Warto było czekać – Jolla rozpoczyna przedsprzedaż tabletów z Sailfish OS

Zainteresowanie, jakie budzi system operacyjny Sailfish jest dosadnym potwierdzeniem tego, że na zdominowanym przez Androida i iOS-a rynku istnieje potrzeba pojawienia się nowej siły. Zwłaszcza że, rozwijany przez byłych pracowników Nokii z czasów jej świetności, Sailfish OS jest na wielu polach systemem innowacyjnym, wnoszącym faktyczny powiew świeżości na skostniałym rynku. Właśnie oficjalnie ogłoszono rozpoczęcie przedsprzedaży tabletu działającego pod kontrolą Sailfisha.

Specyfikacja techniczna urządzenia nie odbiega od tej, która została zaprezentowana podczas tegorocznego Mobile World Congress w Barcelonie. Tablet zostanie zatem wyposażony w procesor Intel Atom Z3735F taktowany zegarem 1,33/1,83 GHz oraz w 2 GB RAM. Urządzenie występuję w dwóch wariantach różniących się od siebie wielkością pamięci masowej: klienci mają do wyboru wersję z 32 lub 64 GB.

Wielkość wykonanego w technologii IPS wyświetlacza wynosi w Jolla Tablet 7,85 cala. Natywna rozdzielczość to 2048×1536, co daje zagęszczenie rzędu 330 pikseli na cal kwadratowy. We wzornictwie obudowy postawiono na elegancki minimalizm. Wymiary całego tabletu to 203×137×8,3 mm, a jego waga to 384 gramów. Zdjęcia będzie można robić za pomocą dwóch zamontowanych w tablecie kamer: głównej, o rozdzielczości 5 megapikseli, i przedniej, 2-megapikselowej.

Urządzenie posiada gniazdo na karty pamięci microSD, dzięki którym pamięć można zwiększyć o maksymalnie 128 GB. Zastosowana bateria ma pojemność 4450 mAh. Ponadto Jolla została wyposażona w standardowe moduły łączności: WiFi 802.11 w standardach a/b/g/n, Bluetooth 4.0, odbiorniki GPS i GLONASS, a także akcelerometr, żyroskop, kompas czy czujnik światła.

Na systemie Sailfish OS 2.0, który został zainstalowany na Jolla Tablecie, można, zgodnie z wcześniejszymi założeniami, uruchomić aplikacje przeznaczone na Androida w warstwie kompatybilności, podobnie jak ma to miejsce w przypadku Blackberry czy linuksowych emulatorów.

W opisie tabletu producent przypomniał także o gwarancji bezpieczeństwa i prywatności, jaką daje swoim klientom. Sailfish ma być bowiem pozbawiony jakichkolwiek furtek pozwalających na zdalny dostęp do danych gromadzonych w pamięci urządzenia. To z tego powodu urządzenia z Sailfish wzbudziły tak duże zainteresowanie rosyjskiej administracji publicznej.

Jolla Tablet w wariancie z 32 GB pamięci kosztuje równowartość około 1100 zł, natomiast wersja z dwukrotnie większą pamięcią to wydatek rzędu 1250 zł. Zamówić urządzenie w przedsprzedaży można w oficjalnym sklepie Jolla. Tablety mają trafić do klientów już w październiku.