Ubuntu Edge nie będzie

Ubuntu Edge nie będzie22.08.2013 11:10

Ubuntu Edge to ciekawa i piękna wizja. Ma to być smartfon z dwoma systemami — z Ubuntu z interfejsem Ubuntu Touch oraz z Androidem. Specyfikacja urządzenia, na które zbierane były fundusze za pośrednictwem serwisu Indiegogo, obejmowała 4,5-calowy ekran 720×1280 przykryty bardzo odpornym, szafirowym szkłem, nastawiony na odwzorowanie kolorów i jasność. Smartfon ma mieć głośniki stereo, 4 GB pamięci, 128 GB pamięci wbudowanej, wielordzeniowy procesor i baterię litowo-jonową z krzemową anodą. Podłączony do zewnętrznego monitora i peryferiów (urządzenie ma mieć 11-pinowe złącze do stacji dokującej, łączące możliwości MHL i USB OTG) smartfon ma umożliwić uruchomienie pełnoprawnego, desktopowego systemu operacyjnego. Wisienką na torcie jest jego wygląd — elegancki, czarny, klasycznie kanciasty. Koszt urządzenia ma wynosić 695 dolarów.

Uzbieranie 32 milionów dolarów na serwisie crowdfundingowym Indiegogo od początku wyglądało na zadanie niezwykle trudne. Co prawda finansowanie projektu ruszyło z kopyta, ale w ciągu ostatnich godzin było widać, że kampania zakończy się fiaskiem. Zabrakło, bagatela, niewiele ponad 19 milionów dolarów, mimo że nie brakowało hojnych sponsorów — Bloomberg przykład przekazał na Ubuntu Edge 80 tysięcy dolarów, za co otrzymałby 115 bazujących na Linuksie urządzeń. Niestety był to jedyny „duży” sponsor. 10 tysięcy dolarów przekazało tylko 8 sponsorów. Projekt wsparło 27488 osób i firm. W sumie, między 22 czerwca i dzisiejszym porankiem kampania uzbierała 12 809 906 dolarów.

http://ubuntu-edge.info
http://ubuntu-edge.info

Piszę o Ubuntu Edge w czasie teraźniejszym, ale prawdopodobnie bardziej odpowiedni byłby czas przeszły. Obecnie ten projekt nie ma szans zaistnieć, co pokazała zakończona sromotną porażką kampania na Indiegogo, a za kilka miesięcy nie będzie on już miał sensu w obecnym kształcie. Pojawią się kolejne kolejne komponenty, pójdą w górę specyfikacje konkurentów i wraz z nimi wymagania nabywców, trzeba będzie coś zmienić aby ponownie wystartować. Możliwe też, że niszę zarezerwowaną dla dwusystemowych smartfonów zajmie w końcu jakieś urządzenie z zestawem Android + Windows 8. Ponowny start będzie ponadto obarczony bagażem poprzedniej porażki, a jaki poważny inwestor spojrzy w kierunku projektu, który już raz został pogrzebany, bo nie zainteresował odbiorców? Osobną kwestią jest sposób prowadzenia kampanii. Analitycy uważają, że Canonical mógł osiągnąć swój cel, ale wybrał do tego złą platformę (choćby Kickstarter, z większą bazą użytkowników, zapewniłby szersze gorono odbiorców, więc i zwiększyłby szanse na sukces), a ich strategia była zbyt naiwna.

W wywiadzie dla BBC Mark Shuttleworth robi dobrą minę do złej gry. Jego zdaniem Ubuntu Edge odniósł sukces, mimo że prawdopodobnie nigdy nie zostanie zbudowany, bo cieszył się ogromnym zainteresowaniem. No właśnie... Ogromnym? Kampania rozbudziła zainteresowanie, które nawet nas zaskoczyło — mówił. Czyżby spodziewał się, że uzbiera tylko 6 milionów, a uzbierał 12 z 32 potrzebnych? [yt=http://www.youtube.com/watch?v=fFN4k-AFEbw]Jedno trzeba Ubuntu Edge przyznać — projekt ustanowił rekord wśród kampanii crowdfundingowych. Na Indiegogo to miano nosił Scanadu Scout (skaner medyczny wzorowany na tym ze Star Treka, który komunikuje się ze smartfonem) z 1,6 miliona dolarów na koncie, zaś na Kickstarterze inteligentny zegarek Pebble, który uzbierał ponad 10 milionów. Tylko że nawet rekord nie pozwoli powołać Edge do życia.

Pieniądze wrócą do wspierających projekt.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.