W Krakowie ruszyła akcja wycinania masztów LTE i 5G. Sprawców zatrzymała policja

W Krakowie ruszyła akcja wycinania masztów LTE i 5G. Sprawców zatrzymała policja04.10.2019 15:56
W Krakowie ruszyła akcja wycinania masztów LTE i 5G. Sprawców zatrzymała policja (fot. Pixabay.com)

Aktywiści anty 5G przeszli od słów do czynów. Na jednym z krakowskich osiedli rozpoczęli - tak to określili - "demontaż nielegalnego masztu telekomunikacyjnego". Akcja została bardzo szybko przerwana przez interwencję lokalnej policji.

Obalanie masztów telekomunikacyjnych z szerokimi przygotowaniami

Główny organizator wycinki wcześniej wielokrotnie publikował w mediach społecznościowych odezwy do popierających jego poglądy osób. Prosił o dołączenie do akcji i pomoc. Tak wypowiadał się w jednym z materiałów wideo, który w zeszłą sobotę pojawił się na Facebooku KR-tv:

[quote]„Zapraszam Państwa w piątek 4 października do Krakowa. Będę wycinał maszty 5G i 4G i 3G. (…) Ja nie chcę ani technologii 5G, ani 4G w Polsce, dlatego że ta technologia produkuje elektrosmog. Czyli zabija po prostu ludzi. Tak samo jak smog zabija ludzi, tak samo elektrosmog zabija ludzi.”[/quote]

W innym poście na swoim własnym Facebooku odnosi się do ustanowienia świętego Franciszka patronem ekologów za czasów pontyfikatu Jana Pawła II. Upamiętnienie świętego obchodzimy właśnie dziś, 4 października. Jak możemy przeczytać:

[quote]„Aby uczcić ten wyjątkowy dzień, chcemy zwrócić uwagę środowiska ekologicznego na problem emisji elektrosmogu poprzez wycięcie nielegalnie postawionego masztu telefonii komórkowej w Krakowie - przez jeden z koncernów telekomunikacyjnych. (…) Chcielibyśmy, by w tym szczególnym dniu Jego Ekscelencja metropolita krakowski abp. prof. Marek Jędraszewski udzielił osobiście, lub przez swojego przedstawiciela - pasterskiego błogosławieństwa dla naszego czynu społecznego.”[/quote]

Rozbiórka była relacjonowana od samego początku

Jaki był wynik całej akcji? Wiemy to chociażby ze streamu, który na bieżąco relacjonował poczynania całej ekipy. Do mikrofonu początkowo padały słowa, które ciężko pogodzić z dalszym rozwojem wypadków. Można było usłyszeć, że maszty są postawione w sposób nielegalny i jest ich naprawdę wiele nawet w samym Krakowie. Poza tym policja miałaby odłączyć już zasilanie konstrukcji i zabezpieczać "ten ekologiczny czyn społeczny". Daje się też wychwycić słowa, jakoby nadajnik należał do T-Mobile. Przedstawiciel grupy dodał też, że "Jak przyjechaliśmy, to patrzyli na nas jak na aniołów".

STUDIO POLAKÓW – transmisja na żywo

W trakcie wywiadu słychać i widać na drugim planie działające narzędzie elektryczne, którym próbowano sforsować wejście do budki telekomunikacyjnej przy nadajniku. Niedługo później na dach wkroczyła policja. Nie doszło do żadnych rękoczynów, ale zrobiło się zamieszanie. Policja wylegitymowała uczestników i po pewnym czasie wszyscy zeszli przed budynek. Dalszy przebieg wydarzeń komentuje chociażby na swoim Twitterze Witold Tomaszewski zajmujący się działaniami public affairs w sieci Play.

Akcja zakończona. Żaden nadajnik nie ucierpiał

Reakcje mogą być dwojakie. Z jednej strony negatywne od ludzi, którym nie jest straszna technologia bezprzewodowej telefonii komórkowej, czy samego 5G i chcieliby dalszego rozwoju sieci. Przeciwnicy mogą odebrać interwencję policji jako ucisk na ich środowisko i uciszanie aktywistów.

Nie zmienia to jednak faktu, że próbowano zniszczyć prywatne mienie lub przynajmniej bez zgody wyłączyć prywatny nadajnik, który musiał przejść przez cały proces zakończony wydaniem pozwolenia na działanie w tej konkretnej lokalizacji. Inaczej by go nie było, nie może być nielegalny, operatorów obowiązują przepisy. Tak samo inne maszty sieci telekomunikacyjnej. Wymiana zdań zwolenników i przeciwników 5G powinna zachodzić w spokojny sposób.

Ciekawa jest jedna kwestia, która od razu przychodzi do głowy. To przeciwnicy technologii telefonii komórkowej. Transmisje na YouTube z kanału STUDIO POLAKÓW prowadziło przychylne im medium i sami uczestnicy najpewniej wcześniej skoordynowali przekaz wideo, a przynajmniej pozytywnie reagowali na ekipę dokumentującą. Tyle że… Gdyby nie niechciane LTE, to transmisji by nie było.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.