Świetlana przyszłość Firefoksa? Mozilla prezentuje nowy harmonogram prac
W ostatnim czasie nie możemy narzekać na wysyp nowości w kolejnych kompilacjach przeglądarki Firefox, choć nowe i ważne funkcje pojawiają się sukcesywnie w wersjach testowych. Szczególnie apetycznie prezentuje się tutaj możliwość tworzenia kontenerów z różnymi tożsamościami, choć długo oczekiwanych funkcji jest znacznie więcej. Dziś Mozilla opublikowała informacje o tym, jak w najbliższym czasie będzie się prezentować przyszłość Firefoksa.
Nowy harmonogram informuje o zdecydowanej większości funkcji, których implementacji w niektórych przypadkach spodziewaliśmy się już jakiś czas temu. Oprócz separowania kart w oddzielnych procesach, z czego u konkurencji możemy korzystać już od dawna, mowa zatem także o całkowitej rezygnacji z wtyczek czy implementacji opisywanej przez nas niedawno funkcji Context Graph.
W nowym harmonogramie nowości zostały podzielone na trzy grupy: podstawowe, związane z konfigurowalnością, oraz te wynikające ze wspomnianego Context Graph. Najważniejszą nowością spośród wszystkich wydaje się oczekiwana przez użytkowników multiprocesowość. Według nowej strategii, pierwsze testowe implementacje będą dostępne już w wersji 48, jednak korzystać z niej będą mogli tylko wybrani użytkownicy, kryterium może stanowić na przykład brak zainstalowanych rozszerzeń. Wersja 48 to także krok do kompatybilności z rozszerzeniami dla Chrome'a – krok milowy w pracach nad Web Extension API pozwoli na obsługę 35% sklepu. Także do tej wersji ma trafić powszechny wymóg podpisywania rozszerzeń w wersji stabilnej i beta.
W wersji 49 pojawi się nowa strona pustej karty, na którą trafi Activity Stream. Dostępne będą tam także pierwsze implementacje innych funkcji związanych z Context Graph, jak np. silnik rekomendacji. Jak pisaliśmy wcześniej, ma on uczynić przycisk naprzód zawsze aktywnym, a po jego kliknięciu użytkownik będzie przenoszony na stronę, którą algorytmy Firefoksa uznają za posiadającą dla niego atrakcyjne treści.
Trudno stwierdzić, aby zaktualizowana strategia Mozilli przynosiła szczególne powody do zachwytu. Mimo że pierwsze implementacje najważniejszych nowości zobaczymy już w kolejnej wersji Firefoksa, to jednak w skrajnie okrojonej formie i w zawężonym dostępie. Koniec prac często wybiega poza zaprezentowany plan i kończy się często około wersji 52, której premiera zaplanowana jest na marzec przyszłego roku.
Niemniej mapa daje także pogląd na priorytety Firefoksa – cieszy na przykład, że już wkrótce otrzymamy finalną wersję panelu zsynchronizowanych kart, wielu doceni pracę nad kompatybilnością Firefoksa z rozszerzeniami Chrome'a, co może w przyszłości prowadzić do jednego ujednoliconego sklepu, z którego z powodzeniem będą mogli korzystać użytkownicy nie tylko Chrome'a, Vivaldiego czy Opery, ale także przeglądarki z liskiem. Najnowszą stabilną wersję Firefoksa znaleźć zaś można w naszej bazie.
