PiS nie przedłużył domeny. Przejął ją Klub Przyjaciół Pieczywa i Sera

Spore zaskoczenie czeka tych, którzy zechcą odwiedzić witrynę Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Wygląda bowiem na to, że PiS zapomniał o przedłużeniu domeny kppis.pl, przez co teraz, po przejściu pod ten adres, zobaczymy portal kulinarny Klubu Przyjaciół Pieczywa i Sera, czyli... KP PiS.

Aktualnie serwis klubu nie posiada zbyt wiele treści – postawiony na WordPressie blog oferuje jak dotąd jedynie wpis powitalny oraz krótki artykuł na temat symbolicznego znaczenia pieczywa (chleb powszedni, chleb niebiański, chleb gościnny). Spodziewać się tam możemy wkrótce także przepisów oraz ciekawostek ze świata kuchni.

Oczywiście wcześniejszych śladów działalności Klubu Przyjaciół Pieczywa i Sera nie znajdziemy, zaś cały serwis jest przejawem cybersquattingu, który miał miejsce w rezultacie niedopatrzenia partii rządzącej. Jej członkowie nie posiadają jednak żadnych informacji na temat przejęcia domeny.

Część z nich w ogóle odmówiła komentarza, inni deklarują, że na temat przejęcia domeny nic nie powiedzą. Marek Suski, poseł partii PiS stwierdził jednak w rozmowie z gazeta.pl, że domena kppis.pl, w ogóle nie była wykorzystywana przeze jego partię. Co innego sugerują jednak informacje o KP PiS na stronie Sejmu – tam kppis.pl jeszcze w zeszłej kadencji widnieje jako oficjalna strona tego klubu parlamentarnego.

Witryna kppis.pl nie stanowi oczywiście oficjalnej strony całej partii Prawo i Sprawiedliwość – tę znajdziemy działającą sprawnie pod adresem pis.org.pl Na ważną kwestię zwraca jednak uwagę Niebezpiecznik: istnieje ryzyko, że do domeny był podpięty serwer poczty. Wówczas przyjaciele pieczywa i sera mogą się znaleźć w posiadaniu korespondencji kierowanej do członków klubu PiS.