co jeszcze o pannie Tate? Ma niewiarygodnie stylowy tatuaż na plecach, który nawet kilku polskich graczy próbowało odtworzyć na swoim ciele. Towarzyszy jej również brzydki i garbaty maszkaron (taki z dachu zabytkowej kamienicy), który może być pewną przeszkodzą w zdobywaniu względów Jennifer.
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8081" mode="custom" width="440" height="240"][break/]Numer 3: NarikoZdecydowanie jedna z najatrakcyjniejszych bohaterek gier wideo, głównie dzięki mocy Sony PlayStation 3. Najbardziej rzucają się w oczy naturalnie jej włosy, płomieniście rude i falujące do rytmu morderczego tańca Nariko. Jednak bohaterka Heavenly Sword musi stawić czoła nie tylko niezliczonej wrogiej armii, ale także seksistowskiej przepowiedni, która zapowiada mężczyznę jako prawowitego właściciela tytułowego miecza. Z tym, że los lubi płatać figle i broń trafia w ręce dziewczyny, która ostatecznie musi zapłacić za to życiem. Siła, piękno oraz oddanie, a to wszystko zamknięte w jednym ciele. Kobieta idealna?
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8082" mode="custom" width="440" height="240"]Numer 2: Lara CroftNo tak. Chcąc, nie chcąc, musiałem panią archeolog umieścić w tym zestawieniu. Kilkanaście gier, dwa wysokobudżetowe filmy oraz niezliczone ilości komiksów, figurek i innych gadżetów – nie ma najmniejszych wątpliwości, że Lara stała się ikoną popkultury. Wiążę się z tym fakt, że wszędzie jej pełno, przez co można ją albo pokochać, albo znienawidzić. I ja się akurat skłaniam do drugiej opcji, a to głównie przez niedopracowane sterowanie oraz złośliwą kamerę, które nie pozwalały mi cieszyć się w pełni ostatnimi przygodami panny Croft. Niemniej przyznaję jej wysoką pozycję, gdyż raz, że warunki fizyczne ma nieprzeciętne (żeby nie powiedzieć: niemożliwe), a dwa, iż to zasłużona dla przemysłu gier wideo postać. I to chyba bardziej niż jakikolwiek męski bohater.
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8083" mode="custom" width="440" height="240"][break/]Numer 1: JadeNie mam na myśli tutaj szmaragdowej kobiety-ninja z pewnej bijatyki stworzonej przez Eda Boona i Johna Tobiasa, ale bohaterkę jednej z najbardziej niedocenionej gry ostatnich lat – przygodówki Beyond Good & Evil. Istna dziewczyna marzeń. Potrafi wziąć sprawy we własnej ręce i w razie potrzeby zadbać o siebie, ale też nieobca jest jej ta cieplejsza strona kobiecej natury, bo na sercu leży jej dobro dzieci z sierocińca. Do tego Jade stanowi wzór rzetelnego dziennikarstwa, gdyż reportaż o wojskowej konspiracji nie kończy się na biernym przyglądaniu się machlojkom, ale na czynnej walce w słusznej sprawie. Tylko jej styl bycia może budzić kontrowersje. Z jednej strony w tych zielonych oczach da się utonąć, z drugiej nie każdy „zasmakuje” w zielonej szmince, bez której Jade zdaje się nie wychodzić z domu. Szminkę da się jednak zawsze zetrzeć, nieprawdaż?
[image source="Galerie/Inne/Top10_pieknych_i_odwaznych:8084" mode="custom" width="440" height="480"]Tak się składa, że oto dobrnęliśmy do końca zestawienia. Ale wszystko co dobre, szybko się kończy. To, co złe na szczęście też. Zapewne każdy z Was ma swoje własne, ulubione bohaterki gier i pewnie sporo by w powyższym rankingu namieszał. Proszę, droga wolna. Cenię sobie tylko fakt, że udało mi się wybrać dziesięć pięknych i odważnych kobiet, z których żadna nie wystąpiła w japońskim role-playu. Nie lada wyczyn, wydaje mi się… Do przeczytania za miesiąc.