Nośniki to niekoniecznie mocno związany z grami temat. Niesłusznie, w końcu gry zajmują coraz więcej GB, a standardowo w komputerach czy konsolach wcale nie panują o wiele pojemniejsze dyski niż kilka lat temu. WD prezentuje produkty wpisujące się w tę tematykę.
Firma na targach Gamescom w niemieckiej Kolonii przedstawiła całą gamę dysków zewnętrznych, których przewodnim motywem jest przechowywanie zainstalowanych gier na komputerach oraz konsolach. Część z nich to po prostu talerzowe HDD (choć bardzo pojemne), ale znalazło się również miejsce dla konstrukcji SSD podpinanych przez interfejs USB 3.2 gen 2x2 (20 Gb/s).
Pojemne nośniki receptą na duże gry
Gry w naszych czasach z racji rozbudowania i często ogromnego otwartego świata, wyśrubowanej grafiki z dużymi teksturami oraz innych elementów, potrafią ważyć i powyżej 100 GB (chociaż WD przyjmuje jako średnią 36 GB na grę). Dlatego WD postanowiło wydać nośniki nawet o pojemności do 12 TB. To naprawdę kawał powierzchni na dane. Przy takiej wielkości można pomieścić aż około 300 zainstalowanych produkcji, to naprawdę duża liczba.
Naturalnie w takim wypadku nie ma mowy o SSD, tylko HDD. Jednak mając na uwadze kości NAND flash, to WD_Black P50 Game Drive jest zbudowany w oparciu o WD_Black SN750 NVMe. Ma wspominany port USB 3.2 Gen 2x2, a jego prędkości zapisu i odczytu mogą dobić do 1980 MB/s. Dostępna będzie pojemność do 2 TB, a w sklepach SSD ma się pojawić w czwartym kwartale tego roku. WD będzie udzielał pięć lat ograniczonej gwarancji.
SSD - szybko. HDD - pojemnie
Kolej na talerzowe pamięci. WD_Black P10 Game Drive zaoferuje pojemności pomiędzy 2 TB, a 5 TB w sugerowanej cenie od 89,99 dolarów do 149,99 dolarów. Powinien być już nawet powoli dostępny w wybranych sklepach. W jego przypadku ograniczona gwarancja trwa trzy lata. Będzie też dostępny w obecnym kwartale w edycji WD_Black P10 Game Drive for Xbox One, gdzie dodatkowo dostajemy dwumiesięczny abonament na Xbox Game Pass Ultimate i Xbox Gold Live oraz minimalnie inną wersję obudowy.
Niemalże bliźniacze parametrami (chociaż o nieco innym aspekcie wizualnym) WD_Black D10 Game Drive i WD_Black D10 Game Drive for Xbox One mają talerze o obrotach na poziomie 7200RPM i maksymalne prędkości do 250 MB/s. Edycja bez dopisku „for Xbox One” ma pojemności do 8 TB (przy cenie 199,99 dolarów), a dedykowana dla Xbox One aż do 12 TB (wtedy jej sugerowany koszt to 299,95 dolarów). W ciągu obecnego kwartału powinny pojawić się u sprzedawców.
Ponownie „for Xbox One” oznacza wcześniej wspominane abonamenty, ale już na trzy miesiące. Oba dyski D10 Game Drive są wyposażone w aktywne chłodzenie i trzyletnią ograniczoną gwarancję. Po zdjęciach i nazwie można sądzić, że są to napędy 3,5” (w końcu potrzebują kabla zasilającego). Pamięć o modelach z literką „P” to w takim razie przenośne wersje o HDD w standardzie 2,5” (lub mały SSD w P50 - też bez konieczności dodatkowego dostarczania prądu poza USB).
WD_Black i cała biblioteka gier pod ręką
Jak powiedziała Susan Park, która pełni funkcję senior director of product management, content solutions w koncernie Western Digital: “Stale słyszymy od graczy, że niska wydajność i ograniczona przestrzeń dyskowa ich urządzeń negatywnie wpływa na jakość rozgrywki. Dzięki naszym nowym produktom, gracze będą mieli więcej miejsca zarówno na nowe gry, jak i na starsze tytuły. Nowości z serii WD_Black™ przeznaczone są dla wszystkich fanów gier - zarówno hard-core’owych graczy, jak i tych, którzy korzystają z nich tylko okazjonalnie. Na naszych dyskach każdy będzie mógł przechować wszystkie swoje ulubione tytuły i mieć je zawsze pod ręką.”
Mimo charakteru nakierowanego na graczy, wszystkie pamięci można użyć do dowolnych celów z komputerami czy konsolami. Ich całkiem dobre osiągi w swojej klasie z pewnością przyczynią się do szybszego wczytywania gier niż z tanich HDD czy nawet z wielu nie tak wysokich modeli SSD (w wypadku P50).
