Wirtualna rzeczywistość przy zaparowanych oknach, czyli rok 2.0 czternasty gracza

Wirtualna rzeczywistość przy zaparowanych oknach, czyli rok 2.0 czternasty gracza02.01.2014 13:43

Kolejny rok hucznie pożegnaliśmy przy lampce szampana i niestety młodsi już nie będziemy. Wielokrotnie w komentarzach do materiałów o grach przewijał się ostatnio motyw nagłego olśnienia, że tyle wiosen już się przeżyło z padem w dłoni czy z myszką oraz klawiaturą w objęciach, iż nie sposób, by ktoś taki jak ja, kto przygodę w świecie elektronicznej rozrywki zaczynał w latach 80-tych, choć troszeczkę nie poczuł na karku oddechu kryzysu wieku średniego. Czego wypatrywać może taka osoba w okresie, który nazwałem 2.0 czternastym? Rozczarowana konsolami spojrzy w kierunku komputerów?

Porządna biblioteka coraz tańszych tytułów na Xboksa 360 i PlayStation 3 nie motywuje do rychłego przejścia na nową generację maszyn Microsoftu czy Sony, a poza tym człowiek nawet jakby chciał to bez zakombinowania rąk w naszym pięknym kraju na nich nie położy. Śmieszna w stosunku do zapotrzebowania liczba PS4 rzucona do sklepów winduje ceny, skutecznie zniechęcając Kowalskich do zachwytów nad ograniczoną liczbą dostępnych na platformę tytułów. Xbox One to jeszcze inna bajka, bo oficjalnie sprzęt zadebiutuje u nas zapewne dopiero po wakacjach, jak nie później. Wii U? Niby pozostaje ciekawostką, ale wyczekuję akurat ruchów Nintendo na polskim rynku. Czy się ich doczekam? Restrukturyzację firma zapowiadała w sierpniu. Dotąd zdążyła poprawić tylko przeguglotranslatowane oświadczenie na coś faktycznie zrozumiałego.

Od jakiegoś czasu chodzi mi więc po głowie wstawienie do salonu PC małego, niemniej o konkretnej mocy. Tutaj oczywiście pojawia się temat Steam Machines, które jak grzyby po deszczu wyrastać powinny zacząć już od przyszłego tygodnia, po targach CES. Cenowo ma być wielopoziomowo, więc dla każdego, a nawet jeśli nie zdecyduję się na konkretne rozwiązanie którejś z firm to na pewno ciekawych niewielkich obudów pojawi się na rynku zatrzęsienie. Samemu się najwyżej coś do środka wpakuje. Zobaczymy przy tym jeszcze jak wypadnie In-House Streaming, bo wtedy do szafy (dobrze wentylowanej) człowiek schowa napędzany podręcznym reaktorem atomowym komputer i będzie przesyłał sobie z niego rzeczy po Wi-Fi na telewizor. Steam Controller do łapek i gramy. SteamOS? W większości domów pojawi się jako system dodatkowy, obok Windowsa.

Jak PC to oczywiście także wirtualna rzeczywistość z goglami Oculus Rift. Dużo osób wierzy w ten projekt, inwestując w niego grube pieniądze i odrzucając świadomość, że niemal równo 20 lat temu ludzie pobawili się w komputerowo generowanych światach te 15 minut, a potem zwracali obiad. Mimo wszystko z chęcią ponabijam sobie siniaki na meblach w pokoju (za postawienie Virtuix Omni w salonie czekałoby mnie wykluczenie społeczne, znaczy rodzinne), chowając się za stołem przed ogniem trójwymiarowych przeciwników i potem dysząc ciężko ze zmęczenia. Z Razerem Hydrą bawiłem się świetnie, myślę że zestaw bezprzewodowy będzie więc idealnym towarzyszem każdego domowego stróża porządku/wojskowego/najemnika/zabójcy zombie. Jeżeli o takich nieumarłych chodzi to mam nadzieję, że horrory VR nie będą zbyt straszne. Trochę wstyd, by potem na osiedlu opowiadali, jak to jakiś redaktorzyna głupio zszedł na serce...

Dopadają zawroty głowy? A to tylko przecież przewrócone zdjęcie Oculusa...
Dopadają zawroty głowy? A to tylko przecież przewrócone zdjęcie Oculusa...

Także wirtualna rzeczywistość przy zaparowanych (wiadomo, co to Steam) oknach na pewno, ale w co przyjdzie nam ogólnie grać? Przede wszystkim należy być dumnym z rodaków. Podsuwając projekty alfabetycznie to czeka nas przynajmniej ich Dying Light, Get Even, Hellraid, Lords of the Fallen, The Vanishing of Ethan Carter, no i Wiedźmin 3: Dziki Gon. Z zagranicznych hitów wypatrujmy przede wszystkim Destiny, Project CARS, Titanfall, Tom Clancy's The Division, Watch Dogs, plus oczywiście GTA V PC, którego zapowiedź to przecież tylko kwestia czasu, prawda Rockstar? Do tego dołożyć należy wiele projektów z Kickstartera, jak Broken Age, Pillars of Eternity, Star Citizen, Torment: Tides of Numenera czy Wasteland 2. Ponadto widziałbym jakieś konkretne projekty przeglądarkowe w HMTL5, żeby móc robić odpoczynek w pracy od... cóż, pracy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.