Trudne lata dla Tajwańczyków. Acer i ASUS szukają sposobów na przetrwanie w erze post-PC

Trudne lata dla Tajwańczyków. Acer i ASUS szukają sposobów na przetrwanie w erze post-PC17.09.2015 13:31

Recesja na rynku PC daje się we znaki przede wszystkim tajwańskimproducentom, Acerowi i Asusowi. Odnotowany w drugim kwartale tegoroku spadek o 9,5% rok do roku był najostrzejszym w ciągu ostatnichlat. Prognozy na przyszłość nie są optymistyczne. Darmowaaktualizacja do Windows 10, jaką zaoferował użytkownikomMicrosoft, zniweczyła nadzieje na powszechną wymianę pecetów nanowe – a na horyzoncie nie widać niczego, co mogłoby odmienićsytuację. W tej sytuacji firmy dwoją się i troją w poszukiwaniunowych produktów, którymi mogłyby zastąpić zyski z PC. Mówi sięo urządzeniach mobilnych, o Internecie Rzeczy, ale czy Tajwańczycymają kompetencje, by osiągnąć w tych dziedzinach sukces?

ASUS jeszcze sobie jakoś radzi, firma wciąż jest rentowna, mimoże zyski się kurczą. Analitycy wskazują, że to zasługa udanegoprzeorientowania się na urządzenia mobilne. Zarówno udana liniatabletów, jak i smartfony z serii ZenFone, znajdują nabywcówprzede wszystkim na rynkach wschodzących, gdzie flagowe modeleSamsunga i Apple są poza zasięgiem większości ludzi. Już w 2016roku firma chce dostarczyć na rynek nawet 40 mln smartfonów, onawet 15 mln więcej niż w tym roku. W 2018 roku przychód zurządzeń mobilnych ma być większy, niż z PC.

Znacznie gorzej wygląda sytuacja Acera. Znana przede wszystkim zprodukcji niedrogich laptopów firma przez kilka lat przynosiłatylko straty. W 2014 udało się co prawda wyjść na prostą, alerok później zysk skurczył się do komicznego wręcz minimum. Zadrugi kwartał Acer zdołał zarobić równowartość zaledwie 2 mlnnowych dolarów tajwańskich, tj. ok. 230 tys. złotych.

Czy zatem kluczem do przetrwania jest stworzenie kilku udanychmodeli smartfonów i tabletów? Niekoniecznie. Tajwański ośrodekanaliczny MIC twierdzi, że przy malejącej średniej ceny sprzedażyurządzeń mobilnych, ich znaczenie dla przychodów będzie malało.Co gorsze, rynek mobilny nasyca się tak samo, jak to się stało wwypadku pecetów. Przekonało się o tym nawet Apple, które po razpierwszy w tym roku odnotowało spadek sprzedaży iPadów.

Na rynku smartfonów jest trochę lepiej, jako że wpisane są onew naturalny cykl zużycia i wymiany sprzętu oferowanego swoimklientom przez telekomy, ale też niewielu producentów jest w stanietaką współpracę z telekomami nawiązać. Tym, którym się to nieuda, pozostaje konkurowanie z jednej strony z flagowymi modelaminajmodniejszych marek, z drugiej z ultratanim sprzętem zkontynentalnych Chin, którego jakość jednak wcale nie odbiega odtego, co zaoferować może Tajwan. MIC utrzymuje zresztą, że tempowymiany smartfonów też maleje, więc rynek ten nie jest wcale takperspektywiczny, jak mogłoby się wydawać.

W tej sytuacji ASUS szukając sposobów na ekspansję przyglądasię rynkowi urządzeń ubieralnych i Internetowi Rzeczy. Powinniśmysię więc spodziewać kolejnych smartzegarków, smartobrączek,smartlodówek i smartpralek, a także spinających to wszystko usługi aplikacji. Tą drogą poszli już jednak wcześniej więksi odAsusa, w tym koreański Samsung. Internet Rzeczy trafił przecież dobroszur reklamowych praktycznie wszystkich firm IT, przekonanych, żetu mają coś do sprzedania.

iChartsAcer zaś wierzy bardziej w usługi dla biznesu, próbując sięprzemianować na dostawcę usług w chmurze i oprogramowania klasyEnterprise. W miejscowości Chongqing w Chinach, tam gdzie kiedyśprodukowano laptopy, teraz powstaje centrum danych, które posłużyjako baza dla działającej w chmurze sieci komunikacyjnej dla firmoraz usługi współdzielenia plików. Jeśli operacja siępowiedzie, Acer chce iść dalej w głąb wielkiego chińskiegorynku, korzystając z kulturowej i językowej bliskości.

Nawet jednak i te posunięcia nie mogą zagwarantować wyjścia zkryzysu. Analitycy zauważają, że Acer po prostu nie jest znanyjako dostawca rozwiązań dla biznesu, i trudno będzie mu konkurowaćchoćby z takim Lenovo. Z kolei rynek Internetu Rzeczy, którym takbardzo zainteresował się ASUS, wcale łatwy nie jest. Oczywiście,producent ten ze swoim zapleczem przemysłowym może wyprodukowaćdowolny sprzęt, ale czy posiada wystarczające zrozumienie potrzebkońcowych użytkowników i pionowej integracji produktów, niezbędnedo odniesienia w tej branży sukcesu?

Pesymiści już dziś więc ostrzegają – tradycyjnychproducentów PC czekają konsolidacje i przejęcia. Żadna z firmwielkiej piątki, tj. Lenovo, HP, Della, Acera i Asusa, nie możedziś dorównać wynikom finansowym jedynego producenta, który nasprzedaż nie może narzekać, czyli Apple. Pod koniec zeszłego rokufirma z Cupertino mogła się pochwalić (dane IDC) udziałem wglobalnym rynku komputerów osobistych na poziomie 6,4%, o 1 pktprocentowy wyższym, niż pod koniec roku 2013. Z prognoz wynika, żew tym roku udział Apple może przekroczyć 8%. To oznaczałoby, żeMaki będą sprzętem popularniejszym zarówno od pecetów Acera jaki Asusa.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.