Vivaldi będzie wielki: nadchodzi wersja na Androida i wbudowany klient poczty

Vivaldi będzie wielki: nadchodzi wersja na Androida i wbudowany klient poczty05.12.2016 00:42

Rozwojowi przeglądarki Vivaldi przyglądamy się ze sporym zainteresowaniem od samego początku. Projekt powstały z inicjatywy Jona von Tetzchnera zapowiadał się na godnego kontynuatora tradycji klasycznej Opery. Z całą pewnością nie zawiódł pokładanych w nim nadziei.

Stosunkowo kameralna inicjatywa mogła jednak wywoływać obawy, że po świetnym starcie zapał twórców zmaleje, podobnie entuzjazm użytkowników. Sam von Tetzchner udzielił właśnie wywiadu, z którego płynie jasny sygnał, że Vivaldi nigdzie się nie wybiera i ma świetne perspektywy rozwoju.

Z twórcą Opery i Vivaldiego rozmawiał serwis TechPP. Już na samym początku von Tetzchner podzielił się informacjami, które trudno odczytywać inaczej, jak sukces jego ostatniego przedsięwzięcia: użytkowników przeglądarki Vivaldi jest już prawie milion. To ma zachęcać do trzymania dotychczasowego kursu w rozwoju, dzięki czemu Vivaldi będzie przede wszystkim zyskiwał kolejne możliwości konfiguracyjne, które pozwolą na jeszcze dalej idącą personalizację programu.

Jon von Tetzchner, fot. Wikimedia
Jon von Tetzchner, fot. Wikimedia

Obok założeń teoretycznych, swoistej filozofii rozwoju Vivaldiego, von Tetzchner nie zapomniał także o konkretach, i to właśnie one napawają szczególnym optymizmem. Twórca Vivaldiego oficjalnie potwierdził, że trwają prace nad mobilną wersją Vivaldiego. W pierwszej kolejności pojawi się ona na Androidzie, następnie na iOS-ie. Podzielił się on nawet harmonogramem prac: Vivaldiego na Androidzie możemy spodziewać się w połowie przyszłego roku. A konkretniej: w drugiej połowie.

Oprócz wersji mobilnej, trwają także prace nad funkcją szczególnie wyczekiwaną przez użytkowników, zwłaszcza klasycznej Opery. Vivaldi będzie miał własnego wbudowanego klienta poczty i najpewniej pojawi się on jeszcze przed premierą wersji na Androida.

Obok zapowiedzi dotyczących Vivaldiego, pojawiło się także kilka słów na temat Opery. I to raczej gorzkich słów: jej założyciel wspomniał, jak po objęciu stanowiska doradczego, obserwował, jak przeglądarka wyrzeka się wcześniejszych założeń, padło nawet stwierdzenie, że Opera została zniszczona. Ostatnie miesiące pokazują jednak, że stopniowo wraca ona do ścisłej czołówki. A wygląda na to, że do tej dołącza także Vivaldi.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.