Wpadka GIOŚ. Wyciekły dane osób, które informowały o zatruciu Odry (aktualizacja)

Wpadka GIOŚ. Wyciekły dane osób, które informowały o zatruciu Odry (aktualizacja)17.08.2022 14:15
Wyciek danych dotyczy osób, które informowały o nieprawidłowościach w w sprawie zatrucia Odry. (Photo by Dominika Zarzycka/NurPhoto via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

Serwis lwowecki.info dotarł do ciekawych informacji. Okazuje się, że prawdopodobnie wyciekły dane osób, które informowały GIOŚ o nieprawidłowościach ws. zatrucia Odry. Urzędnicy przez przypadek mieli udostępnić imiona i nazwiska, adresy zamieszkania, numery telefonu oraz maile osób zgłaszających, włącznie z treścią pisma.

Do pisma załączono dziewięć wniosków o interwencję, które GIOŚ otrzymał od zaniepokojonych obywateli przez internet. Chodzi o osoby, które skorzystały z formularza "zgłoś interwencję". Do każdego zgłoszenia dołączono dane zgłaszających, w tym imię i nazwisko, email, numer telefonu oraz adres zamieszkania.

Lwowecki.info udostępnił treść kilku przykładowych zgłoszeń, oczywiście cenzurując dane osobowe. Na razie nie wiadomo, do kogo trafiła wiadomość z GIOŚ-u.

Skontaktowaliśmy się z Markiem Dralem, redaktorem prowadzącym serwis lwowecki.info. W krótkiej rozmowie wyjaśnił nam, że wyciek danych w tak kluczowej sprawie jest bardzo niebezpieczny, bo naraża osoby, które liczyły na anonimowość. Zwrócił uwagę na to, że właściciele firm, na które złożono donos mogą mścić się na zgłaszających lub na ich rodzinach oraz przyjaciołach.

Poinformował nas też, że rzecznik GIOŚ nie podał serwisowi lwowecki.info żadnych konkretnych szczegółów na temat wycieku danych.

Stanowisko rzecznika GIOŚ - aktualizacja

17 sierpnia 2022 r. przed godz. 15 udało nam się telefonicznie porozmawiać z rzecznikiem GIOŚ. Poinformował nas, że komentarz w tej sprawie przekaże w formie pisemnej. Jednak ostatecznie nie otrzymaliśmy żadnych informacji, pomimo kolejnych prób kontaktu. Wciąż czekamy na odpowiedź.

Dlaczego wyciek danych z GIOŚ jest niebezpieczny?

Jeżeli sprawa się potwierdzi, to mamy do czynienia z poważnym naruszeniem bezpieczeństwa danych osobowych. To o tyle bulwersujące, że sprawa dotyczy osób, które chciały zgłosić nieprawidłowości w sprawie katastrofy ekologicznej na Odrze. Ujawnienie ich danych osobowych może narazić je na konsekwencje w życiu osobistym czy zawodowym, a nawet na bezpośrednie niebezpieczeństwo.

Tomasz Bobusia, dziennikarz dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.