WordPress staje się jak Windows: zbytnia popularność jest niebezpieczna

WordPress staje się jak Windows: zbytnia popularność jest niebezpieczna05.03.2018 14:52

Na czarnym rynku ceny exploitów do WordPressa znów pójdą dogóry. Obserwujący technologie stosowane w 10 milionachnajpopularniejszych stron WWW eksperci z serwisu W3Tech ogłosili, żeWordPress stosowany jest już na 30 procentach z nich. Biorąc poduwagę to, że około 50 procent stron internetowych z tej listy wogóle (sic!) nie używa żadnego CMS-a, WordPress ma obecnie ponad60 procent całego rynku systemów zarządzania treścią. Webzamienia się więc w monokulturę (w rolniczym sensie) – zkatastrofalnymi konsekwencjami dla bezpieczeństwa i jakości stroninternetowych.

Opublikowane dziś przez W3Tech wyniki pokazują dobitnie, żeWordPress po prostu nie ma dziś żadnych rywali, jeśli chodzi okonkurencję. Ta stworzona niespełna 15 lat temu platforma blogowa,której w poprzedniej dekadzie nikt jeszcze nie traktował jakopoważnego CMS-a jest obecnie popularniejsza niż wszystkie innesystemy zarządzania treścią razem wzięte. Popularnośćzajmującej drugą pozycję w rankingu Joomli jest niemaldziesięciokrotnie niższa!

Sukces WordPressa niewątpliwie jest wynikiem jego prostoty(złośliwcy powiedzą: prostactwa), ale i ogromnej bazy dostępnychdodatków i motywów, za pomocą których niskim kosztem, albo wręczza darmo, można uzyskać dowolny efekt. Opanowanie obsługi kokpituWordPressa to dla końcowego użytkownika – właściciela strony –może 10 minut klikania.

Ogromna popularność samej platformy przekłada się na ogromnezapotrzebowanie na wtyczki do WordPressa. A to oznacza, że wiele znich pisanych jest przez kiepskich programistów, nie mającychpojęcia o standardach dobrego kodowania. Zdecydowana większośćodnotowanych w ostatnich latach ataków na strony bazujące naWordPressie była właśnie możliwa poprzez luki w źle napisanychdodatkach. I nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla ich autorów to, że sam WordPress nie stawiając praktycznie żadnychwymogów technicznych wobec oficjalnie hostowanych dodatków sprzyjaupowszechnianiu się miernoty.

Czy WordPress mógłby stać się lepszy? Jego producent, firmaAutomattic, stoi w sytuacji pod wieloma względami podobnej doMicrosoftu. Nie jest w stanie porządnie przeprojektować rdzeniaswojego systemu bez utracenia kompatybilności z tysiącamipopularnych dodatków i motywów. To jednak dostępność tychdodatków i motywów pozwoliła na uzyskanie takiej popularnościprzez system, w którym praktycznie wszystko można wyklikać.

W konsekwencji WordPress z mnóstwem wtyczek używany jest zarównodo rozbudowanych stron korporacyjnych, które działają dalekowolniej, niż mogłyby działać napisane na jakimś przyzwoitymframeworku webowym, jak i na bardzo prostych stronach-wizytówkach, wktórych jakiś płaski CMS sprawdziłby się o wiele bardziej. Iznów – dokładnie to samo, co w wypadku Windowsa, systemuużywanego zarówno do ekstremalnie profesjonalnych zastosowań jak iprzez ludzi, którym potrzebna jest po prostu przeglądarka zFacebookiem.

Pozycja WordPressa na pewno pośrednio przekładać się będzieteż wiele jeszcze lat na pozycję serwerowej platformy LAMP (Linux,Apache, MySQL, PHP), na której WordPress przede wszystkim działa.Choć bowiem można uruchomić CMS-a tego na innym systemie, z innąbazą danych i innym serwerem webowym, to jednak poszczególnekomponenty LAMP triumfują: Linux („unix” – jak to określono)ma 67 procent rynku a Apache 47 procent (kolejny w rankingu nginx ma37 procent). Jako serwerowy język programowania PHP jest wciążwykorzystywane na ponad 83 procentach stron.

Zainteresowanym Czytelnikom przypomnimy, że dobreprogramykorzystają z raczej niszowego dziś stosu WISA – Windows, IISServer, SQL Server i ASP.NET, a na tym wszystkim działa nasz autorski CMS. Jeśli więc kiedyś cały Internet sięposypie od jakiegoś wymierzonego w WordPressa ataku, wciążbędziecie mogli nas czytać.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.