WD Livewire Powerline AV, czyli elektryczny Internet

WD Livewire Powerline AV, czyli elektryczny Internet05.09.2011 16:20

Wizja Billa Gatesa o komputerze na każdym biurku w każdym domu z pewnością nikogo już nie dziwi - ilość urządzeń, które nawet w niewielkich mieszkaniach podpinamy do Internetu, rośnie w zastraszającym tempie. Najpowszechniejszą metodą ich podłączania są oczywiście sieci bezprzewodowe, których w każdym bloku jest już niemal tyle, ile mieszkań. WiFi ma jednak swoje ograniczenia, z których największymi są przepustowość oraz odległość. Dlatego też czasem zachodzi konieczność podłączenia odległych od siebie miejsc w domu kablem ethernetowym o większej przepustowości. Często prowadzi to do burzliwych dyskusji - z rodzicami, dziewczyną lub żoną - o tym, jak poprowadzić kable, żeby dziadek nie spadł ze schodów.

Rozwiązaniem tego problemu może być urządzenie WD z serii Livewire o nazwie Powerline AV, którego podstawowym zadaniem jest rozszerzenie sieci komputerowej pomiędzy pomieszczeniami bez konieczności prowadzenia kabli, a przy wykorzystaniu istniejącego okablowania sieci elektrycznej. Instalacja jest wyjątkowo prosta - jeden adapter podłączamy do routera i gniazdka elektrycznego, drugi adapter z pary do dowolnego innego gniazdka elektrycznego, synchronizujemy i działa. Każdy z adapterów ma cztery porty sieciowe, przez co do routera można dzięki nim podłączyć siedem urządzeń takich jak komputery, notebooki, konsole, telewizory, dyski sieciowe czy urządzenia multimedialne. Dane przesyłane między adapterami za pośrednictwem instalacji elektrycznej szyfrowane są kluczem o długości 128 bitów i dzieje się to całkowicie automatycznie oraz przejrzyście dla użytkownika. Prostota koncepcji działania oraz instalacji jest zatem jedną z niewątpliwych zalet urządzenia (lub raczej urządzeń, bo jednym pudełku mamy dwa adaptery).

Gdzie haczyk? Po pierwsze, producent reklamuje urządzenie jako zdolne dostarczyć do telewizora obraz HD z komputera - "zapewnia płynne przesyłanie multimediów w wysokiej rozdzielczości do systemu kina domowego oraz szybki dostęp do Internetu bez przeciągania przewodów między pomieszczeniami", czytamy w ulotce zatytułowanej "Podciągnij Internet do telewizora HD". Jest to pewne nadużycie, ponieważ Powerline AV nie ma portu HDMI - do telewizora można podłączyć go wyłącznie za pośrednictwem kabla Ethernet, co sprawę znacznie komplikuje, bo potrzebne jest zarówno odpowiednie źródło sygnału, jak i wsparcie po stronie telewizora. Konfiguracja takiego scenariusza nie jest tak prosta, jak wetknięcie dwóch wtyczek HDMI.

Jeśli natomiast chodzi o udostępnianie Internetu w pokojach, gdzie nie sięgają kable - z tego hasła producent wywiązał się bez zarzutów. Warto jednak wiedzieć, że przesyłanie danych po sieci elektrycznej ma ograniczoną przepustowość do 200 Mbit/s. Jest to dwukrotnie szybciej, niż stumegabitowy Ethernet poprzedniej generacji, jednak pięciokrotnie wolniej niż będące obecnie standardem łącza gigabitowe. Co więcej, 200 Mbit to teoretyczna, maksymalna szybkość przesyłania danych w idealnych warunkach fizycznych. Ruch sieciowy, zakłócenia, materiały budowlane i inne czynniki mogą wpływać na możliwy do uzyskania transfer. W warunkach typowego mieszkania udało się za pomocą narzędzia iperf osiągnąć przepustowość 140 Mbit/s, przy czym nie była ona stała. Realne przesyłanie plików pomiędzy dwoma komputerami z Windows 7 wpiętymi do dwóch adapterów rozdzielonych gniazdkami z prądem obywało się z mało imponującą prędkością rzędu 30-40 Mbit/s. Stosunkowo niewielki wpływ na transfer miało włączenie dodatkowych sprzętów domowych (jak odkurzacz lub płyta indukcyjna w kuchni), czego przyznam najbardziej się obawiałem - fluktuacje prędkości wydawały się być od nich niezależne.

[1/2]
[2/2]

Warto także mieć świadomość, że o ile podstawowe rozwiązanie WD opiera się na parze dwóch adapterów, sieć tego typu można rozbudować o kolejne - i to nie tylko produkcji WD, ale o wszystkie adaptery zgodne ze specyfikacją HomePlug i pracujące w standardach IEEE 802.3 lub IEEE 802.3u. Po prostu podłączamy kolejny adapter, na wszystkich przyciskamy wymuszenie synchronizacji i działa. Bardziej zaawansowane parametry stworzonej w ten sposób sieci można konfigurować za pomocą narzędzia WD Livewire Utility. Teoretycznie powinno być też możliwe podłączenie adapterów znajdujących się w różnych mieszkaniach lub nawet budynkach i na forach poświęconych tej tematyce można znaleźć rzekomo udane przypadki takich połączeń. W praktyce wiele zależy od konkretnej instalacji, w szczególności problemem może być odległość lub pośrednie urządzenia aktywne typu transformator.

Podsumowując, WD Livewire Poweradapter AV to rozwiązanie, które najlepiej sprawdzi się w większych, np. wielopiętrowych mieszkaniach, gdzie trudno jest zapewnić sygnał WiFi na odpowiednio dobrym poziomie we wszystkich miejscach. Nie można go jednak traktować jako wygodne zastępstwo normalnego okablowania strukturalnego, głównie z powodu znacznego ograniczenia przepustowości i niestabilności połączenia - nie mówiąc o cenie (około 320 zł), która jak na możliwości realnych zastosowań adapterów nie wydaje się wcale szczególnie atrakcyjna.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.