Podczas gdy świat żyje rozwodem Billa Gatesa, Microsoft szykuje się do odmienienia wyglądu ikon w najpopularniejszym systemie na świecie. Wszystkie doniesienia wskazują, że Windows, jeszcze przed końcem tego roku, zmieni swój wizerunek.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Windows Latest, Microsoft planuje zmienić wygląd ikon, które pamiętają jeszcze czasy Windowsa 95. Firmie zależy na gruntownym odmłodzeniu systemu poprzez zmiany wizualne, które będą bardziej przystawały do obecnych standardów.
Dla użytkowników może oznaczać to konieczność przyzwyczajenia się do nowego wyglądu znanych im już ikon co, po tylu latach, może być nieco uciążliwe. Wiadomo, że nowy wizerunek otrzymają foldery, kosz, dyski, także zmieni się sam eksplorator plików.
Z perspektywy wyglądu systemu, na pewno jest to jednak zmiana na plus. Wizerunek Windowsa stanie się bardziej czytelny, można się także spodziewać, że w pewnym stopniu wkroczy on w nowe czasy, w których nie ma miejsca, chociażby, na stację dyskietek.
Dla wielu młodszych użytkowników tego systemu pewne elementy mogą być już zupełnie niezrozumiałe, gdyż od wielu lat nie są w użyciu, więc Microsoft zapewne weźmie to pod uwagę przy odświeżaniu wyglądu Windowsa.
Można się spodziewać, że nowe zmiany wizualne pojawią się w aktualizacji Windows 10 21H2. Ta zaś powinna powinna pojawić się już w październiku. Istnieje szansa, że na najbliższej konferencji Microsoft Build pod koniec tego miesiąca, firma przedstawi więcej szczegółów.
