WhatsApp dostał miesiąc na zaprzestanie przekazywania danych Facebookowi

WhatsApp dostał miesiąc na zaprzestanie przekazywania danych Facebookowi19.12.2017 11:21

Gdy w 2014 roku Facebook kupił sobie popularnego już wtedymobilnego komunikatora WhatsApp za ponad 19 mld dolarów, wiadomobyło, że nic z tego dobrego dla prywatności użytkowników wyjśćnie może. Tak ogromna wycena musiała być przecież uzasadnionaperspektywami przyszłych zysków, a skąd tak wielkie zyski wusłudze, która udostępniana jest za darmo, jeśli nie z handluprywatnością? Inwestycja Marka Zuckerberga była jednak obciążonapoważnym ryzykiem prawnym: a co, jeśli korzystanie z danychużytkowników przestanie być legalne? Dziś wszystko wskazuje nato, że Facebook może mieć problemy z odzyskaniem swoich miliardów– przynajmniej w Europie.

Zuckerberg zwiódł Europę?

W sierpniu zeszłego roku WhatsApp oficjalnie ogłosił, żebędzie dzielił niektóre informacje o swoich użytkownikach zFacebookiem, aby ulepszyć jakość obu usług, oraz walczyć zespamem i nadużyciami. Lista tych „niektórych informacji” jestcałkiem spora: chodzi o bazy danych zawierające numery telefonówużytkownika i jego kontaktów z książki adresowej, nazwy profili,zdjęcia i wiadomości statusowe. Ogłoszenie nie było jednak jużdla nikogo zaskoczeniem, wiele miesięcy wcześniej spekulowano,że po przejęciu Whatsappa komunikator ten zostanie całkowiciewchłonięty przez Facebooka, o żadnej realnej autonomii nie możebyć mowy.

Dla nikogo nie było też zaskoczeniem, że to Niemczech, znanychz ekstremalnego wręcz poziomu ochrony danych osobowych, pierwszerozległy się głosy protestu. Johannes Caspar, tamtejszy FederalnyKomisarz ds. Ochrony Danych i Wolności Informacji już we wrześniuzeszłego roku nakazuje Facebookowi natychmiastowego zaprzestaniezbierania danych o niemieckich użytkownikach WhatsAppa. Ponadtonakaz obejmuje także usunięcie z serwerów Facebooka wszystkichdanych zebranych w związku z integracją z komunikatorem. Ichprzejęcie odbyło się niezgodnie z niemieckim prawem, bezdopilnowania wymogów formalnych takiego transferu ani uzyskaniazgody użytkowników.

Facebook oczywiście się odwołał do sądu – w 81-stronicowymwniosku argumentując m.in., że mieszczący się w Hamburguniemiecki urząd nie jest odpowiednią instytucją by takie sprawyrozstrzygać, ponieważ jego europejskie operacje prowadzone są zIrlandii – i to tamtejszemu urzędowi ochrony danych osobowychpodlega. Sprawa wciąż jest w toku, tymczasem ostatnio Caspar zacząłsię przyglądać kwestii zbierania przez WhatsAppa danychgeolokalizacyjnych użytkowników.

Caspar nie był jednak jedynym, który zaprotestował przeciwkonieautoryzowanemu wykorzystaniu danych osobowych. W listopadziezeszłego roku Elizabeth Denham, szefowa brytyjskiego urzędu ICO,pod groźbą prawnych konsekwencji wymogła wstrzymanie wymianydanych między WhatsAppem a Facebookiem. W ślad za Niemcami i WielkąBrytanią poszły kolejne europejskie urzędy, zrzeszone w grupieWP29. Zachęciła je wymierzona w maju br. Facebookowi przez KomisjęEuropejską kara w wysokości 110 mln euro – za wprowadzenie w błądregulatorów twierdzeniem, że technicznie niemożliwe będziepołączenie profilów użytkowników WhatsAppa i Facebooka. Chwilępóźniej ukarany we Włoszech został WhatsApp – 3 mln euro dozapłacenia za nielegalne udostępnianie danych nowemu właścicielowi.

Miesiąc na uporządkowanie sytuacji

Teraz swoje stanowisko przedstawia francuski CNIL. Wysłał on doWhatsAppa formalnynakaz zaprzestania transferu danych do Faceboka, obecnieprzekazywanych w celu zwiększenia bezpieczeństwa oraz businessintelligence – oceny i ulepszania świadczonych usług. Według obufirm nigdy nie doszło do przekazania danych w celu targetowaniareklam. Szefowa CNIL, Isabelle Falque-Pierrotin, uważa jednak, żenie ma jakichkolwiek podstaw prawnych do takiego wykorzystania danychprzez Facebooka, nie może też przyjąć argumentów, że tedziałania usprawiedliwia ważny interes WhatsAppa czy też wyrażonazgoda użytkowników.

Zgoda ta nie jest ważna, ponieważ nie odnosi się doprzedstawionego celu: użytkownicy instalując aplikację zgadzająsię, że ich dane będą przetwarzane przez usługę komunikacyjnąoraz przez Facebooka dla celów pobocznych, takich jak usprawnieniejego usługi. Zgoda ta nie jest też wolna – jedynym sposobem naodmówienie przekazywania danych do celów „business intelligence”jest odinstalowanie aplikacji.

CNIL zauważa także, że WhatsApp notorycznie odmawiałwspółpracy z francuskim urzędem, twierdząc, że nie możedostarczyć próbki danych transferowanych do Facebooka, ponieważdziała w Stanach Zjednoczonych i podlega tylko prawu StanówZjednoczonych. Nie sposób jest więc ocenić, w jakim stopniurzeczywiście przestrzegane są zapisy francuskiej ustawy o ochroniedanych osobowych. WhatsApp dostał więc miesiąc na pełnedostosowanie się do zapisów ustawy, czyli de facto zaprzestanietransferu danych. Jeśli nie dopełni tego obowiązku, podjętezostaną dalsze kroki prawne.

Czy WhatsApp przejmie się żądaniami Francuzów? Producentkomunikatora otwarcie zignorował wyroksądu w Indiach. Po tym, gdy Wysoki Sąd w Delhi nakazałskasowanie wszystkich danych użytkowników, którzy niezaakceptowali zmian w regulaminie, rzeczniczka firmy ogłosiła, żewyrok nie ma żadnego wpływu na zaplanowane zmiany w polityceprywatności i warunki świadczenia usług.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.