Windows 10 1903 z większą tendencją wzrostową - udziały poszczególnych wersji pod koniec lipca

Windows 10 w wersji May 2019 Update (lub krócej 1903) odnotowuje kolejne spore wzrosty na tle pozostałych aktualizacji. Traci przede wszystkim kwietniowa kompilacja z 2018 roku, a inne nie odnotowują znaczących zmian.

Najpierw przybliżmy metodologię badań z raportu, na podstawie którego opracowaliśmy dane. AdDuplex to SDK związany z reklamami i promowaniem programów wykorzystywany w aplikacjach z Windows Store. Litewska firma, która jest autorem tego rozwiązania, pod koniec każdego miesiąca publikuje raporty na bazie informacji zebranych wśród użytkowników ponad 5000 programów korzystających z SDK AdDuplex.

Tak duża baza danych to całkiem reprezentatywna metoda na wyrobienie sobie opinii o ogóle maszyn pracujących pod kontrolą Windowsa 10. Mimo wszystko należy pamiętać, że nie mamy do czynienia z oficjalnymi wynikami Microsoftu, a niezależnymi badaniami. Najnowsze dane na temat kompilacji Windowsa 10 zostały zebrane wśród użytkowników 25 lipca. Nie ma jednego ustalonego comiesięcznego terminu, ale w tym roku bywały to daty od 25 do 28 dnia danego miesiąca.

Na wykresie widzimy, że najnowszy Windows 10 May 2019 Update utrzymuje podobny poziom wzrostu (minimalnie lepszy) jak na przestrzeni czerwca (majowy wynik jest tak mały, bo raport powstał wtedy mniej więcej tydzień po premierze 1903). Traci w największym stopniu Windows 10 April 2018 Update (1803). Ale tak naprawdę ukrócają się chociażby minimalnie wszystkie inne wersje. Przynajmniej poza malutką grupką użytkowników Windows Insiders, którzy od dawna utrzymują się na stałym poziomie.

Czym spowodowane są takie, a nie inne przetasowania? Niedawno Microsoft zmienił politykę udostępniania najnowszych wydań systemu. Poprzednio pojawiały się co prawda stopniowo w Windows Update, ale też dla użytkowników o jedno oczko niższych kompilacji. Obecnie tylko Ci, którzy mają jeszcze starsze wydania Windowsa 10 otrzymują nowości w normalnym trybie Windows Update, a też nie od razu po jego wydaniu. W takim razie mając Windowsa 10 1809, 1903 jest tylko propozycją, a nie w regularny sposób dostarczaną zmianą.

W połowie lipca Microsoft zaczął wymuszać aktualizowanie Windowsa 10 1803 do 1903, stąd większy zniżkowy trend w 1803. Rozpoczęcie nie oznacza lawiny, więc to nie tak, ze każdy komputer z Windows 10 April 2018 Update otrzymał nagle powiadomienie w Windows Update o nowej pozycji na liście łatek. U jednych aktualizacja pojawi się szybciej, u innych później, ale to już nieuniknione.

No chyba, że z innych powodów nie będzie możliwa do przeprowadzenia. Czy to ręcznymi działaniami użytkownika, czy z racji różnych problemów kompatybilności (to pojedyncze przykłady, ale jak najbardziej występujące). To by wyjaśniało słabą dynamikę w malutkiej grupie bardzo starych kompilacji, które łącznie ledwo przekraczają 5%. Najpewniej ich realny udział jest wyższy, ale głównie za sprawą i tak niedużej liczby komputerów całkowicie odciętych od sieci.

W najbliższych miesiącach z pewnością Windows 10 1903 będzie rósł w siłę, a Windows 10 1803 znacząco tracił. Pytanie, kiedy Microsoft zdecyduje się na bardziej agresywną politykę w przypadku 1809? Prawdopodobnie dopiero jakiś czas po wydaniu kolejnej dużej aktualizacji, która jest planowana na jesień (więc będzie to miało miejsce pod sam koniec roku, a może i na początku kolejnego). Do tego czasu pozycja Windowsa 10 October 2018 Update nie powinna zmieniać się w aż tak dużym stopniu.

W końcu pierwszy miesiąc od debiutu 1903 był dla niego kluczowy. Można wysnuć wniosek, że użytkownicy, którzy sami chcieli się przesiąść na 1903 zrobili to wkrótce po dowiedzeniu się o Windows 10 May 2019 Update ( mniej więcej w czasie miesiąca), bo kolejny okres to zmiana o jedyne 0,3% - prawie całkowite zatrzymanie migracji z 1809 na 1903. Wychodzi na to, że nie jest tak wielu świadomych użytkowników, którzy sami z siebie chcą bawić się w najnowsze kompilacje.