Twórca Vivaldiego nie zostawia suchej nitki na Microsofcie: „czas postąpić słusznie”

Twórca Vivaldiego nie zostawia suchej nitki na Microsofcie: „czas postąpić słusznie”24.01.2017 13:22

Microsoft nie przebiera w środkach, jeśli chodzi o promowanie swojego oprogramowania. Miesiące skrajnie agresywnej kampanii „zachęcającej” do instalacji Windowsa 10 skończyły się przyznaniem przez korporację, że działania te były zbyt nachalne. To chyba dla nikogo nie rozwiązuje sprawy, zaś biorąc pod uwagę kolejne reklamy w Windowsie 10, trudno traktować takie deklaracje poważnie. Suchej nitki na Microsofcie nie zostawił Jon von Tetzchner, twórca przeglądarki Vivaldi zaangażowany niegdyś w rozwój Opery.

Ma on zresztą ku temu wiele przesłanek. W grudniu Microsoft rozpoczął akcję promocyjną Edge’a, która starała się przekonać użytkowników, że wyłącznie ta przeglądarka umożliwia przypinanie i pogląd kart. Jest to oczywiście wierutną bzdurą, czego nie omieszkali ironicznie wytknąć zarówno twórcy Opery, jak i Vivaldiego właśnie.

Nowatorstwo w przeglądarkach według Microsoftu. Źródło: Brad Chacos
Nowatorstwo w przeglądarkach według Microsoftu. Źródło: Brad Chacos

Dziś jednak na blogu Vivaldiego pojawił się komunikat utrzymany w dużo poważniejszym tonie. Jon von Tetzchner otwarcie przyznaje w nim, że jego cierpliwość wobec praktyk Microsoftu właśnie się skończyła. We wpisie zatytułowanym „Microsofcie, czas postąpić słusznie” wytyka on Microsoftowi nie tylko agresywną kampanię na rzecz aktualizacji do Windowsa 10, ale przede wszystkim automatyczne przywracanie Edge’a jako domyślnej przeglądarki:

Rozumiem, że Microsoft jest zatroskany o niskie zainteresowanie Edgem, ale zamiast budować lepszą przeglądarkę, zmusza użytkowników do korzystania z niej w sposób, którego nie można usprawiedliwić

Tetzchner jest zdania, że Microsoft nie tylko z pełną premedytacją przywraca Edge’a jako domyślną przeglądarkę po instalacji dużych aktualizacji, ale także świadomie komplikuje wprowadzenie w tej kwestii jakichkolwiek zmian. Twórca Vivaldiego pyta retorycznie: gdzie podział się absolutny przywilej użytkownika w postaci możliwości dokonywania wyboru? Postuluje także, by Microsoft przestał „kraść” pozycję domyślnej przeglądarki.

Trudno oczekiwać, aby apel Jona von Tetzchnera spotkał się z reakcją Microsoftu. Już na podstawie reklamowania przypinania kart jako funkcji dostępnej wyłącznie w Edge’u, można stwierdzić, że korporacja raczej nie nie ogląda się na konkurencję. Na taką postawę może jednak pozwolić sobie Google w rozwoju Chrome’a, nie zaś producent Edge'a, programu z marginalnymi udziałami w rynku. Trudno jednak nie zgodzić się z twórcą Vivaldiego: łatwiej resetować ustawienia domyślnej przeglądarki niż stworzyć przeglądarkę dobrą.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.