It's time- tak na swoim blogu 8 listopada 2006 roku tuż przed godziną20:00 czasu polskiego napisał Jim Allchin, ówczesny lider działuMicrosoftu zajmującego się klienckim systemem operacyjnym, dziś jużna emeryturze. Dokładnie rok temu o tej porze świat dowiedział się,że Windows Vista został ukończonyi skierowany do produkcji. Oficjalna premiera odbyła się kilkanaście dni później, 30 listopada2006. Wtedy Vista trafiła do klientów biznesowych poprzez kanałylicencjonowania grupowego. Wersje konsumenckie zadebiutowałydopiero 30 stycznia bieżącego roku. Od tamtej pory minęło niecałedziesięć miesięcy - jaki jest więc obraz Visty rok po wydaniuwersji RTM? Bez wątpienia premierze nowego systemu towarzyszyła zakrojona naskalę największą od czasów Windows 95 akcja marketingowa. Systemdzięki wczesnym, publicznym beta-testom zyskiwał na popularnościjeszcze na kilka miesięcy przed premierą. Przez cały czas, także dodnia dzisiejszego systemowi towarzyszyły spore kontrowersjezwiązane z brakiem wielu sterowników (zwłaszcza tuż po premierze),niekompatybilnym oprogramowaniem firm trzecich i znacznie większyminiż w Windows XP wymaganiami sprzętowymi. Użytkownicysystematycznie wskazywali też różne, nieraz dość "dziwne" problemyz Vistą natury funkcjonalnej. Pomimo licznych głosów krytyki system w tym krótkim czasie zdobyłsporą część rynku. Microsoft informuje, że do tej pory sprzedanoponad 88 milionów kopii systemu, a według rozmaitych statystyk ibadań internetowych Visty używa średnio kilka procent internautówna świecie (w Polsce około3%). To jednak wciąż mało w stosunku do Windows XP, któremudaje się w rankingach od 70 do 80 procent, niemniej dynamikawzrostu udziału Windows Vista jest duża. Co dalej na drodze ewolucji Visty? Już wkrótce przełomowym momentemw życiorysie systemu będzie wydanie pierwszego dodatku ServicePack, który aktualnie znajduje się w fazie beta. Wersje finalna SP1ma się pojawić w pierwszym kwartale 2008 roku. Pozostaje zatemżyczyć Viście, a także sobie, aby w przyszłości wszystkieewentualne usterki zostały wyeliminowane, a naturalna migracjaogromnej większości komputerów na świecie na nowy system przebiegłabez najmniejszych problemów.