WWDC 2017 – czego spodziewać się po konferencji deweloperskiej Apple?

Po F8 Facebooka, Buildzie Microsoftu i I/O Google, nadszedł czas na ostatnią ważną konferencję deweloperską tej wiosny. Dziś o 19 rozpocznie się impreza Apple, WWDC. W Sieci można już się natknąć na pierwszego przecieki, które traktować należy jako zapowiedź tego, co Apple zaprezentuje dzisiejszego wieczoru.

Ahead of iOS 11, a 'Files' app placeholder entry from Apple appears on the App Store. Requires iOS 11.0 or later ?? pic.twitter.com/8HAQflHBuI

— Steve T-S (@stroughtonsmith) 5 czerwca 2017W App Store pojawiła się na przykład aplikacja Files, będąca najpewniej mendeżerem plików przeznaczonym na mobilny system operacyjny Apple. Widać to to po samej kompatybilności: dostępność Files ograniczono jedynie do iOS-a 11. Bardziej konkretne informacje nie są jednak znane: hipotezę o menedżerze plików potwierdza na razie tylko ikona folderu, gdyż zrzuty ekranu są niedostępne.Koniec 32-bitowych aplikacji w App StoreKolejną nowością, jaka zostanie dziś ogłoszona będzie najpewniej także porzucenie 32-bitowych aplikacji. W iOS-ie 10 użytkownicy otrzymywali jedynie powiadomienia, że 32-bitowe oprogramowanie może spowolnić ich urządzenie, zalecana była aktualizacja. Już teraz z wyników wyszukiwania w App Store aplikacje 32-bitowe zostały całkowicie ukryte, dostęp do nich można uzyskać tylko za pośrednictwem bezpośredniego linka. Czy Apple zdecyduje się także na blokadę instalacji? Przekonamy się wieczorem.iOS 11Powyższe zmiany niemal na pewno trafią do iOS-a 11, nie będą to jednak jedyne nowości. Lista oczekiwań jest znacznie dłuższa, na czele z odświeżonym interfejsem. Spodziewamy się między innymi wprowadzenia odpowiednika androidowego docka, co będzie skutkiem zmian konstrukcyjnych w iPhonie 8, który pozbawiony ma być fizycznego przycisku.

Kolejną nowością może być obsługa nowych metod biometrycznego potwierdzania tożsamości użytkownika. Możemy także oczekiwać odpowiedzi na najpopularniejsze trendy, na czele z aktualizacją Siri, o której przez rozwój Google Assistant, Cortany czy Alexy zrobiło się w ostatnim czasie znacznie ciszej. Na Buidzlie ogłoszono, że asystentka Microsoftu będzie stanowiła łącznik pomiędzy komputerem z Windowsem i smartfonami, także z Androidem i iOS-em. Tymczasem dostępność Siri na Makach to raczej ciekawostka. By Siri pozostawała konkurencyjna, musi się to zmienić.

Nie zabraknie premier kolejnych wersji innych systemów operacyjnych Apple, przede wszystkim macOS-a. To właśnie na rynku pecetów Apple utraciło zdecydowaną część dawnej magii, między innymi za sprawą mało efektownych nowości w ostatniej odsłonie MacBooków Pro. Poza TouchBarem, który spotkał się raczej z chłodnym przyjęciem, w przypadku nowych komputerów Apple zwyczajnie nie było na czym zawiesić oka.

Na tym gruncie coraz odważniej poczyna sobie Microsoft, który stosuje chwyty charakterystyczne właśnie na Apple: ograniczanie informacji o specyfikacji sprzętowej do procentowego wzrostu wydajności czy proponowanie kosztownych przejściówek, które mają wynagrodzić użytkownikom Surface Laptopa brak gniazda USB-C.

Nie oczekujemy dziś spektakularnych premier sprzętowych Apple – na te trzeba będzie najpewniej poczekać do jesieni. Przywykliśmy jednak do tego, że podczas WWDC można zapoznać się możliwościami nowego oprogramowania Apple. Dziś Apple musi zatem udowodnić, zarówno nowymi możliwościami macOS-a, jak i iOS-a, że na nowego Maki i iPhone’a 8 warto czekać. Czy to się uda? Bądźcie z nami dziś o 19.