Założyciel WordPressa oskarża: Wix ukradł nasz kod i złamał licencję GPL

Założyciel WordPressa oskarża: Wix ukradł nasz kod i złamał licencję GPL31.10.2016 13:20

W czasie, gdy konkurencja w branży IT kojarzona jest dziś z uściskami dłoni, uśmiechami i fasadową przyjaźnią, niewiele mamy do czynienia z poważnymi oskarżeniami pomiędzy dużymi graczami. Wciąż jednak się one zdarzają, czego przykładem jest dzisiejsze starcie pomiędzy Mattem Mullenwagiem, założycielem WordPressa, a Avishaiem Abrahami, szefem konkurencyjnego Wixa.

Wszystko zaczęło się od wpisu Mullenwaga, który stwierdził, że lubi wiedzieć co się dzieje w branży i jak inne firmy radzą sobie wyzywaniami, jakie stoją także przed WordPressem, np. w kwestii budowania witryn i redagowaniach. W tym celu pobrał nową aplikację mobilną Wix – zamkniętego oprogramowania, które, bazując w dużej mierze na zasobach z zewnętrznych serwerów, umożliwia użytkownikom łatwe tworzenie witryn metodą „przeciągnij i upuść”. Dla Mullenwaga aplikacja okazała się dziwnie znajoma, a już po chwili uświadomił sobie dlaczego – stanowić ma ona niezgodne z licencją wykorzystanie otwartego kodu WordPressa.

Jeśli miałbym być wyrozumiały, powiedziałbym, że „edytor w tej aplikacji bazuje na edytorze z mobilnej aplikacji WordPresssa. Jeśli miałbym być szczery, powiedziałbym „Wix skopiował WordPressa bez wskazania autorstwa, podziękowania czy zgodności z licencją”.

Swoje oskarżenia Mullenwaga opiera przede wszystkim na podobieństwach w funkcjonowaniu edytora opartego na przeciąganiu i upuszczaniu elementów. To oczywiście nie stanowi jeszcze problemu, jednak założyciel WordPressa zauważa, że Wix skopiował kod łącznie z błędami. Nie ma to być zresztą pierwszy tego typu przypadek – Wix wielokrotnie miał się posiłkować repozytoriami WordPressa na GitHubie, zaś niegdyś nazwa izraelskiego startupu brzmieć miała… Wixpress Ltd.

Mullenwag poprzestał na drobnych przytykach, nie zdecydował się wytoczyć większych dział. A w zasadzie wręcz przeciwnie, wyraził (pobrzmiewającą ironią) radość, że WordPress stanowi dla Wixa przykład do naśladowania. Upomniał jednak, że w aktualnej formie taki komensalizm nie może być kontynuowany: Wix powinien otworzyć swój kod.

Na odpowiedź Avishaia Abrahami nie trzeba było długo czekać: wyraził on przede wszystkim zaskoczenie (nawet nie wiedziałem, że walczymy), ale także konsekwentnie odmawiał przyznania racji założycielowi WordPressa w zasadzie w każdym przytoczonym przez niego przykładzie nadużyć, poza jednym:

Tak, użyliśmy otwartej biblioteki Word Pressa w małej części aplikacji (o to przecież chodzi w Open Source, prawda?), a wszystko co poprawiliśmy lub zmodyfikowaliśmy, zostało otwarte i udostępnione, co możesz zobaczyć tutaj.

Problem w tym, że szefa WordPressa taka odpowiedź w ogóle nie przekonała, a wręcz pozwoliła na sformułowani kolejnych argumentów. Zaznaczył on, że zgodnie z licencją GPL, opublikowany powinien zostać cały kod aplikacji Wixa, nie tylko części „pożyczone” od WordPressa i zmodyfikowane. A w tym świetle na nic deklaracje Abrahamiego, że Wix opublikował na GitHubie ponad 3 mln linii kodu, skoro wciąż całość aplikacji pozostaje zamknięta. Mullenwag kończy swoją ripostę wyrazami nadziei, że te uwagi pokazały, że Wix popełnił błąd i jak go naprawić.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.