Specjalna, dotykowa wersja pakietu biurowego Microsoft Office najpierw pojawi się na Androidzie, a dopiero później na Windows, jak twierdzi Mary Jo Foley. Czy ta decyzja oznacza początek większych zmian w polityce giganta z Redmond?
Wraz z Windows 8 został wprowadzony interfejs Modern UI, który miał sprawić, że system operacyjny Microsoftu stanie się godnym konkurentem dla Androida oraz iOS na tabletach. Kwestią czasu było pojawienie się specjalnej wersji MS Office, przeznaczonej dla dotykowych urządzeń. Jednak według najnowszy informacji, przedstawionych przez znaną z trafnych informacji z Redmond Mary Jo Foley, przed edycją przeznaczoną dla Windows, Microsoft zaprezentuje swój pakiet biurowy dla tabletów z Androidem.
Znana autorka książek o gigancie z Redmond twierdzi, że dotykowa wersja Microsoft Office dla Modern UI pojawi się dopiero w 2015 roku, prawdopodobnie wiosną. Dużo plotek wskazuje, że w tym okresie powinien pojawić się też Windows 9. Natomiast przed końcem tego roku, ma ukazać się nowy pakiet biurowy Microsoftu na tabletach z systemem Android. Decyzja ta może być spowodowana tym, że firma chce stworzyć mocną konkurencję wobec pakietów biurowych dostępnych na „zielonego robocika”. Zbyt długie zwlekanie z wydaniem Office na obecnie najpopularniejszy mobilny system operacyjny może spowodować, że większość osób nie będzie chciała już zmieniać chociażby Google Docs, do którego się przyzwyczai i nie zostawi Google Drive na rzecz OneDrive. W związku z tym Android ma być obecnie dla Microsoftu priorytetem.
Jeszcze kilka lat temu taka decyzja z pewnością nie kojarzyłaby się z Microsoftem. Jednak obecnie podejście tej firmy mocno się zmieniło, a nowy CEO, Satya Nadella, stawia na wieloplatformowość. Gigant z Redmond chce dostarczyć swoje rozwiązania również na inne urządzenia, dzięki temu korzystanie z usług tej firmy ma być znacznie wygodniejsze. Aktualnie nie ma problemu, aby korzystać z wielu elementów ekosystemu Microsoftu na sprzęcie z Androidem, iOS, a dzięki coraz większemu znaczeniu chmury również na desktopowych dystrybucjach Linuksa.
Microsoft zmienia się na naszych oczach, konkurencja w postaci Google oraz Apple spowodowała, że trudno jest dzisiaj nazwać giganta z Redmond monopolistą. Kilka miesięcy temu postanowiłem porzucić Google Drive na rzecz OneDrive i jeśli nie byłoby klienta tego dysku w chmurze, przeznaczonego na Androida, szybko musiałbym zrezygnować z usługi Microsoftu. Wśród podobnych przykładów mogę wymienić też OneNote czy aplikację do sterowania Xboksem SmartGlass.
Obecnie zaczynam korzystać z coraz większej liczby rozwiązań proponowanych przez Microsoft, ponieważ nie obawiam się, że ze względu na system operacyjny będę miał do nich ograniczony dostęp. Niestety Google ostatnio zaczyna coraz bardziej zamykać się w swoim ekosystemie, chociażby poprzez brak wydawania aplikacji na Windows Phone. Jednak według mnie firma bardziej szkodzi sobie niż mobilnym kafelkom. Jeśli ktoś nie będzie mógł skorzystać z usług Google na Windows Phone, to zdecyduje się przejść na rozwiązania konkurencji. Microsoft jest tu oczywistym wyborem.
Mam nadzieję, że dotykowy MS Office nie jest tylko jednorazowym wybrykiem Microsoftu, ale oznacza początek pozytywnych zmian w tej firmie. Może przyszedł czas na wydanie pakietu biurowego na Linuksa?
