Wystarczy minuta, by podrobić klucz w 150 tys. hoteli, także w Polsce

Wystarczy minuta, by podrobić klucz w 150 tys. hoteli, także w Polsce27.04.2018 12:25

Czy można czuć się bezpiecznie zostawiając swój dobytek w hotelu? Nie ma zamka, który jest w 100% bezpieczny, ale warto dwa razy się zastanowić nad skorzystaniem z sejfu, jeśli w hotelu zamontowane są zamki RFID. Istnieje relatywnie szybki atak, który pozwala uzyskać uniwersalny klucz do każdego zamka w hotelu. Wystarczy urządzenie za 300 dolarów, kilka sztuczek kryptograficznych i około minuty sam na sam z zamkiem.

One Key That Can Hack Them All

Pomysł na szukanie takiej luki zrodził się w 2003 roku. Podczas konferencji w Berlinie z hotelu jednego z uczestników zginął laptop. Obsługa hotelu nie miała pojęcia jak to się stało, drzwi i zamek były nienaruszone, a logi wskazywały jedynie otwarcia przez obsługę hotelu. Ziarno padło na podatny grunt – była to konferencja dotyczące cyberbezpieczeństwa, skupiająca specjalistów z różnych krajów, w tym pracujących dla F-Secure. Intuicja podpowiadała im, że zamki RFID firmy Vingcard (takie akurat były w berlińskim hotelu) muszą być podatne na jakiś rodzaj ataku. Do tematu wracali co jakiś czas przez ostatnie 15 lat, aż w końcu znaleźli lukę i opracowali niezawodny atak. Tomi Tuominen i Timo Hirvonen zaprezentują swoje odkrycie na konferencji „Infiltrate” w Miami.

Do tego potrzebna jest dowolna, nawet nieaktywna już karta-klucz. Można je zdobyć dość łatwo – znaleźć w koszu na śmieci, dostać „legalnie” po zameldowaniu się, od znajomych albo ukraść komuś z gości hotelowych.

Przez ostatnie 10 lat dzięki pomocy znajomych analitykom udało im się zebrać ponad tysiąc kart hotelowych, z czego około 300 było do zamków Vingcard Vision. Analizując kody zapisane na nich uzyskali zestaw kryteriów, które musi spełniać „główny klucz”, zdolny otworzyć wszystkie zamki w hotelu.

W zasadzie potem wystarczy odnaleźć prawidłowy metodą prób i błędów. Tu przychodzi z pomocą urządzenie do odczytywania i zapisywania kart RFID firmy Proxmark, kosztujące około 300 dolarów. Zwykle udaje się znaleźć odpowiedni kod w ciągu 20 prób, co zajmuje minutę. Potem trzeba zapisać ten kod na zdobytej wcześniej karcie i cały hotel stoi przed włamywaczami otworem.

Z oczywistych przyczyn szczegóły ataku nie zostały podane do wiadomości publicznej. 6 lat temu zrobił to pewien włamywacz, co wywołało falę trudnych do wykrycia kradzieży z pokoi hotelowych. Ginęło wszystko, od ręczników i poduszek po hotelowe telewizory. Bagaż gości też nie był bezpieczny.

Nie uspokaja informacja o tym, że podatna jest tylko starsza generacja zamków RFID Vingcard Vision. Wciąż na włamania narażonych jest prawie 150 tysięcy hoteli w niemal wszystkich krajach świata. Trudno to jednak oszacować, gdyż nie ma danych informujących o tym, ile hoteli wymieniło już zamki na nowszą generację. Firma Assa Abloy, do której należą zamki marki Vingcard, szacuje, że w hotelach może być między 500 tysiącami a milionem podatnych zamków.

W tym momencie wychodzi też na pierwszy plan pewna wada zamków, które nie mają połączenia z Internetem. Wydana w lutym łatka jest dostępna do pobrania ze strony producenta, ale trzeba ją ręcznie wgrać na każdy zamek w całym hotelu. Jest spora szansa, że zarząd wielu hoteli w ogóle nie zainteresował się tą sprawą i nie zaktualizował firmware'u zamków. Najwyższa pora przyzwyczaić się do tego, że jeśli coś ma oprogramowanie, czasem trzeba będzie je zaktualizować, bez względu na to czy jest to zamek, samochód czy czajnik.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.