Uwaga na klony aplikacji z Google Play. Większość to szkodliwe oprogramowanie

Uwaga na klony aplikacji z Google Play. Większość to szkodliwe oprogramowanie28.07.2014 14:15
Redakcja

Choć Google cyklicznie chwali się zwiększaniem jakości i bezpieczeństwa Androida, niezależne testy nie pozostawiają na nim suchej nitki. Jest źle, a nawet bardzo źle – do takich wniosków można dojść podczas lektury ostatniego raportu firmy Trend Micro, która postanowiła zbadać aplikacje dostępne w oficjalnym sklepie Play i poza nim. Choć wiele można zarzucić każdej usłudze tego typu, ta oferowana przez Google wypada naprawdę kiepsko, w szczególności pod względem ilości fałszywych aplikacji. A przecież to tylko część problemów, na które składają się także luki w systemie operacyjnym.

Raport dotyczy przede wszystkim aplikacji dostępnych poza sklepem Google Play. Gotowe do instalacji pliki APK są dostępne na wielu stronach internetowych i forach dyskusyjnych. Często decydują się na nie piraci, bo większość płatnych aplikacji można znaleźć również za darmo w sieci. Najczęściej są one dostępne do pobrania przez długi czas, dopóki nie zostaną sklasyfikowane jako szkodliwe oprogramowanie, lub usunięte z wyników wyszukiwania po interwencji osób posiadających prawa autorskie. Niestety dla osób je pobierających, takie działanie to ogromne ryzyko na instalację zupełnie nie tego, czego oczekujemy.

Pokrycie klonów względem oficjalnych aplikacji
Pokrycie klonów względem oficjalnych aplikacji

Trend Micro stwierdza, że spośród 50 najpopularniejszych i co ważne darmowych aplikacji dostępnych w sklepie Google Play, 77% posiada swoje klony, które nie są oficjalnymi wydaniami. Jeżeli przyjrzeć się poszczególnym kategoriom biorąc pod uwagę także aplikacje płatne, sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Spośród 10 najpopularniejszych aplikacji z kategorii widżety, media i wideo oraz finanse wszystkie posiadają swoje klony, zaś z kategorii biznes, pogoda i muzyka dotyczy to aż 90% aplikacji. To dobitnie pokazuje, że natrafienie na fałszywkę nie jest wcale takie trudne, a inne kategorie również je posiadają, choć w nieco mniejszej skali (od 40% w medycynie do 70% dla gier).

Co istotne, klony to nie tylko aplikacje, które po prostu sobie istnieją poza sklepem, lub w nim samym. Aż 51% z nich jest oprogramowaniem szkodliwym. Tutaj warto przypomnieć niesławnego Virus Shielda, który teoretycznie był antywirusem, a który w praktyce jedynie wyświetlał obrazek. Tego typu oszustwo i niewielka strata to i tak nic w porównaniu do trojanów, aplikacji imitujących oprogramowanie skierowane do klientów banków i wykradające ich dane, gry posiadające o wiele większe uprawnienia niż to wymagane (np. liczne klony Flappy Bird wysyłające SMSy na numery Premium), czy przechwytujące wpisane przez użytkownika dane logowania do różnych usług.

Użytkownicy wykorzystujący do instalacji aplikacji wyłącznie sklep Google Play, mogą czuć się dosyć bezpiecznie. Według badań, zaledwie około 1 na 100 tysięcy aplikacji w nim umieszczona to realne zagrożenie, które przeszło niezauważenie przez automatyczne systemy weryfikacji i analizy oferowanej przez Google. Jest to bardzo niewielki odsetek, a biorąc pod uwagę ilość dostępnych aplikacji, natrafienie na nią wydaje się czymś niemalże niemożliwym.

Brzmi to bardzo optymistycznie, nie możemy jednak zapominać o tym, że aplikacje mogą nas narażać na dodatkowe koszty także na inny sposób: nawet reklamy w nich zawarte muszą zostać pobrane, co przy włączonej transmisji danych może generować dodatkowe koszty. W samym Google Play także nie brakuje klonów i tworów, które nigdy nie powinny się tam znaleźć. O słabościach mechanizmu walidacji przekonuje chociażby sprawa klona aplikacji Kaspersky, która została w nim umieszczona pomimo braku zgodności z zaufanym producentem. Wydaje się więc, że nawet przy korzystaniu z tego „bezpiecznego” źródła, antywirus jest wskazany.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.